"Tego gniota nie da się poprawić". Nocne obrady, protesty, ponad 100 głosowań. Ustawa represyjna przeszła

Aktualizacja:
[object Object]
Komisja przyjęła projekt ustawy represyjnej po całonocnych obradachtvn24
wideo 2/21

Sejmowa komisja sprawiedliwości po niemal 10 godzinach obradowania, po godz. 5. rano w piątek, przyjęła projekt ustawy represjonującej sędziów. Dyskusje nad kolejnymi poprawkami, które w przypadku opozycji oznaczały z reguły wnioski o wykreślenie wielu przepisów, trwały do godziny 3.30. Potem doszło do serii ponad 100 głosowań. Przeszły między innymi poprawki zgłoszone przez Porozumienie. Ponad 80 poprawek opozycji odrzucono.

Posiedzenie komisji rozpoczęło się z półgodzinnym opóźnieniem, w czwartek o godz. 19.30. Wcześniej w sali trwało drukowanie poprawek złożonych do projektu.

Gasiuk-Pihowicz: posłowie nie mają poprawek

Obrady od początku miały burzliwy przebieg. Po rozpoczęciu posiedzenia posłowie opozycji składali wnioski formalne, m.in. o przeprowadzenie wysłuchania publicznego w sprawie projektu. Pojawiły się wnioski o przerwę w związku z koniecznością zapoznania się z poprawkami.

- Kto z posłów nie ma poprawek, ręka do góry. Posłowie nie mają poprawek, a pan przewodniczący chce ten legislacyjny taran przeprowadzić - mówiła Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO) w czasie głosowania nad przyjęciem porządku obrad komisji.

Śmiszek zgłasza wniosek formalny
Śmiszek zgłasza wniosek formalnytvn24

W głosowaniu 15 posłów było za przyjęciem porządku obrad, dziewięciu przeciw. Po przyjęciu porządku obrad posłowie opozycji zgłaszali kolejne wnioski formalne.

Spór pomiędzy Kamilą Gasiuk-Pihowicz a Markiem Astem
Spór pomiędzy Kamilą Gasiuk-Pihowicz a Markiem Astemtvn24

Przerwa na "wychłodzenie emocji"

Wówczas poseł Przemysław Czarnek (PiS) zawnioskował o przerwanie wstępnej części posiedzenia i przejście do procedowania nad poszczególnymi zapisami projektu.

- Panie przewodniczący, każdy poseł reprezentujący Polaków ma prawo wnioski formalne składać, to nie jest pana dobry gest - protestował Arkadiusz Myrcha (KO), zwracając się do prowadzącego obrady Marka Asta (PiS).

Ostatecznie za przejściem do procedowania głosowało 14 posłów, przeciw było 12. Posłowie opozycji zaczęli protestować. W związku z tym przewodniczący komisji Marek Ast zarządził minutę przerwy na - jak powiedział - "wychłodzenie emocji".

Minuta przerwy na "takie wychłodzenie emocji"
Minuta przerwy na "takie wychłodzenie emocji"tvn24

Gdy po przerwie głos zabrał wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, Kamila Gasiuk-Pihowicz powiedziała, że nadal budzi jej wątpliwość tak szczegółowa znajomość tego aktu prawnego przez ministerstwo (projekt został złożony jako poselski). Wyraziła obawę, że mieliśmy "ominięcie ścieżki rządowej wymagającej i konsultacji społecznych i oceny skutków regulacji".

"Koniec gwałtu na konstytucji i na obywatelach"

Posłanka Koalicji Obywatelskiej Magdalena Filiks zawnioskowała o odrzucenie przez komisję całego projektu, który, jak powiedziała, został "rozjechany" przez Biuro Analiz Sejmowych. - Koniec gwałtu na konstytucji i na obywatelach - podkreśliła.

Głosowanie odbywało się w głośnej i burzliwej atmosferze. Wniosek o odrzucenie projektu w całości przepadł jednym głosem. Głosowało 25 posłów, 12 posłów było za, 13 przeciw. Nikt się nie wstrzymał.

Projekt ustawy "o bezkarności polityków PiS-u"

Michał Szczerba (KO) powiedział, że ta ustawa potocznie nazywana jest represyjną, w związku z czym zaproponował zmianę tytułu ustawy na "ustawę o represjach wobec sędziów związanych ze stosowaniem konstytucji i prawa Unii Europejskiej". Z kolei Adam Szłapka (KO) proponował tytuł projektu ustawy "o bezkarności polityków PiS-u".

