300 kg wyrobów tytoniowych oraz 170 tysięcy papierowych bibułek w rękach funkcjonariuszy CBŚ. - Na Dolnym Śląsku mamy istną modę na nielegalny handel - kwituje zamknęcie kolejnej fabryki policja.
Tym razem dolnośląscy funkcjonariusze wzięli pod lupę fabrykę w powiecie jaworskim. - Zatrzymaliśmy pięciu mężczyzn, którzy nielegalnie produkowali papierosy. Na terenie ich fabryki przechwyciliśmy 100 kilogramów niepociętego tytoniu, 200 kilogramów gotowych wyrobów, bibułki i urządzenia do produkcji - relacjonuje Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.
Moda na tytoń
To już kolejne zatrzymania w ostatnich tygodniach, jak tłumaczą policjanci - na Dolnym Śląsku zrobiła się moda na handel nielegalnym tytoniem. - Jak grzyby po deszczu powstają nielegalne fabryki - mówi Petrykowski. - Przestępcy nie spodziewali się policyjnej obławy, dwóch z nich zostało zatrzymanych na gorącym uczynku - dodaje.
Za nielegalną działalność zatrzymanym grozi do 2 lat więzienia oraz wysokie kary pieniężne.
Autor: bieru/roody
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24