Sejm w czwartek rano zgodził się, by dodać do porządku obrad pierwsze czytanie projektu posłów klubu Prawa i Sprawiedliwości dotyczącego dyscyplinowania sędziów. Opozycja mogła opóźnić ten ruch, bo w głosowaniu nie wzięło udziału aż 34 parlamentarzystów PiS. Tak się jednak nie stało. Na posiedzeniu nie stawiła się wystarczająca liczba posłów opozycji. Szefowie klubu Koalicji Obywatelskiej i klubu Lewicy zapowiedzieli konsekwencje wobec nieobecnych.
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała podczas obrad, że w takcie Konwentu Seniorów zgłoszono sprzeciw wobec uzupełnienia porządku obrad o projekt posłów klubu Prawa i Sprawiedliwości w sprawie dyscyplinowania sędziów.
W związku z tym sprawę uzupełnienia przegłosowali posłowie. W głosowaniu numer 23 decydowali, czy w czwartek odbędzie się pierwsze czytanie projektu posłów z klubu PiS.
201 parlamentarzystów - wszyscy z Prawa i Sprawiedliwości - opowiedzieli się za uzupełnieniem porządku obrad. 193 - z opozycji - było przeciwko.
Opozycja mogła opóźnić procedowanie projektu. Zabrakło posłów
Kluczowa jest liczba posłów, którzy nie głosowali. Łącznie było ich 66 - w tym 34 z PiS, 11 z KO, 12 z Lewicy, 7 z PSL-Kukiz'15 i 2 z Konfederacji.
Przy tak znacznej nieobecności posłów Prawa i Sprawiedliwości opozycja przy wyższej frekwencji mogłaby opóźnić procedowanie w czwartek projektu. Wystarczyłoby dziewięć głosów więcej. Tak się jednak nie stało.
Budka: nieobecni posłowie KO dostali kary finansowe
Szef klubu KO Borys Budka napisał na Twitterze, że nieobecni posłowie KO "na wniosek rzecznika dyscyplinarnego zostali ukarani przez Kolegium Klubu najwyższą karą finansową".
Kary te - mówił Budka w rozmowie z dziennikarzami - wynoszą 1000 złotych. Dodał, że otrzymał je "każdy, kto był w sposób nieusprawiedliwiony nieobecny".
Na wniosek rzecznika dyscyplinarnego nieobecni na porannych głosowaniach posłowie klubu @KObywatelska zostali ukarani przez Kolegium Klubu najwyższą karą finansową.
— Borys Budka (@bbudka) December 19, 2019
Lewica: będą wyciągnięte konsekwencje
Lewica poinformowała, że sekretarz klubu "zbiera wyjaśnienia od posłanek i posłów nieobecnych na głosowaniu wniosku ws. dzisiejszego porządku obrad".
Zapowiedziano, że "będą wyciągnięte konsekwencje regulaminowe wobec tych, którzy nie mają usprawiedliwienia wynikającego z ważnych sytuacji życiowych".
Sekretarz Klubu Lewicy zbiera wyjaśnienia od posłanek i posłów nieobecnych na głosowaniu wniosku ws. dzisiejszego porządku obrad. Będą wyciągnięte konsekwencje regulaminowe wobec tych, którzy nie mają usprawiedliwienia wynikającego z ważnych sytuacji życiowych.
— Lewica (@__Lewica) December 19, 2019
Autor: ads//now / Źródło: tvn24.pl