W Senacie zakończyło się głosowanie nad wyborem wicemarszałków tej izby. Zostało nimi czworo senatorów: Stanisław Karczewski z Prawa i Sprawiedliwości, Bogdan Borusewicz z Platformy Obywatelskiej, Gabriela Morawska-Stanecka z Lewicy i Michał Kamiński z Koalicji Polskiej-PSL.
Kończymy relację. Dziękujemy za uwagę.
Gabriela Morawska-Stanecka wybrana czwartym wicemarszałkiem Senatu. Za jej kandydaturą głosowało 56 senatorów, przeciwko było 28 senatorów, wstrzymało się 15 senatorów.
Trwa przedstawianie kandydatury Gabrieli Morawskiej-Staneckiej.
Stanisław Karczewski wicemarszałkiem Senatu. Za jego kandydaturą głosowało 82 senatorów, przeciw było trzech senatorów, wstrzymało się 15 senatorów.
Trwa przedstawianie kandydatury Stanisława Karczewskiego
Michał Kamiński został wicemarszałkiem Senatu. Za kandydaturą Kamińskiego głosowało 53 senatorów, 37 było przeciw, a 10 wstrzymało się od głosu.
Kidawa-Błońska: Sejm wybierze w środę składy osobowe komisji sejmowych
Prezydium Sejmu zebrało się we wtorek o godzinie 22. Uczestniczył w nim premier Mateusz Morawiecki. - Jutro zaczynamy posiedzenie Sejmu o godz. 17.30. Konwent Seniorów odbędzie się o godz. 17.00, a Prezydium Sejmu - o godzinie 16.30. Jutro będą wybierane składy osobowe komisji, dlatego żebyśmy mogli podjąć jakiekolwiek działania, musimy jutro te komisje wybrać - powiedziała wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. Dodała, że w środę będzie też wiadomo, kiedy premier Mateusz Morawiecki wygłosi expose. Według wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego prawdopodobny termin to przyszły tydzień. Kidawa-Błońska poinformowała ponadto, iż obecnie trwają jeszcze ustalenia dotyczące podziału sejmowych komisji między poszczególne kluby parlamentarne.
Senator Ryszard Bober przedstawia kandydaturę Michała Kamińskiego na wicemarszałka Senatu.
Bogdan Borusewicz wicemarszałkiem Senatu. Za jego kandydaturą głosowało 90 senatorów, przeciw było czterech senatorów. Wstrzymało się pięciu senatorów. Oddano 99 ważnych głosów.
Głosowanie nad kandydaturami odbędzie się w kolejności alfabetycznej. Senator Sławomir Rybicki przedstawia kandydaturę Bogdana Borusewicza. Wspomina o działalności Borusewicza w opozycji demokratycznej w PRL.
Wznowiono obrady Senatu
Prezydent: myślę, że bilans dotychczasowych prac rządu jest bardzo dobry
Prezydent, przyjmując dymisję rządu podkreślił, że realizował on program, który jest też jego programem. - Zawsze ten program głosiłem, byłem dumny panie premierze z tego, co udało mu się zrealizować. Pewnie, że były różne potknięcia, pewnie, że zdarzały się nieporozumienia, bo to jest polityka, to jest świat, w którym bardzo wiele rzeczy dzieje się jednocześnie; zdarzają się błędy, zdarzają się czasem rzeczy, z których trzeba się wycofać, nie każda decyzja jest dobra, także i prezydent nie jest nieomylny - powiedział prezydent. - Ale myślę, że bilans i tak to trzeba ocenić, i tak to ocenili Polacy, jest bilansem bardzo dobrym. I jestem przekonany, że zarówno premier, jak i państwo ministrowie, mogą z podniesioną głową patrzeć Polakom w oczy mówiąc: przepracowaliśmy cały ten czas od 2015 r. pracowaliśmy ciężko i zrobiliśmy naprawdę bardzo wiele - dodał. Wskazał w tym kontekście m.in. na obniżenie wielu emerytalnego i programy socjalne. Podkreślił, że jego ambicja jest to, by po zakończeniu jego pracy usłyszeć od zwykłej polskiej rodziny, że żyje się jej lepiej, niż gdy zaczynał swoją prace jako prezydent. "Nie da się tego osiągnąć bez współpracy z państwem, nie da się tego osiągnąć bez dobrze działającego polskiego rządu, to jest niemożliwe, prezydent nie jest w stanie w naszym kraju sam tego zrealizować" - zaznaczył Andrzej Duda. Podkreślił, że PiS "zmienia sposób myślenia o polskiej polityce i jej ukierunkowanie". Wyraził wdzięczność parlamentarzystom PiS, bez których - jak podkreślił - te zmiany nie mogłyby być kontynuowane. "Będę czynił ze swojej strony wszystko, by państwa wspierać" -powiedział.
