Siedem osób podejrzanych o działanie w gangu hazardowym zatrzymali policjanci na Dolnym Śląsku i w Warszawie. Zlikwidowali 10 punktów z nielegalnymi automatami do gier i zabezpieczyli ponad 100 tysięcy złotych w gotówce.
Śledztwo w sprawie gangu hazardowego prowadzą dolnośląscy policjanci pod nadzorem prokuratury. Według ich ustaleń, na terenie Jeleniej Góry i powiatu karkonoskiego od jakiegoś czasu dochodziło do nielegalnego hazardu na szeroką skalę.
Czytaj też: Hazard w kontenerze. Zatrzymano 64-latkę
Akcja antyterrorystów na Dolnym Śląsku
Po ustaleniu m.in. kto kieruje grupą, funkcjonariusze 8 sierpnia weszli na polecenie prokuratury do 10 miejsc - lokali usługowych i mieszkań - na Dolnym Śląsku i w Warszawie, zatrzymując łącznie siedem osób. W akcji brało udział ponad 200 funkcjonariuszy policji, urzędu celno-skarbowego i kontrterroryści.
Jak poinformowała w komunikacie dolnośląska policja, wśród zatrzymanych znaleźli się mężczyźni w wieku 44 i 52 lat, którzy mieli kierować gangiem.
"Pozostali podejrzani to mężczyźni i kobieta w wieku od 29 do 56 lat z powiatu karkonoskiego. Zlikwidowano łącznie 10 lokali z nielegalnymi maszynami do gier o niskich wygranych. W wyniku przeszukań mieszkań zajmowanych przez podejrzanych oraz lokali z automatami do gier zabezpieczono materiały dowodowe, a także 43 maszyny do gier i ponad 100 tysięcy złotych w gotówce" - czytamy w komunikacie dolnośląskiej policji.
Zatrzymani nie byli dotąd karani.
Członkowie gangu z zarzutami
Członkowie grupy zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, gdzie usłyszeli zarzuty. Śledczy zarzucają zatrzymanym, że od 2023 roku brali udział w zorganizowanej grupie przestępczej i dopuszczali się przestępstw skarbowych, "polegających na nielegalnym urządzaniu gier hazardowych na automatach do gier, poprzez niezgodne z prawem udostępnianie tych urządzeń nieokreślonej grupie osób".
"Zatrzymanym grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat" - poinformowała policja w komunikacie. Podejrzani musieli wpłacić poręczenie majątkowe w wysokości od 10 do 20 tysięcy złotych, oprócz tego mają dozór policji, zakaz opuszczania kraju i zakaz kontaktowania się z innymi podejrzanymi.
Źródło: KWP we Wrocławiu, Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze
Źródło zdjęcia głównego: KWP we Wrocławiu