Złodziej uli i pechowiec, który spadł ze schodów. Policyjne podsumowanie roku

Policyjne podsumowanie roku: ginęły m.in. ule z pszczołami i pawie piórapolicja dolnośląska, tvn24, Wikipedia (CC BY-SA 3.0)

Strażacy ograbieni podczas akcji gaśniczej, kreatywny rabuś pszczelich uli, który swój łup przemalował i ukrył na polu oraz ciężarna, która okradała sklepy, bo nikt jej nie podejrzewał. W 2014 roku dolnośląscy policjanci mieli ręce pełne roboty. Oto subiektywna lista tvn24.pl najbardziej "wyjątkowych" interwencji.

Atak na strażacki sprzęt

Brakiem wyobraźni wykazał się pijany 17-latek ze Ścinawy i 27-latek z Legnicy. Koledzy umyślili sobie napad na strażacki dobytek. Zaatakowali, gdy nieświadomi zagrożenia strażacy walczyli z pożarem sadzy w kominie. Akcję gaśniczą zabezpieczali też ścinawscy policjanci. Z wozu zniknęły nożyce do metalu. W namierzeniu uciekających z łupem mężczyzn pomógł jeden z mieszkańców.

Złodzieje okradli strażaków, gdy ci gasili pożar
Złodzieje okradli strażaków, gdy ci gasili pożarKPP Lubin

Na celowniku pszczoły i pawi ogon

Wśród złodziei znaleźli się miłośnicy przyrody. Na początku 2014 roku załamana kobieta powiadomiła policjantów z Głogowa o zniknięciu uli z pszczołami. Dla niej miały wartość sentymentalną, bo należały do zmarłego ojca. Dlatego nie chciała ich sprzedać. Niedoszłym kupcem był późniejszy rabuś. – Podjechał, zabrał niektóre z uli i przewiózł je na swoje pole – informował nadkom. Bogdan Kaleta z KPP w Głogowie. Dla niepoznaki 41-latek przemalował ule i ukrył je na polu wśród beli sprasowanego siana. – Próba zatarcia śladów się jednak nie powiodła. Rozpoznaliśmy ule – cieszyli się funkcjonariusze.

Mężczyzna przyznał się do kradzieży 6 uli i pszczółKPP Głogów

Policjanci ze Świdnicy ruszyli śladem złodzieja pawich piór. Zamach na ogon dumnego ptaka zgłosił jego właściciel. - Nieznany sprawca wszedł na teren prywatnej posesji i powyrywał wszystkie pióra z ogona pawia królewskiego, który spacerował po wybiegu - relacjonowali mundurowi. Niemal 100 pawich piór wyceniono na 2 tys. złotych. Nie wiadomo czy udało się odnaleźć pióra i złodzieja.

Przebieranki i zabawy w chowanego

Funkcjonariusze z Chojnowa udaremnili próbę kradzieży w jednym z lokalnych sklepów. Nie była to jednak zwykła akcja, bo przebiegły rabuś ukrył się w zamrażarce. Miał pecha, bo mundurowi namierzyli go bez problemu. Okazało się, że mężczyzna połakomił się na zapalniczki, baterie, tabletki i artykuły spożywcze.

Z kolei wałbrzyscy policjanci musieli stawić czoła mężczyznom, którzy podszywali się za ich kolegów po fachu. Fałszywi mundurowi weszli do sklepu, wylegitymowali się policyjnymi legitymacjami i pewnie przystąpili do działań służbowych. Podczas przeszukania sklepu pseudofunkcjonariusze znaleźli dopalacze, które zebrali ze sobą. Swoją akcję mieli później nazwać "głupim żartem".

Podobny przypadek zdarzył się we Wrocławiu. Tu także w ruch poszły podrobione policyjne legitymacje. Kreatywne rodzeństwo pod "policyjną" przykrywką kradło telefony, pieniądze i dokumenty. - Pokazywali imitację policyjnej legitymacji i zabierali ludziom rzeczy, twierdząc, że pochodzą z przestępstwa - relacjonowali funkcjonariusze.

