Służby zgłoszenie o wypadku dostały we wtorek (11 listopada) po godzinie 12.50. Dyżurny Państwowej Straży Pożarnej przekazał nam, że w wypadku uczestniczyło łącznie sześć osób z trzech pojazdów. Dwie osoby były reanimowane - jednej nie udało się uratować, druga osoba została przetransportowana niemieckim śmigłowcem do niemieckiego szpitala.
Jak poinformowała nas nadkomisarz Agnieszka Goguł z Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu, do zdarzenia doszło po niemieckiej stronie, ale utrudnienia na A4 występowały również w Polsce.
"Informujemy, że po stronie niemieckiej autostrady A4, za przejściem granicznym w Jędrzychowicach (Ludwigsdorf), doszło do wypadku drogowego. W związku z tym autostrada jest obecnie zablokowana. Apelujemy do kierowców o zachowanie ostrożności, monitorowanie natężenia ruchu oraz wybieranie alternatywnych tras przejazdu" - przekazali funkcjonariusze w mediach społecznościowych.
Działania na miejscu
W wypadku uczestniczył opel, którym podróżowały dwie osoby, toyota, którą podróżowała jedna osoba i tesla, w której były trzy osoby. To osoba podróżująca toyotą zginęła.
Starszy kapitan Grzegorz Fleszar z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Zgorzelcu przekazał, że na miejscu działało pięć zastępów służb niemieckich i dwa zastępy z Polski.
Osobami poszkodowanymi zajmowało się niemieckie pogotowie.
Droga wjazdowa z Polski do Niemiec była zablokowana przez kilka godzin.
Autorka/Autor: MAK/gp
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Zgorzelcu