Szłapka: Proponuję tytuł projektu ustawy o bezkarności polityków PiS-u
Szłapka: Proponuję tytuł projektu ustawy o bezkarności polityków PiS-utvn24

Ze względu na "dezorganizację prac komisji" poseł PiS Bartosz Kownacki zgłosił wniosek formalny, zgodnie z którym z każdego klubu parlamentarnego mogła wypowiedzieć się tylko jedna osoba, a jej wypowiedź może trwać maksymalnie minutę. Wcześniej o zdanie w tej kwestii zapytano przedstawiciela Biura Legislacyjnego Sejmu. Zdaniem Biura taki wniosek można było poddać pod głosowanie, jednak samo ograniczanie możliwości wypowiadania się budzi wątpliwości. Wniosek przyjęto głosami posłów PiS.

"Bortniczuk zgłosił poprawkę, ale się z niej nie cieszy"

Po odczytaniu preambuły przez posła Kamila Bortniczuka (Porozumienie) poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek wniósł o merytoryczną zmianę treści preambuły ustawy. - Ustawa o ustroju sądów powszechnych to ustawa z 2001 roku. Żyliśmy 18 lat bez tej preambuły i jakoś sobie bez niej radziliśmy. Zgodnie z nauką prawa, preambułę przyjmuje się wtedy do ustawy, jeśli jest ważny powód - uzasadniał.

Kamil Bortniczuk odczytuje proponowaną preambułę ustawy
Kamil Bortniczuk odczytuje proponowaną preambułę ustawytvn24

Po kilkuminutowej przerwie Paulina Henning-Kloska (KO) oceniła, że preambuła to zabieg "czysto propagandowy".

- Pan poseł Bortniczuk zgłosił poprawkę, ale się z niej nie cieszy - skomentował z kolei Krzysztof Paszyk (PSL-Kukiz'15).

"Rana krwawi, musimy znaleźć plaster"

Przemysław Czarnek (PiS) apelował: - Nie róbcie hucpy z tej komisji.

- Rana krwawi, musimy znaleźć plaster. Podnieśliście rękę na praworządność, rękami sędziów wam poddanych i teraz trzeba naprawić sytuację. Obrażacie inteligencję Polaków - mówił.

Czarnek (PiS): Nie róbcie hucpy z tej komisji
Czarnek (PiS): Nie róbcie hucpy z tej komisjitvn24

Bałagan z poprawkami

Jacek Ozdoba (PiS) zaproponował przyjęcie większości z ponad 20 przedłożonych przez jego klub w komisji poprawek w pakiecie. Ozdoba przedstawił wszystkie poprawki łącznie, odczytując ich jednostki redakcyjne bez treści i uzasadnienia, co zajęło jedynie kilka minut i spotkało się z gwałtownym sprzeciwem opozycji.

Poseł PiS uzasadniał, że poprawki łączą się ze sobą, "w zasadzie są nierozerwalne". Przekonywał, że ich pełną treść posłowie mają w drukach.

Posłowie opozycji domagali się złożenia pisemnej wersji tych z poprawek, które uległy modyfikacji w stosunku do wersji złożonej na papierze. Okazało się także, iż do pierwotnej liczby 18 poprawek z tego pakietu dołączona została jeszcze jedna. - Bardzo proszę pilnować prawa i proszę o oddanie głosu Biuru Legislacyjnemu, żeby wypowiedzieli się w tej sprawie obiektywnie, merytorycznie – apelowała Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO).

Propozycja łącznego głosowania wywołała wzburzenie opozycji i przedłużenie przerwy w obradach. Ostatecznie Ozdoba wycofał się z pomysłu łącznego procedowania poprawek. W zarządzonym przez szefa komisji głosowaniu za procedowaniem projektu poszczególnymi artykułami opowiedziało się 17 posłów, a przeciwko temu – sześciu.

Według posłów opozycji omawianie projektu całymi artykułami było niemożliwe, gdyż np. pierwszy z tych artykułów liczy 14 stron i zmienia blisko 40 przepisów.

"Tego gniota nie da się poprawić"

- Chciałem zwrócić uwagę, że siedzimy już szóstą godzinę, a w tej sali znajduje się wiele tęgich głów od prawa i wymyślilibyśmy doskonałą reformę sądownictwa, ale zamiast tego zajmujemy się jakimś bublem prawnym - mówił Franciszek Sterczewski z Koalicji Obywatelskiej po godz. 2 w nocy.

- My też mamy zegarki - odpowiedzieli mu posłowie PiS, którzy wskazywali, że zachowanie posłów opozycji wydłuża obrady.

- Tego gniota nie da się poprawić, musicie to w końcu przyznać - mówił z kolei Robert Kropiwnicki z Koalicji Obywatelskiej.