Czarzasty: jako wicemarszałek chciałbym wnieść w nową kadencję Sejmu rozsądek i dystans, mam alergię na głupotę
Czarzasty o wyborze marszałka Senatu: jesteśmy usatysfakcjonowani, pakt senacki był pomysłem lewicy
- Myślę, że to, co zdarzyło się w ciągu ostatnich dwóch godzin pokazuje, że dołożyliśmy spojrzenie z boku - rozsądne, tak że się wszyscy dogadali. Nie mówię, że to nasza zasługa, ale myślę, że swoją rękę jako lewica dołożyliśmy – zaznaczył szef lewicy. - Jesteśmy usatysfakcjonowani wyborem kandydata opozycji Tomasza Grodzkiego na marszałka Senatu – ocenił we wtorek Czarzasty. - Pakt senacki był pomysłem lewicy i nikt nam tego nie zabierze - dodał. Czarzasty w swojej wypowiedzi wyraził chęć, aby wszystkie kluby były reprezentowane w Senacie, „a więc żeby i PiS miał swojego marszałka Senatu” – podkreślił. - Chciałbym, żeby Senat pokazał otwartość na wysłuchiwanie dyskusji, pompowanie tej dyskusji, pokazywanie różnorodności, czego nie pokazywał Sejm – mówił Czarzasty. - Chciałbym, żeby przestano pracować w nocy w Senacie, gdyż jak się poczeka do rana, to nic złego się nie stanie – dodał.
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki ogłosił 20 minut przerwy w obradach. Senatorowie PiS zgłosili wniosek o przeprowadzanie głosowania imiennego w sprawie wyboru wicemarszałków Senatu. Po przerwie mają nastąpić głosownia w tej sprawie
Senat wznowił obrady, wybierze wicemarszałków Izby
W czasie przerwy kluby zgłosiły kandydatów na wicemarszałków izby. Są nimi Stanisław Karczewski (PiS), Bogdan Borusewicz (PO), Gabriela Morawska-Stanecka (Lewica) i Michał Kamiński (PSL). Zgodnie z regulaminem Senat wybiera nie więcej niż czterech wicemarszałków spośród kandydatów zgłoszonych przez co najmniej 10 senatorów, podejmując uchwałę bezwzględną większością głosów.
Prezydent: program PiS, który był realizowany przez ostatnie cztery lata, będzie nadal realizowany
- Historia dzieje się na naszych oczach, w ostatnich dniach i dzisiaj - powiedział prezydent przyjmując dymisję rządu premiera Morawieckiego. Prezydent podkreślił, że przyjmując dymisję premiera, powierza Morawieckiemu misję sprawowania urzędu premiera do czasu wskazania nowej osoby, aby ta powołała nowy rząd. - Uśmiecham się do pana premiera, bo wiem, że będzie to właśnie on, ale wszystko w swoim czasie, są przed nami spotkania i rozmowy, bo trzeba jeszcze pewne kwestie ustalić - stwierdził.
Prezydent ocenił, że okres, w którym rząd PiS pełnił swoją funkcję, był ważny dla Polski. - Wiele się zmieniło, poczynając od rządu premier Beaty Szydło, a pan premier był wicepremierem - zaznaczył. Przypomniał, że większość ministrów pełniła swoje funkcje w obu rządach. - Jestem przekonany, że zdaniem naszych rodaków był to czas dobrej zmiany - podkreślił Duda.
Jak dodał, potwierdziły to ostatnie wybory parlamentarne, w których PiS i jego koalicjanci (Zjednoczona Prawica), zdobyli samodzielną większość w Sejmie i wygrali wybory do Senatu - choć w tej izbie nie udało się PiS-owi uzyskać większości i wybrać marszałka.
- Ten program, który był realizowany przez ostatnie cztery lata, będzie realizowany nadal. Patrzę na to z nadzieją, nie ukrywam, że to był dobry program - podkreślił.
Premier: w tak krótkim czasie udało się zrealizować tak wiele
Premier na wtorkowej uroczystości przyjęcia przez prezydenta dymisji rządu podziękował ministrom za to, że mógł pracować wraz z nimi. Podziękował także byłej premier Beacie Szydło. - Kończymy czteroletnią kadencję, tak na to patrzę, że wśród tak wielu wyzwań udało nam się w tak krótkim czasie zrealizować tak wiele - powiedział.
Jak podkreślił, to wielka radość pracować wraz z ministrami jego rządu. - To była jednocześnie wielka przyjemność, bardzo dużo mogłem się również nauczyć - dodał. - Z ogromnym podziękowaniem, wdzięcznością dla pana prezydenta, dla wszystkich ministrów, dla całego naszego zaplecza parlamentarnego chciałbym w tym momencie zgodnie z konstytucją, artykuł 162 ustęp 1, złożyć dymisję Rady Ministrów, ale jednocześnie też z radością w związku z wykonaniem tak wielu działań, zadań, obowiązków, zobowiązań wobec Polaków - powiedział Morawiecki.