Policjantów z Pieńska zszokował 35-latek, który włamał się do pomieszczenia gospodarczego i przygotował sobie do zabrania narzędzia ślusarskie i stolarskie. Próbę kradzieży udaremniła właścicielka posesji. - Podczas ucieczki, chcąc uniknąć rozpoznania, sprawca założył sobie na głowę foliowy worek. Jednak kamuflaż niewiele mu pomógł - przyznawali funkcjonariusze. Uciekł incognito, ale szybko trafił do policyjnego aresztu.

Niefart na automatach, pech na schodach

Przedsiębiorczością chciało wykazać się dwóch znajomych, których podczas gry na automatach opuściła fortuna. - Gdy zabrakło im gotówki i szczęścia, postanowili, że automaty okradną - opisywała zbrodnię hazardzistów asp. sztab. Iwona Mazur z trzebnickiej policji. 18- i 20-latek błyskawicznie rozbroili maszyny do gier. W drodze do domu zdążyli jeszcze zaopatrzyć się w alkohol. Później podzielili się łupem, a gotówkę ponownie przegrali na automatach.

Jeszcze większego pecha miał 35-latek, który wszedł do mieszkania w Świdnicy i ukradł portfel. W trakcie ucieczki zjadły go nerwy, potknął się i spadł ze schodów. Po nieudanej kradzieży nieszczęśnik trafił do szpitala na operację.

Sprytna ciężarna, czekoladowe łasuchy i amator fryzjerstwa

Stan błogosławiony postanowiła wykorzystać 29-latka z Jeleniej Góry. - Kobieta była w widocznej ciąży i to właśnie swój stan wykorzystywała do szeregu kradzieży. Wcześniej nikt z pracowników ochrony nie przypuszczał, że ciężarna może dopuścić się kradzieży. Ona po prostu nie wzbudzała podejrzeń - mówiła po zatrzymaniu kobiety podinsp. Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji.

Łakomych rzezimieszków zatrzymali funkcjonariusze ze Świdnicy. Mężczyźni w jednym z dyskontów spożywczych skutecznie opróżnili półki ze słodyczami: ukradli 380 czekolad i 14 bombonierek. - Zatrzymani część słodyczy sprzedali, resztę rozdali znajomym lub zjedli - informowali policjanci.

W lutym mieszkaniec Zgorzelca włamał się do salonu fryzjerskiego. Stamtąd skradł różne akcesoria i gotówkę. Podczas zatrzymania rabuś próbował wyprzeć się swojego czynu i część skradzionych przedmiotów ukryć przed policjantami. - Farby do włosów i maszynki do strzyżenia wrzucił na pobliski dach - śmiali się policjanci. Dlaczego "ogolił" fryzjera? Jak mówił pilnie potrzebował pieniędzy, a fryzjerski sprzęt uznał za chodliwy towar.

Pijacki skok po 10 złotych

Niemałą lekkomyślnością popisał się złodziejaszek z Nowej Rudy. Najpierw wszystko szło po jego myśli: wybił szybę, wszedł do sklepu i wyrzucił na zewnątrz kasę fiskalną w której było 10 złotych. Na więcej nie wystarczyło mu siły. - Sam siebie zatrzymał - mówili rozbawieni policjanci i tłumaczyli, że bezsilność była wywołana upojeniem alkoholowym. Mężczyzna poszedł na zaplecze i "poczekał" na policjantów.

Seniorzy w akcji

Tuż przed Wigilią w jednym z legnickich salonów gier 79-latka została zaatakowana przez pół wieku młodszego mężczyznę. 29-latek chciał wyrwać kobiecie torebkę. Ta nie dała się zastraszyć i walczyła z napastnikiem, który szarpał, przewrócił na ziemię i kopał seniorkę. Po kilku minutach kobiecie zabrakło sił, ale nie straciła zimnej krwi. Mężczyzna pokonał 79-latkę, ale dzięki niej nie uciekł daleko i został zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że miał już problemy z prawem.

