W okolicach Bolesławca (województwo dolnośląskie) na autostradzie A18, bus przewożący amerykańskich żołnierzy wypadł z drogi i dachował. Poszkodowanych zostało sześć osób, w tym dwie poważnie.
Do zdarzenia doszło około godziny 15 na wysokości Trzebienia, na nitce w kierunku Wrocławia.
- Bus z nieustalonych na razie przyczyn zjechał na pobocze drogi, a następnie dachował. Samochodem podróżowali amerykańscy żołnierze. Rannych zostało siedem osób - mówiła Anna Kublik-Rościszewska, oficer prasowa policji w Bolesławcu.
Ranni żołnierze
Będący na miejscu zdarzenia komendant bolesławieckiej straży pożarnej później doprecyzował, że rannych zostało nie siedem, a sześć osób. Okazało się, że jeden z pasażerów wyszedł ze zdarzenia bez szwanku.
- Jednostki straży pożarnej, które pierwsze przybyły na miejsce zdarzenia, stwierdziły, że poszkodowanych było sześć osób. Zaczęto im udzielać pomocy. Dwie osoby zostały zakwalifikowane jako tak zwane czerwone, czyli w stanie ciężkim - powiedział młodszy brygadier Andrzej Śliwowski.
- Strażacy zastali taką sytuację, że samochód typu bus znajdował się poza drogą, na poboczu, przewrócony, uszkodzony dość mocno. Wszystkie osoby znajdowały się poza pojazdem i poza pojazdem udzielano im pomocy - dodał komendant.
Śmigłowiec w akcji
Na miejsce wypadku wysłany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, przyjechały także trzy karetki. Wezwano żandarmerię wojskową.
A18 w kierunku Wrocławia była zablokowana, później ruch puszczono jednym pasem.
Bus dachował na A18 na wysokości Trzebienia:
Autor: ib/b / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | A. Stefańczyk