Nowicka: mam nadzieję, że teraz będzie nowa jakość w Senacie
Girzyński: jestem optymistycznie nastawiony po pierwszym wystąpieniu Tomasza Grodzkiego po wyborze na marszałka Senatu. Mam nadzieję, że to wystąpienie jest zapowiedzią dobrej współpracy
Wanda Nowicka: mam nadzieję, że ostatnim etapem realizacji paktu senackiego będzie wybranie na wicemarszałkinię Gabrielę Morawską-Stanecką
Wanda Nowicka: profesor Grodzki nie zostałby wybrany, gdyby nie głosy Lewicy
Girzyński: cenię profesora Grodzkiego jako lekarza
Zbigniew Girzyński w "Kropce nad i": pani marszałek Witek dała się poznać jako osoba z dużą kulturą osobistą i z dużym spokojem
Wanda Nowicka w "Kropce nad i": ten Sejm na pewno będzie bardziej różnorodny, bo będzie w nim lewica
Prezydent Andrzej Duda przyjął dymisję rządu premiera Mateusza Morawieckiego
Zgorzelski o wystąpieniu prezydenta: to jest początek kampanii wyborczej
Zgorzelski w "Kropce nad i": oczekuję od marszałek Witek otwarcia na opozycję
Wiceszef PO Borys Budka jednomyślnie wybrany przewodniczącym klubu Koalicji Obywatelskiej
Kandydaturę Budki na szefa klubu zgłosił lider PO Grzegorz Schetyna.Pozostali członkowie władz klubu KO, m.in. zastępcy Budki, mają zostać wybrani w środę.Podczas obrad klubu podjęta została też decyzja, że klub ma nosić nazwę: Klub Parlamentarny Koalicja Obywatelska PO Nowoczesna Inicjatywa Polska Zieloni.
Zgorzelski: nasi senatorowie, podobnie jak posłowie, zostali zobowiązani do tego, żeby składać najważniejsze projekty ustaw
Piotr Zgorzelski w "Kropce nad i": w Senacie w prezydium Sejmu najprawdopodobniej będzie przedstawiciel Koalicji Polskiej Michał Kamiński
Trwa uroczystość odwołania rządu
W Sejmie zebrał się klub Koalicji Obywatelskiej; wybierze przewodniczącego
Posiedzenie klubu rozpoczęło się ok. 20.10, a nie - jak wcześniej planowano - o godz. 20.30.
Na razie jedynym zadeklarowanym kandydatem na szefa klubu jest wiceszef PO Borys Budka, który - jak wynika z informacji PAP - raczej nie będzie miał kontrkandydata. Budkę na to stanowisko rekomendował też w zeszłym tygodniu zarząd Platformy Obywatelskiej.
Poseł Waldy Dzikowski (PO), który jeszcze kilka dni temu rozważał start na szefa klubu, ma ubiegać się o funkcję wiceprzewodniczącego. Zastępcami szefa klubu mają zostać też liderki trzech ugrupowań współtworzących Koalicję Obywatelską: Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna), Barbara Nowacka (Inicjatywa Polska) oraz Małgorzata Tracz (Zieloni).
Antoni Dudek: jeden z największych błędów Jarosława Kaczyńskiego w ostatnich latach to ułożenie takich list, które dały Porozumieniu i Solidarnej Polsce znacznie większy potencjał
Zandberg: kluczowa sprawa jest taka, żeby marszałek Sejmu nie wykorzystywał swoich uprawnień do zwalczania opozycji
Zandberg: dla mnie to było oczywiste, że wystąpienie pana posła Macierewicza było wystąpieniem dzielącym, agresywnym. I tak się stało
Zandberg: nasze obawy, co do wyboru marszałka seniora Sejmu się potwierdziły
Zandberg: Antoni Macierewicz swoim wystąpieniem w Sejmie mógł pogrzebać szanse Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich
Zandberg: wystąpienie Macierewicza dosyć jasno pokazało,jakie siły społeczne i polityczne stoją za kandydaturą Andrzeja Dudy
Zandberg o wystąpieniu prezydenta: słowa Andrzeja Dudy należy adresować do Jarosława Kaczyńskiego
Adrian Zandberg w "Kropce nad i" : uważam, że w prezydium, zarówno Sejmu i Senatu, powinny być reprezentowane wszystkie siły polityczne, które mają swoje kluby
Antoni Dudek w "Kropce nad i": w wyborach prezydenckich liczy się Andrzej Duda i jego główny przeciwnik/przeciwniczka w drugiej turze
Borowski o wystąpieniu prezydenta Dudy w Sejmie: on tak naprawdę nie mówił do nas, on mówił do obywateli, to już pachnie kampanią wyborczą
Borowski: być może już jutro zgłoszę pierwszą inicjatywę ustawodawczą
Borowski: inicjatywy ustawodawcze siadły w poprzedniej kadencji
Borowski: być może nawet część senatorów PiS będzie zadowolona, że teraz Senat będzie funkcjonował inaczej
Borowski: z całą pewnością to jest gorzki dzień dla Prawa i Sprawiedliwości
Borowski: za marszałka Karczewskiego proces legislacyjny to była farsa
Marek Borowski w "Kropce nad i": marszałek Karczewski był zawsze bardzo dobrego zdania o sobie. Rozumiem, że to podbudowuje psychicznie, ale fakty są niestety inne
Sejm przerwał obrady do środy do godziny 17.30
Sejm przerwał obrady do środy do godz. 17.30
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała, że "zarządzi przerwę w obradach, podczas której zwoła posiedzenie Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów w sprawie kontynuacji pierwszego posiedzenia Sejmu oraz realizacji planowanego porządku dziennego" - powiedziała. - Zarządzam przerwę w posiedzeniu – przekazała. Jak poinformowała ma ona potrwać do środy do godz. 17.30.