Mniej szczęścia niż emerytka z Legnicy miał 74-latek z Wołowa, który na jednym z portali internetowych poznał 4 lata starszą od siebie kobietę. Ta podbiła jego serce więc zaprosił ją na randkę. Spotkanie zakończyło się wizytą seniora na komendzie policji. - Starsza kobieta, która odwiedziła mężczyznę wykorzystała jego nieuwagę i ukradła mu telefon oraz pieniądze. Łącznie ok. 7 tys. złotych - przekazał st. asp. Piotr Lewucha z KPP w Wołowie. Kobieta, oprócz złamanego serca starszego pana, ma na swoim koncie zatarg z prawem.

Włamanie urodzinowym prezentem

Czterech nastolatków z Oławy wpadło na gorącym uczynku w trakcie opuszczania kiosku. Jednak ta kradzież nie była kolejną rutynową akcją, a miała być ekstremalnym podarunkiem na urodziny jednego z chłopców. - 17-latek twierdził, że włamanie było prezentem na jego urodziny. Z tej okazji z kiosku chcieli ukraść pieniądze i papierosy o wartości nie mniejszej niż 3 tys. złotych - informowali funkcjonariusze.

Złodziejski plan stworzyli w swoich głowach czterej mężczyźni spod Bielawy. Chcieli pojeździć po mieście, a nie mieli czym więc wybili szybę, uruchomili silnik i bez skrupułów ruszyli w trasę. Mieli pecha, bo w trakcie jazdy zgasł silnik. Co zrobili rabusie? - Podejrzani zepchnęli auto z drogi na pobliskie pole, podpalili je, po czym uciekli - opowiadał asp. Wojciech Jabłoński z dolnośląskiej policji.

Spalone BMW przy jednej z dróg koło PiechowicKWP we Wrocławiu

Autor: tam / Źródło: TVN 24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: policja dolnośląska, tvn24, Wikipedia (CC BY-SA 3.0)

Pozostałe wiadomości

11-letni Paweł zginął, a Kuba do dzisiaj leczy się z traumy po tym, jak w Humniskach na Podkarpaciu w chłopców samochodem wjechała 78-letnia kobieta. Dzieci szły poboczem, bo przy drodze nie ma chodnika. Miejscowi włodarze po tragedii obiecali jego budowę, ale na pytanie o to, kiedy powstanie, odpowiedzieć nie potrafią. Mieszkańcy są rozczarowani: - Mimo tragedii ta sprawa dla nikogo nie jest priorytetem - mówią.

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Źródło:
tvn24.pl

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Jest się czym przejmować, ale nie ma się czego bać - mówił na nagraniu premier Donald Tusk, odnosząc się do aktualnej sytuacji międzynarodowej. Według Tuska Polska ma "dobrą odpowiedź na te kryzysy". - Uzyskaliśmy naprawdę autentyczne przywództwo w Europie, a za chwilę możemy mieć niezależnego, mądrego, silnego, ale przyjaznego prezydenta. Wszystko jest w naszych rękach - powiedział szef rządu.

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwa ciała znaleziono w rzece Dee w szkockim Aberdeen. Prawdopodobnie są to poszukiwane siostry Huszti - przekazały w sobotę brytyjskie media. Pochodzące z Węgier Eliza i Henrietta zaginęły w ubiegłym miesiącu w okolicach portu leżącego nad rzeką.

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Źródło:
PAP

Wywiad wojskowy Ukrainy odrzucił oskarżenia, jakoby podległe mu struktury były zaangażowane w organizację protestów antyrządowych w Słowacji. To odpowiedź na oświadczenie premiera Słowacji Roberta Ficy, który powiązał protesty z ukraińskim wywiadem.

Ukraiński wywiad "stanowczo odrzuca" oskarżenia premiera Słowacji

Ukraiński wywiad "stanowczo odrzuca" oskarżenia premiera Słowacji

Źródło:
PAP

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Ornitolodzy z Florydy są zdruzgotani śmiercią dwóch młodych bielików amerykańskich. Ptaki najprawdopodobniej zjadły zwierzę zakażone ptasią grypą. Młode nie zdążyły nawet otrzymać imion.

