W Odrze, tuż przy zaporze wodnej w Brzegu Dolnym (woj. dolnośląskie) pojawiła się foka. Przyrodnicy przyznają, że to nietypowy gość. Nie wiadomo dlaczego zapuściła się aż tak daleko od morza. - Być może eksplorowała teren - mówią specjaliści. Wiadomo, że czuła się jak w domu. Z ochotą polowała na miejscowe ryby.
- Była tutaj przynajmniej dwa dni. Odżywiała się rybami, widzieliśmy, jak polowała na sumy, karpie i sandacze. Na pewno źle jej tu nie było. Nikt jej nie niepokoił. To było bardzo ciekawe doświadczenie - przyznaje Krzysztof Konieczny, przyrodnik, który sfotografował nietypowego gościa.
Foka w Odrze rzadziej niż w Wiśle
Zdaniem specjalistów foka to dorosły osobnik. Jednak na podstawie zdjęć nie da się określić jej płci. - To foka pospolita. Najrzadszy z gatunków występujących w Bałtyku - wyrokuje Michał Bala ze Stacji Morskiej w Helu. I przyznaje, że foki od czasu do czasu zapuszczają się do rzek. - Najczęściej obserwujemy je w dole Wisły, ale zdarza się, że płyną w górę rzeki. Nawet jedna z wypuszczonych przez nas fok dopłynęła w okolice Grudziądza. Niektóre osobniki dopływały aż do zapory we Włocławku, a przed jej wybudowaniem zapuszczały się nawet w okolice Płocka - mówi Bala.
Jednak foki w Odrze to dużo rzadszy widok. - To się jednak zdarza. W poprzednich latach obserwowaliśmy te zwierzęta wpływające do Dolnej Odry, w okolicach Zalewu Szczecińskiego i powyżej Szczecina. Ale tak wysoko już żadna foka dawno nie dopłynęła - opowiada przedstawiciel helskiej Stacji Morskiej.
Eksplorowała teren?
Dlaczego foka dopłynęła aż na Dolny Śląsk? Tego nie wiadomo. - To nietypowe. Nie wiemy dlaczego tak się stało. Być może z ciekawości. Po prostu eksploruje teren. Najważniejszy jest dla niej spokój, dla nikogo nie stanowi zagrożenia - tłumaczy Bala.
Zdaniem Koniecznego pojawienie się foki w Brzegu Dolnym świadczy o tym, że Odra jest czysta. - To znaczy też, że do tego miejsca trwa wędrówka ryb, że dała sobie radę i dopłynęła aż tutaj. I z tego powinniśmy się cieszyć - mówi przyrodnik. Jak przyznaje foka prawdopodobnie odpłynęła już z miejsca, w którym można było ją obserwować. - Do Wrocławia nie dopłynie - kwituje Konieczny.
Fokę zaobserwowano w Brzegu Dolnym:
Autor: tam//ec / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: dbajobociany.pl | Krzysztof Konieczny