Antoni Dudek w "Kropce nad i": Andrzej Duda będzie teraz uderzał w jak najbardziej koncyliacyjne tony
Antoni Dudek w "Kropce nad i": to, co dziś się wydarzyło, moim zdaniem nie ulegnie zmianie do czasu wyborów prezydenckich
Sejm wybrał we wtorek pięciu wicemarszałków. Zostali nimi: Ryszard Terlecki (PiS), Małgorzata Gosiewska (PiS), Małgorzata Kidawa-Błońska (KO), Włodzimierz Czarzasty (Lewica) oraz Piotr Zgorzelski (PSL-Koalicja Polska).
Za kandydaturą Terleckiego opowiedziało się 299 posłów, 129 się wstrzymało, 19 było przeciw.
Za kandydaturą Gosiewskiej opowiedziało się 435 posłów, 7 się wstrzymało, 10 było przeciw.
Za kandydaturą Kidawy-Błońskiej opowiedziało się 411 posłów, 20 się wstrzymało, 12 było przeciw.
Za kandydaturą Czarzastego opowiedziało się 384 posłów, 7 się wstrzymało, 22 było przeciw.
Za kandydaturą Zgorzelskiego opowiedziało się 422 posłów, 18 się wstrzymało, 10 było przeciw.
Po wyborze we wtorek marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, prezydent Duda opuszczając gmach Izby Wyżej został zapytany przez dziennikarzy, czy nie obawia się, że Senat pod przewodnictwem Tomasza Grodzkiego będzie blokował prace rządu PiS.
- To nie jest kwestia tego, żeby blokować rząd. Dzisiaj widzieliśmy w Sejmie i Senacie atmosferę, która tchnie raczej optymizmem. Może ktoś powie, że to jest naiwne, ale ja wierzę, że w tych sprawach, które są dla Polski ważne (...) znajdzie się zrozumienie dla spraw, które trzeba będzie przeprowadzić, bo one są istotne. Rzecz jasna, że będzie wiele politycznych dyskusji, być może będą nawet gorące spory, ale - tak jak dzisiaj apelowałem - chciałbym, żeby to się wszystko odbywało w dobrej parlamentarnej atmosferze - odpowiedział prezydent.
Karczewski: mam nadzieję, że będę się dogadywał z marszałkiem Grodzkim
Jak głosowali senatorowie?
Za kandydaturą Tomasza Grodzkiego na marszałka Senatu głosowało 43 senatorów PO, 3 senatorów PSL, 2 senatorów Lewicy oraz 3 senatorów niezależnych.
Na Stanisława Karczewskiego (PiS) zagłosowało 48 senatorów PiS.
Senator niezależna Lidia Staroń wstrzymała się od głosu.