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Źródło:
CNN

Radiowóz blokował drogę uciekającemu kierowcy, a ten, zamiast się zatrzymać, uderzył w policyjne auto. Moment zderzenia zarejestrowała kamera przy jednej z posesji. Jak się okazało, 31-latek ma zakaz prowadzenia pojazdów.

Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie

Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie

Źródło:
TVN24/Kontakt24

Policja miała obowiązek skutecznego doprowadzenia świadka na posiedzenie komisji do spraw Pegasusa. Oczywiście, gdyby się okazało, że tego posiedzenia nie ma, to straciłoby sens wykonywanie tej czynności - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 Włodzimierz Wróbel, sędzia Izby Karnej Sądu Najwyższego pytany o sprawę byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i tłumaczenia policji.

Policja tłumaczy zatrzymanie Ziobry. "Nie róbmy szopki z prawa"

Policja tłumaczy zatrzymanie Ziobry. "Nie róbmy szopki z prawa"

Źródło:
TVN24

Były prezydent Niemiec Horst Koehler nie żyje. 81-letni ekonomista i finansista zmarł w sobotę rano po krótkiej, ciężkiej chorobie - poinformowały niemieckie media.

Nie żyje były prezydent Niemiec

Nie żyje były prezydent Niemiec

Źródło:
PAP

Mały samolot pogotowia lotniczego rozbił się w pobliżu centrum handlowego w Filadelfii. Na jego pokładzie było pięć osób dorosłych i dziecko. Oprócz nich ucierpieli także ludzie w miejscu upadku maszyny. Pojawiło się także nagranie z próby kontaktu kontrolerów lotu z załogą maszyny. Słychać na nim między innymi: "Straciliśmy kontakt z samolotem. Nie wiemy, co się stało. Próbujemy to ustalić".

Prywatny samolot rozbił się w Filadelfii. Na pokładzie było sześć osób, w tym dziecko

Prywatny samolot rozbił się w Filadelfii. Na pokładzie było sześć osób, w tym dziecko

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Początek lutego przyniósł nam odczuwalne ochłodzenie, jednak aura wciąż jest dość łagodna. Czy w tym roku mamy jeszcze szansę na siarczysty mróz? W poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek zajrzała w najnowsze wyliczenia modeli.

Szansa na rozbicie wiru polarnego i umocnienie się wyżu znad Rosji. Do Polski wraca zima

Szansa na rozbicie wiru polarnego i umocnienie się wyżu znad Rosji. Do Polski wraca zima

Źródło:
tvnmeteo.pl, NOAA

Samochód osobowy wypadł z drogi i dachował w powiecie nyskim (woj. opolskie). W środku było dwóch mężczyzn, nie udało się ich uratować. Policja wyjaśnia, jak doszło do wypadku.

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Źródło:
TVN24

W piątek w Serocku nasz czytelnik był świadkiem nietypowej sytuacji. W środku miasta, po ulicy, biegały dwa konie bez opieki. W pewnym momencie tuż za nimi pojawił się sznur radiowozów.

Konie na ulicy, za nimi kawalkada radiowozów

Konie na ulicy, za nimi kawalkada radiowozów

Źródło:
Kontakt24

Jak działają kamery na rondzie Wojnara we Włochach? Ze statystyk drogowców wynika, że tylko w pierwszych kilkunastu dniach od uruchomienia zarejestrowały niemal 800 wykroczeń. Ich zadaniem jest wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wysokość świadczenia pielęgnacyjnego wzrosła od 1 stycznia 2025 roku do ponad 3,2 tysiąca złotych miesięcznie. Aby je otrzymać trzeba spełnić określone warunki. Komu przysługuje ta forma pomocy finansowej i na jak długo można ją otrzymać?

Świadczenie pielęgnacyjne. Komu przysługuje i ile wynosi?