- W związku z tym, że słyszę pretensje, że nie wszyscy są zauważani, niektórzy są pomijani proszę, aby posłowie zapisywali się do głosu i występowali według listy zgłoszeń - mówił szef komisji Marek Ast.

Po ośmiu godzinach obrad, około godziny 3.30 w piątek posłowie zakończyli ostatecznie swoje wypowiedzi oraz zgłaszanie poprawek do projektu nowelizacji ustaw sądowych. PiS zgłosił ponad 20 poprawek, szereg poprawek zgłosiła też opozycja. Marek Ast ogłosił przerwę do godz. 4.15. W tym czasie Biuro Legislacyjne Sejmu miało uporządkować zgłoszone poprawki i przygotować kolejność głosowań nad nimi.

Opozycja była temu przeciwna. Chciała przerwy dłuższej, co najmniej do godz. 7. rano. "To przegięcie", "Dajcie ludziom żyć", "Proszę nie iść tą drogą" - apelowali do polityków obozu rządowego. Protesty niczego nie dały.

Głosowanie nad przyjęciem ustawy represyjnej w sejmowej komisji sprawiedliwości
Głosowanie nad przyjęciem ustawy represyjnej w sejmowej komisji sprawiedliwościtvn24

Ponad 100 głosowań

Poprawki klubu PiS - w sumie 22 - zostały formalnie złożone w dwóch częściach. Następnie odczytywali je w trakcie obrad posłowie tego ugrupowania. W pierwszych godzinach posiedzenia przyjęto poprawkę dotyczącą preambuły do projektu, która głosi, że nowelizacja zostaje uchwalona "w poczuciu odpowiedzialności za wymiar sprawiedliwości w RP (...), uznając konieczność poszanowania trójpodziału i równoważenia władz".

Co zmieniło się w projekcie? Czytaj więcej >

Pozostałe 21 poprawek klubu PiS głosowanych było - wraz z ponad 80 poprawkami opozycji - kilka godzin później.

Blok głosowań rozpoczął się o godz. 4.15 nad ranem i trwał godzinę. W tym czasie przeprowadzono 105 głosowań. Odrzucono w nich wszystkie poprawki opozycji, a przyjęto wszystkie poprawki PiS.

Pozytywnie zaopiniowano też - w ostatnim głosowaniu - całość projektu. Za nim, wraz z przyjętymi poprawkami, głosowało 14 posłów komisji, przeciwko było 10, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Kamil Bortniczuk z Porozumienia tuż po wyjściu z komisji, której obrady zostały zamknięte przez Marka Asta o godz. 5.30, powiedział, że jest zadowolony z efektu prac, bo punkty projektu przewidziane do zmiany przez Porozumienie, zostały uwzględnione.

Bortniczuk: wszystkie trzy kluczowe poprawki złożone przez Porozumienie zostały zaakceptowane
Bortniczuk: wszystkie trzy kluczowe poprawki złożone przez Porozumienie zostały zaakceptowanetvn24

Kamila Gasiuk-Pihowicz powiedziała, że ustawa "powinna się znaleźć na śmietniku historii".

"To jest zagrożenie dla polskiej racji stanu"
"To jest zagrożenie dla polskiej racji stanu"

Zgodnie z przyjętymi zmianami zniesiony zostanie wymóg składania przez sędziów oświadczeń o prowadzeniu portalu lub aktywności na internetowych portalach, jeśli dotyczą one spraw publicznych. "Należy uznać, że składanie tego rodzaju oświadczenia nie jest konieczne dla zapewniania prawidłowości wykonywania obowiązków związanych z pełnieniem urzędu sędziego" – podkreślono w uzasadnieniu poprawki.

Projekt ustawy represyjnej

Obszerny projekt nowelizacji przepisów o ustroju sądów i Sądzie Najwyższym, a także o sądach administracyjnych, wojskowych i prokuraturze posłowie klubu PiS złożyli 12 grudnia w Sejmie w zeszłym tygodniu.

ZOBACZ SZCZEGÓŁY PIERWOTNEJ WERSJI PROJEKTU PUNKT PO PUNKCIE >

Projekt przewiduje między innymi "możliwość złożenia z urzędu takich sędziów, którzy domniemywaliby sobie możliwość podważania Krajowej Rady Sądownictwa". Projekt zakazuje też samorządom sędziowskim "podejmowania uchwał wyrażających wrogość wobec innych władz". Wprowadza jednocześnie zmiany w procedurze wyboru pierwszego prezesa Sądu Najwyższego.

W czwartek po południu posłowie w pierwszym czytaniu ponad dwie godziny debatowali nad tym projektem.

Autor: js,adso//kg,adso / Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24