Karczewski: chciałbym, żeby te emocje opadły i żebyśmy mogli prowadzić tutaj dialog polityczny
Karczewski: czuję się urażony niektórymi elementami wypowiedzi marszałka Grodzkiego
Karczewski: cieszę się, że w niektórych elementach wypowiedzi marszałka Grodzkiego słyszałem elementy pojednania
Karczewski: myślę i chciałbym, żeby Senat stał się miejscem, gdzie możemy się porozumieć
Karczewski w "Faktach po Faktach": mam nadzieję na porozumienie się dwóch lekarzy, dwóch chirurgów
Piotr Zgorzelski (PSL-Koalicja Polska) wicemarszałkiem Sejmu
Ryszard Terlecki (PiS) wicemarszałkiem Sejmu
Małgorzata Kidawa-Błońska (KO) wicemarszałkiem Sejmu
Małgorzata Gosiewska (PiS) wicemarszałkiem Sejmu
Włodzimierz Czarzasty (Lewica) wicemarszałkiem Sejmu
Kalisz: pan marszałek Grodzki będzie nie tyle marszałkiem opozycji, będzie marszałkiem demokratycznie wybranego Senatu
Ryszard Kalisz w "Faktach po Faktach": pan marszałek Grodzki jest świadomy odpowiedzialności za demokrację
Karczewski: PiS będzie zgłaszał jednego kandydata na wicemarszałka Senatu
- Wydaje mi się, że naród powinien zostać poinformowany po ukonstytuowaniu się Senatu (...) Uważam, że takie wystąpienie do narodu w telewizji publicznej będzie potrzebne - mówił marszałek Grodzki zapytany, czy zamierza wygłosić wystąpienie w telewizji państwowej
Grodzki: nie ulega wątpliwości, że pracy w Senacie starczy dla wszystkich
Grodzki: będę proponował Krzysztofa Kwiatkowskiego na przewodniczącego komisji ustawodawczej w Senacie
Grodzki: w mojej ocenie PiS będzie miał w Senacie jednego wicemarszałka. W Senacie jest czterech wicemarszałków, ale jeżeli komuś do szczęścia będzie potrzebny jeszcze piąty wicemarszałek, to istnieje możliwość zmiany regulaminu Senatu, ale nie teraz
Grodzki: nie sprawdzałem, kto się wstrzymał od głosu
- Wierzę, że jeżeli nas zjednoczy wspólnota celów (...) to wierzę, że tę większość zbudujemy - stwierdził w "Faktach po Faktach" Grodzki
Grodzki: chciałbym głęboko zaprzeczyć, że Senat będzie hamulcowym dla Sejmu
Grodzki: mam głęboka wiarę w to, że ta kadencja będzie głęboko bardziej skierowana w kierunku inicjatyw ustawodawczych Senatu
Nowy marszałek Senatu Tomasz Grodzki w "Faktach po Faktach": cieszę się, że senatorowie uszanowali wolę narodu
Łapiński: opozycja po tym pierwszym sukcesie pewnie ileś razy będzie musiała udowodnić, że jej większość w Senacie jest stała
Łapiński: na razie to było jedno głosowanie, przed nami cztery lata głosowań
Krzysztof Łapiński, były rzecznik prezydenta w "Faktach po Faktach": wybór Grodzkiego na marszałka Senatu to jest pewien problem dla PiS-u
Kalisz: widać, że dla milionów ludzi ta władza PiS-owska przestaje być już taka silna
Kalisz: zwycięstwo opozycji w Senacie ma znaczenie historyczne. Senat powrócił do swojej konstytucyjnej roli
Ryszard Kalisz w "Faktach po Faktach": wielkie gratulacje dla pana profesora Tomasza Grodzkiego. To jest człowiek na właściwym miejscu
Procedura wyboru wicemarszałków jest analogiczna, jak ta przy wyborze marszałka.
Wybór następuje bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Jeżeli zgłoszono więcej niż jednego kandydata, a w pierwszym głosowaniu żaden z kandydatów nie uzyskał bezwzględnej większości głosów, przed kolejnymi turami głosowania usuwa się z listy kandydatów nazwisko tego, który w poprzedniej turze uzyskał najmniejszą liczbę głosów. Jeżeli tę samą najmniejszą liczbę głosów uzyskało dwóch lub więcej kandydatów, przed kolejną turą głosowania usuwa się nazwiska tych kandydatów.
We wtorek po godzinie 19 Sejm wznowił obrady. Ma teraz zająć się wyborem pięciorga wicemarszałków Izby. Przypomnijmy, że posłowie w drodze uchwały zdecydowali, że w obecnej kadencji będzie pięciu wicemarszałków.
Tomasz Grodzki o pakcie senackim: Chciałbym wskazać Grzegorza Schetynę jako architekta tego porozumienia, które wydawałoby się nie do zrobienia.
- Potrafiliśmy się zjednoczyć, pokazać, że jest to możliwe - przekonywał. Grodzki potwierdził, że będzie czterech wicemarszałków Izby.
Schetyna: Skończyła się władza totalna. Trzeba szanować opozycję, Senat, izbę wyższą.
Grzegorz Schetyna: Werdykt wyborczy, który Polacy wystawili 13 października, został dzisiaj uhonorowany.
Schetyna podziękował głosującym, koalicjantom i senatorom niezależnym. - Decyzja jest ważna, bo pokazuje, że demokracja ma swój solidny fundament - podkreślił.
Prezydent Andrzej Duda: Wierzę w to, że w tych ważnych dla Polski sprawach, znajdzie się zrozumienie dla spraw, które są istotne. Chciałbym, żeby to się odbywało w dobrej, parlamentarnej atmosferze, a spory miały charakter merytoryczny.
