Pożar domu wielorodzinnego w Młodzianowie koło Milicza. Do szpitala przewieziono dwie osoby poszkodowane i dwoje dzieci na obserwację. Na miejscu pracuje osiem zastępów straży pożarnej.
Zgłoszenie o pożarze domu w Młodzianowie (woj. dolnośląskie) wpłynęło tuż po godzinie 5. - Po przyjeździe na miejsce strażacy zastali rozwinięty ogień - poinformował dyżurny komendy wojewódzkiej straży pożarnej we Wrocławiu.
W pożarze ucierpiały dwie osoby dorosłe. To mężczyzna z podejrzeniem poparzenia dróg oddechowych oraz kobieta z poparzeniem nogi. Prewencyjnie do lecznicy przetransportowano również dwoje dzieci.
Na miejsce zadysponowano 8 zastępów straży pożarnej.
Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru
Na razie przyczyny pożaru nie są znane, trwa dogaszanie. - Tuż po zakończeniu akcji gaśniczej zaczniemy nasze działania. Na miejscu pojawi się biegły. Standardowo będziemy prowadzić postępowanie, którego celem będzie ustalenie przyczyn pożaru - powiedział tvn24.pl podinsp. Sławomir Waleński, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Miliczu.
Źródło: TVN24