Świadczenie pielęgnacyjne. Komu przysługuje i ile wynosi?

Źródło:
tvn24.pl

Bezpieczeństwo Morza Bałtyckiego jest absolutnie kluczowe - powiedział w Gdańsku Rafał Trzaskowski. Karol Nawrocki w Bednarach zadeklarował, że chciałby "wypowiedzenia paktu migracyjnego". Magdalena Biejat w Bydgoszczy mówiła o prawach kobiet i apelowała o wsparcie organizacji pozarządowych. Sławomir Mentzen we Wrześni przekonywał, że Polakom potrzebna jest "rewolucja zdrowego rozsądku" jak w Stanach Zjednoczonych.

Gdańsk, Bednary, Bydgoszcz, Września. Kandydaci na prezydenta ruszyli w podróż po Polsce

Gdańsk, Bednary, Bydgoszcz, Września. Kandydaci na prezydenta ruszyli w podróż po Polsce

Źródło:
TVN24, PAP

Szczepienie przeciwko HPV ważne jest szczególnie dla dzieci w wieku od 9 do 14 lat. Zarówno dla dziewczynek, jak i chłopców. W szkołach szczepienie jest bezpłatne i dobrowolne. Wymaga jedynie zgody rodziców. Im wcześniej zaszczepimy dziecko, tym większa jest szansa, że w przyszłości nie zachoruje na raka.

Lekarze zachęcają do szczepienia dzieci przeciw HPV. "Jest bardzo ważną profilaktyką onkologiczną"

Lekarze zachęcają do szczepienia dzieci przeciw HPV. "Jest bardzo ważną profilaktyką onkologiczną"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

To są zaniedbania wieloletnie, związane z dekadami - mówił w programie TVN24 "Wstajesz i weekend" reżyser Wojciech Szumowski, twórca filmu "Rozproszona zagłada", odnosząc się do wciąż nierozpoznanych miejsc, które powinny upamiętniać ofiary Holokaustu.

"Wbity kołek, znak na drzewie". Poszukiwanie wiedzy o Zagładzie

"Wbity kołek, znak na drzewie". Poszukiwanie wiedzy o Zagładzie

Źródło:
TVN24

W sieci pojawiły się doniesienia, jakoby prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski bezpłatnie korzystał z nieruchomości, które należą do urzędu miasta. Dowód ma stanowić rozpowszechniane przez internautów zdjęcie artykułu. Ta zmyślona historia to reakcja na informacje o korzystaniu przez Karola Nawrockiego z apartamentu w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Warszawski ratusz zaprzecza, a my wskazujemy, co może sugerować, że ten artykuł to fałszywka.

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Źródło:
Konkret24

Mówi, że to największe zagłębie sadownicze Europy, że to duży biznes wspierany przez polityków i że sadownicy walczą o pracowników. Potrzebują rąk do pracy, bo owoce nie mogą gnić. - Oferują na przykład raz na tydzień worek ziemniaków, chleb, cebulę, wodę w zgrzewkach. Może nie dają umowy, ale w ten sposób pokazują, że warto u nich pracować - wyjaśnia w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl doktor Kamil Matuszczyk z Uniwersytetu Warszawskiego, badacz sytuacji pracowników sezonowych.

Zamienia salę wykładową na sady owocowe. Tak bada sytuację pracowników

Zamienia salę wykładową na sady owocowe. Tak bada sytuację pracowników

Źródło:
tvn24.pl

Zapewnień o rozliczeniu willi plus było dużo, ale kiedy zajrzymy do kasy państwa, to okaże się, że z 40 milionów złotych, które Przemysław Czarnek rozdał, wróciło 3,5 miliona - mówiła na antenie TVN24 Justyna Suchecka, dziennikarka tvn24.pl. - Widzimy, że te procedury się dłużą. Docierają też do nas sygnały o tym, że w ministerstwie istnieją pewne braki kadrowe osób, które mogłyby to skutecznie rozliczać - powiedział Piotr Szostak.

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl