"Z ulicy się nie da"
Zawodowi fotografowie do uzyskania takiego efektu stosują specjalne obiektywy. Natomiast Sanik najpierw zdjęcia zrobił, niektóre wykonał telefonem komórkowym, a później zastosował obróbkę w programie graficznym. - Sprawdzałem, które zdjęcia się nadają. Okazało się, że najlepsze są zdjęcia wykonane z góry. Te wykonane z poziomu ulicy nie dają efektu miniaturowości - przyznaje bloger. Dlatego na jego fotografiach widać m.in. uliczki Ostrowa Tumskiego, te u podnóża wrocławskiego Sky Tower, czy krajobraz rozpościerający się ze Śnieżki.
Mężczyzna przyznaje, że takich wyników swojej pracy się nie spodziewał. I zapowiada, że teraz "z premedytacją" będzie ruszał w teren. - Gdy będę na punkcie widokowym, to już wiem co mam zrobić - kwituje Sanik.
Więcej zdjęć można zobaczyć na blogu Dolnoślązaka.
Na zdjęciach blogera można zobaczyć m.in. "miniatury" z Wrocławia:
Mapy dostarcza Targeo.plJeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: eloblog.pl | Grzegorz Sanik