Śląsk Wrocław zagra z Benfiką Lizbona, a PSV Eindhoven z Athletic Bilbao w półfinałowych meczach towarzyskiego turnieju piłkarskiego Polish Matsers, który w sobotę rozpocznie się we Wrocławiu. Losowanie par odbyło się w piątek na wrocławskim stadionie.
Pierwszy spotkanie, w którym PSV zmierzy się z Athletic, rozpocznie się o godz. 14.00. O 17.00 na murawę wrocławskiego stadionu wybiegną drużyny Śląska i Benfiki. Zwycięzcy sobotnich spotkań awansują do finału, przegrani zagrają mecz o 3. miejsce. Oba spotkania odbędą się w niedzielę. Podczas piątkowej konferencji prasowej trener PSV Dick Advocaat podkreślił, że udział we wrocławskim turnieju jest niezwykle istotnym momentem w przygotowaniach drużyny do zbliżającego się sezonu.
- Bardzo dobrze pamiętam ten stadion z Euro 2012, bo prowadząc reprezentację Rosji wygraliśmy we Wrocławiu z Czechami 4:1. Teraz mam jednak przed sobą już inne zadania, a udział w turnieju do dobra okazja do treningu - dodał szkoleniowiec.
Lenczyk liczy na karne W opinii bramkarza holenderskiej drużyny Przemysława Tytonia turniej we Wrocławiu jest bardzo mocno obsadzony i liczymy, że przyniesie nam sporo pożytku, a zmierzenie się z takimi zespołami to sama przyjemnoć. Pomocnik PSV Mark van Bommel podkreślił, że zespół z Bilbao to bardzo trudny rywal. - Jesteśmy w trakcie przedsezonowych przygotowań, ale będziemy się starali pokazać dobrą grę - dodał. Gdy po losowaniu okazało się, że Śląsk spotka się w półfinale z Benfiką trener wrocławian Orest Lenczyk przyznał, że wróciły do niego wspomnienia z czasów, gdy prowadząc Ruch Chorzów, zmierzył się z portugalskim zespołem w Pucharze Zdobywców Pucharów. - W Chorzowie padł remis 0:0 i teraz chciałbym ten wynik powtórzyć, a o awansie niech rozstrzygną rzuty karne (w trakcie turnieju nie będzie dogrywek - przyp. PAP). Benfica jest faworytem meczu, ale Śląsk będzie jutro grał o swoją pozycję w mediach i o to, czy rzeczywiście jesteśmy mistrzem Polski, czy tylko drużyną, która przypadkowo tym mistrzem została. W wystawieniu składu weźmiemy pod uwagę zmęczenie i przygotowanie zawodników do środowego meczu rewanżowego z Buducnostią Podgorica - mówił Lenczyk.
Bezcenne doświadczenia Kapitan Śląska Sebastian Mila podkreślił, że udział w turnieju to ogromne wyróżnienie i znakomita okazja do sprawdzenia swojej formy i umiejętności. - Może to nam tylko pomóc w czekających nas występach w lidze i europejskich pucharach. Zdobyte w ten sposób doświadczenia są bezcenne - zaznaczył.
Athletic Bilbao to ośmiokrotny mistrz Hiszpanii i 24-krotny zdobywca Pucharu Hiszpanii. W ubiegłym sezonie awansował do finału Ligi Europejskiej. PSV Eindhoven 21 razy zdobywał mistrzostwo kraju, a dziewięć Puchar Holandii, w 1978 r. wywalczył Puchar UEFA, a w 1988 - Puchar Mistrzów. Benfica Lizbona jest najbardziej utytułowanym klubem piłkarskim Portugalii. 32 razy sięgał po tytuł mistrza kraju, a 24 razy po Puchar Portugalii. W latach 1961 i 1962 zdobył Puchar Mistrzów, a w 1983 r. Puchar UEFA. Śląsk Wrocław to aktualny mistrz Polski. Mistrzostwo kraju zdobył także w 1977 r., dwukrotnie sięgnął po Puchar Polski, a w sezonie 2008/09 zdobył Puchar Ekstraklasy.
Autor: balu/par / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Materiały organizatora/Facebook