Cztery osoby, w tym byłego senatora i jego syna, zatrzymali na Dolnym Śląsku funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Jak informuje prokuratura, mieli powoływać się na wpływy w wymiarze sprawiedliwości i wręczyć jednemu z prokuratorów nie więcej niż 10 tysięcy złotych łapówki.
"CBA zatrzymało dwoje wrocławskich adwokatów, byłego senatora i jego syna. Sprawa dotyczy korupcji w wymiarze sprawiedliwości" - przekazał na Twitterze Maciej Wąsik, zastępca ministra koordynatora służb specjalnych.
CBA zatrzymało dwoje wrocławskich adwokatów byłego senatora i jego syna. Sprawa dotyczy korupcji w wymiarze sprawiedliwości.— Maciej Wąsik (@WasikMaciej) 26 czerwca 2019
Prokuratura: dali łapówkę, by postępowanie przebiegało tak, jak chcieli
Jak wynika z komunikatu Prokuratury Krajowej cztery osoby zatrzymano "w związku z czynami związanymi z powoływaniem się na wpływy w prokuraturze oraz udzieleniem korzyści majątkowej prokuratorowi w łącznej kwocie nie większej niż 10 tysięcy złotych". Ze zgromadzonych dowodów ma wynikać, że pieniądze wręczono - w latach 2009 - 2010 - w zamian za prowadzenie postępowania w sposób zgodny z oczekiwaniami wręczających łapówkę.
Były senator, jego syn i dwoje adwokatów mają usłyszeć zarzuty dotyczące udzielenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu i powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych. Grozi za to do ośmiu lat więzienia.
Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Regionalna w Szczecinie.
Autor: tam/gp / Źródło: PAP, pk.gov.pl
Źródło zdjęcia głównego: CBA