Nowy marszałek Senatu
Ogłoszona została przerwa w obradach przeznaczona na zgłaszanie kandydatur na wicemarszałków. Przerwa potrwa godzinę - do 20.15.
Na zgłoszenie kandydatur wyznaczono czas 20 minut.
Grodzki: Obiecuję, że dla każdego, kto będzie chciał przeprowadzić inicjatywę, marszałek będzie starał, w miarę możliwości, się patronować. Dziękuję, że uszanowaliście wolę narodu.
Grodzki: Nie będę jak (Winston) Churchill obiecywał krwi, potu i łez, to nie ten czas. Będą obiecywał ciężką pracę. Jestem pewny, że ten jubileuszowy Senat odegra istotną rolę w zmianie polityki.
- Polaryzacja w tym społeczeństwie kiedyś się skończy - dodał.
Grodzki: Jeśli z Sejmu przyjdą do nas dobre ustawy, to je chwalimy. Jeżeli uznacie, że trzeba ją (ustawę - red.) poprawić, to ją poprawimy, a jeżeli uznacie, że trzeba przygotować inicjatywę ustawodawczą, to ją przygotujemy. Na tym polega ta praca. - Chcę, żeby królowała tutaj przyzwoitość, godność, wzajemny szacunek i honor, a obłuda i kłamstwo nie miały tu nigdy wstępu. I tego będę pilnować - oświadczył Grodzki.
Grodzki: Jeżeli ktoś myśli, że będziemy tylko rolą hamulcową, (..) to jest w błędzie. Senat musi tylko i wyłącznie wrócić do swojej roli. Zamiast szybkiego prawa, ustanawiać dobre prawo.
Grodzki: To jest zwycięstwo. Zwycięstwo demokracji. Funkcję przyjmują z pokorą. - Przybywam ze świata medycyny, gdzie całe nasze wychowanie zobowiązuje do tego, żeby leczyć wszystkich. I to nas uczy tolerancji. Każdy Polak, każda Polka, każdy obywatel kraju ma równe prawa. I to, że jest różnorodność w naszym narodzie, to jego siła, bo za różnorodnością idzie kreatywność. Senat jest emanacją narodu i możemy się tutaj różnić, spierać, ale jednocześnie musimy pamiętać, że reprezentujemy majestat Rzeczypospolitej i majestat narodu, którego musimy strzec i chronić - mówił.
Borys-Damięcka: Dziękuję za kulturę, atmosferę i za klimat.
Grodzki polityczną karierę zaczynał w szczecińskim samorządzie, przez trzy kadencje był miejskim radnym. W 2014 kandydował z listy Platformy Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego, jednak nie uzyskał mandatu. Zdobył wówczas 26 863 głosy. W 2015 roku zdobył mandat senatora, kandydując z list PO.
Od tego roku Grodzki zasiada w komisji zdrowia oraz komisji spraw zagranicznych i Unii Europejskiej. Jest także członkiem kilku zespołów parlamentarnych oraz senackich.
Grodzki we wtorek zapowiedział, że jeśli zostanie wybrany marszałkiem Senatu, to w najbliższym czasie wygłosi orędzie do narodu na antenie telewizji publicznej.
Marszałkiem Senatu został Tomasz Grodzki - kandydat Koalicji Obywatelskiej. W głosowaniu za jego kandydaturą opowiedziało się 51 senatorów. 48 zagłosowało na Stanisława Karczewskiego z PiS. Jeden senator wstrzymał się od głosu.
W sali obrad zbierają się senatorowie.
Koło liczy trzy osoby.
Senator Wojciech Skurkiewicz (PiS): jestem człowiekiem głębokiej wiary i wierzę, że marszałkiem Senatu zostanie Stanisław Karczewski.
- Patrząc po minach senatorów może się okazać, że to będzie taki swoisty wybór fifty-fifty, pięćdziesiąt na pięćdziesiąt. To też może się wydarzyć. Ciekawy jestem co by było, gdyby się tak wydarzyło. Potrzebna by była kolejna tura głosowania, ale poczekajmy - powiedział.
Przerwa przeznaczona na liczenie głosów przedłuża się.
Senator Michał Kamiński (UED) w rozmowie z TVN24: na pewno będzie 51, a być może 52 (głosów) na rzecz kandydata demokratycznej opozycji (Tomasza Grodzkiego), która lada moment być może przestanie być opozycją (w Senacie).
- Nie przypuszczam, żeby do niespodzianki doszło - dodał. Senator Kamiński przekazał, że nic mu nie wiadomo, "żeby PiS miał mieć dwóch wicemarszałków" Senatu.
Zobacz, jak wyglądało inauguracyjne posiedzenie Sejmu IX kadencji
Rozpoczyna się liczenie głosów. Przerwa potrwa 20 minut.
