Policja otrzymała w poniedziałek, 15 grudnia przed godziną 15 informację o dziewczynce. - Ciało 12-letniej dziewczynki (we wtorek prokuratura doprecyzowała, że dziewczynka miała 11 lat - red.) znaleziono między ulicami Wyspiańskiego a Słowackiego. Najprawdopodobniej doszło do zabójstwa - mówi tvn24.pl podinsp. Edyta Bagrowska, oficer prasowy policji w Jeleniej Górze. Informacje te potwierdziła także prokurator Ewa Węglarowicz-Makowska z Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
Ciało dziecka znaleziono w odległości około 200-300 metrów od szkoły.
We wtorek prokuratura poinformowała, że zatrzymana została 12-letnia dziewczynka, uczennica tej samej szkoły.
"Osoba nieletnia" w rękach policji
Około godziny 19 jeleniogórska policja zamieściła wpis na Facebooku. "W toku prowadzonych czynności procesowych ustalono osobę nieletnią, która może mieć związek z tym zdarzeniem. Obecnie policja, we współpracy z prokuraturą, szczegółowo wyjaśnia wszystkie okoliczności tej tragedii. Na tym etapie postępowania, ze względu na dobro śledztwa oraz ochronę osób nieletnich, nie udzielamy więcej informacji" - napisano.
Zabójstwo w Jeleniej Górze. Dyrektor szkoły o 11-latce
- Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci tym, co się stało - powiedział Paweł Domagała, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10, w czasie konferencji prasowej po zwołanym w poniedziałek wieczorem sztabie kryzysowym w Jeleniej Górze. - To była wspaniała dziewczynka. Pogodna, osiągająca bardzo wysokie wyniki w nauce, wzorowa uczennica. Uczestniczyła w zajęciach wolontariatu szkolnego. Angażowała się w konkursy i zawody sportowe. Była wszechstronnie uzdolniona. To dla nas wielka strata - dodał.
Dyrektor dodał, że "osoba nieletnia", o której napisała w komunikacie policja, również chodzi do tej placówki, ale do starszej klasy.
Pomoc psychologiczna dla uczniów
Prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak zapowiedział po zebraniu sztabu kryzysowego, że uczniowie szkoły, do której uczęszczała dziewczynka, otrzymają potrzebną pomoc psychologiczną, podobnie jak nauczyciele oraz rodzice ofiary.
We wtorek, na pierwszych lekcjach, wychowawcy przy wsparciu psychologów będą rozmawiać z uczniami o tragicznej śmierci 11-latki. - Jesteśmy jeszcze przed radą pedagogiczną, ale prawdopodobnie we wtorek w naszej szkole zostaną skrócone lekcje. Poinformujemy o tym jeszcze dzisiaj rodziców za pomocą dziennika elektronicznego. Jeśli będą uczniowie, którzy nie będą mieć opieki, zorganizujemy ją w szkolnej świetlicy - powiedział dyrektor Paweł Domagała.
Specjalne dyżury psychologiczne zostaną również uruchomione 22 i 23 grudnia.
Autorka/Autor: Svitlana Kucherenko, aa
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24