Trwa głosowanie senatorów.
Marszałek senior Senatu Barbara Borys-Damięcka z Koalicji Obywatelskiej, podczas inauguracyjnego posiedzenia nowej kadencji izby wyższej parlamentu poinformowała, że zaprosiła na nie laureatkę Literackiej Nagrody Nobla, Olgę Tokarczuk. Pisarka nie mogła przybyć na posiedzenie, ale wysłała SMS-a.
Senatorowie przystępują do głosowania imiennego. Wypełniać będą karty do głosowania, a następnie zostanie ogłoszona przerwa na policzenie głosów.
Głosowanie w sprawie wyboru marszałka Senatu będzie jawne.
Kandydaturę Tomasza Grodzkiego przedstawia senator Bogdan Klich. - To dla mnie prawdziwa satysfakcja, że z tej trybuny mogę przedstawić tę kandydaturę. To dla mnie podwójna satysfakcja, bo większość z nas na tej sali miała okazję poznać go z dobrej strony. Po drugie, to człowiek, którego droga życiowa układa się w jedną całość, ma swoją ciągłość - mówił. Wspomniał o działalności opozycyjnej Grodzkiego, przypomniał następnie jego karierę lekarską.
Sejm zdecydował, że będzie pięciu wicemarszałków. Do godziny 19 można zgłaszać kandydatów. Przerwa potrwa do godziny 19.15.
Projekty uchwał ustalające, że ma być pięciu wicemarszałków złożyły kluby PiS i Koalicji Obywatelskiej. W głosowaniu za taką liczbą wicemarszałków opowiedziało się 401, 9 było przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.
Senator Michał Seweryński przedstawia kandydaturę Stanisława Karczewskiego. - Pan marszałek jest senatorem po raz piąty, piastuje mandat od 2005 roku i cieszy się wielkim poparciem i zaufaniem wyborców.
- Poznaliśmy go jako człowieka wielkiej energii, pracowitego i opanowanego - podkreślał.
Na stanowisko marszałka Senatu zostały zgłoszone dwie osoby. Naprzeciwko siebie stanęli dwaj chirurdzy: dotychczasowy marszałek Senatu Stanisław Karczewski oraz Tomasz Grodzki - kandydat Koalicji Obywatelskiej.
Senat wznowił obrady.
Polska Agencja Prasowa nieoficjalnie dowiedziała się, że "Lewica i PSL chcą, by senatorowie Koalicji Obywatelskiej podpisali się pod ich kandydatami na wicemarszałków jeszcze przed wyborem Tomasza Grodzkiego na marszałka. Sugerują, że inaczej nie zagłosują na Tomasza Grodzkiego".
Marian Banaś pojawił się dziś w Sejmie, przy dziennikarzach nie chciał się zatrzymać.
Senator niezależny Krzysztof Kwiatkowski poinformował, że nowym kołem senatorów niezależnych pokieruje Lidia Staroń.
Tym samym członkami koła został Kwiatkowski, Staroń oraz Wadim Tyszkiewicz.
Dr Tomasz Słupik, politolog z Uniwersytetu Śląskiego w rozmowie z TVN24 powiedział, że sprawa wyboru marszałka Senatu jest "jeszcze otwarta". - Kolejne wydłużanie przerwy to budowanie napięcia - ocenił.
- Wiele kart jest na stole. Są karty funkcji instytucji publicznych, ale niewykluczone, że są to też karty funkcji na przykład ze Skarbu Państwa - dodał.
Wracamy do rozmowy z doktorem Sokołowskim. Komentując przedłużoną przerwę w obradach, stwierdził on, że "trwają targi o to, co ewentualnie można dać, aby przeciągnąć ich (senatorów) na swoją stronę".
W senackiej sali obrad zbierają się już senatorowie. Przerwa przedłużona została o 10 minut.
Sokołowski: Senat stanie się raczej areną przedłużającą konflikt sejmowy. Jeżeli opozycja utrzyma przewagę w Senacie, to przyhamuje to nieco PiS w możliwościach działań legislacyjnych.
Dr Jacek Sokołowski, politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego, w rozmowie z TVN24 powiedział, że "zapewnienia o pragnieniu większej koncyliacyjności, które wybrzmiały z przemówienia prezydenta i zapewnienia Koalicji Obywatelskiej, że chciałaby, aby Senat stał się izbą refleksji, trzeba traktować jako zaklęcia rytualne".
- Senat z uwagi na konstrukcję zawsze będzie naturalnym przedłużeniem rywalizacji politycznej w Sejmie i nie bardzo może pełnić inną rolę - wyjaśnił. Dodał, że nie sądzi, aby marszałek został wybrany głosami większości opozycji senatorów niezależnych.
Robert Dowhan (PO) z rozmowie z TVN24: Mówią, że podatki i śmierć są pewne, ale jestem przekonany, że dzisiaj marszałkiem Senatu zostanie pan profesor i mój przyjaciel Tomasz Grodzki.
- Dzisiaj ciężko powiedzieć, że ktoś wychyli się i zagłosuje przeciwko (tej kandydaturze). Senatorowie niezależni są jednak związani z naszą opcją, wielokrotnie opowiadali się przeciwko PiS-owi - stwierdził. - Mam nadzieję, że nie dojdzie do żadnej rewolty - dodał.
W przerwie obrad trwają rozmowy z politykami. Jan Kanthak (Solidarna Polska) w rozmowie z TVN24 zwrócił uwagę, że marszałek Senatu to trzecia osoba w państwie, dlatego stwierdził, że "to nic dziwnego, że Prawu i Sprawiedliwości zależy na tym, żeby marszałek pochodził" z ich obozu. Poseł Arkadiusz Myrcha (PO) przypomniał natomiast, że "środowisku PiS-u próbuje zmienić werdykt wyborczy". - Jestem głęboko przekonany, że 51 głosów, potrzebne do wyłonienia marszałka, uzyskamy - mówił. Przypomniał, że większość senatorów Platformy otwarcie mówiła o próbach PiS i odrzuceniu ich propozycji o przejściu do klubu - powiedział.
Bycie tutaj w Sejmie, reprezentowanie obywateli jest wielką odpowiedzialnością. Przez pryzmat tej odpowiedzialności jesteście i będziecie państwo obserwowani - zwrócił się do posłów prezydent Andrzej Duda, wygłaszając orędzie na inauguracyjnym posiedzeniu Sejmu. Prosił też posłów o używanie w debacie takiego języka, który "nie będzie nikogo obrażał".
Za chwilę ogłoszona zostania przerwa w celu umożliwienia zgłaszania kandydatur na marszałka Senatu. Potrwa 40 minut. Przez pierwsze 20 minut można zgłaszać kandydatów na to stanowisko.
Przypomnijmy, że w Sejmie ślubowano w kolejności ugrupowań. Pierwsi ślubowali posłowie Prawa i Sprawiedliwości.
Marszałek senior Senatu powołała trzech sekretarzy pierwszego posiedzenia: Artura Dunina, Aleksandra Szweda i Jerzego Wcisła. Rozpocznie się teraz ślubowanie senatorów. W odróżnieniu od Sejmu, w Senacie ślubowano po kolei, rozpoczynając od lewej strony od marszałek senior.
Borys-Damięcka: Praca ponad podziałami niech stanie się faktem, a nie pustym frazesem. Ta kadencja daje nam taką szansę. Nie powielajmy złych nawyków poprzedniej, dziewiątej kadencji.
- Senat powinien charakteryzować się kulturą bycia i posługiwać się dobrą polszczyzną. Powinien pełnić rolę edukacyjną, pogłębiać świadomość społeczeństwa - podkreśliła.
Jeżeli całe koło poprze Tomasza Grodzkiego, a także zagłosują za nim wszyscy senatorowie KO, Lewicy, PSL, a także Stanisław Gawłowski, oznaczać to będzie, że kandydat KO na marszałka otrzyma 52 głosy. Klub PiS w Senacie ma 48 senatorów.
Polska Agencja Prasowa nieoficjalnie podała, że w Senacie we wtorek powstało nowe koło senatorów niezależnych, które w głosowaniu na marszałka Senatu ma poprzeć kandydata KO Tomasza Grodzkiego.
Według PAP, w kole mają znaleźć się senatorowie Krzysztof Kwiatkowski, Wadim Tyszkiewicz i Lidia Staroń. Poza kołem ma być czwarty senator wybrany jako niezależny Stanisław Gawłowski, polityk PO.
Przewodnictwo obrad przejęła marszałek senior Barbara Borys-Damięcka (KO). Podziękowała Polakom za głosowanie w wyborach parlamentarnych "w imieniu całej izby".
Prezydent: Senat jest bardzo ważnym czynnikiem debaty politycznej. - Niewykluczone, że będzie to Senat trudny, nie ma jednoznacznej większości senackiej, są senatorowie niezależni. Większość mandatów obóz Zjednoczonej Prawicy, ale na pewno będzie dyskusja i debata, wiele z tych debat będzie ciekawych i wiele będzie zasługiwało na uwzględnienie - stwierdził. Prezydent przekazał, że jest "Pałac Prezydencki jest zawsze otwarty" dla wszystkich.
POSŁUCHAJ CAŁEGO WYSTĄPIENIA PREZYDENTA Z SENATU:
Prezydent: Zawsze bardzo szanowałem pracę Senatu. Uważałem, że rzeczywiście jest to, niektórzy się podśmiechiwali, mówią: izba zadumy, izba refleksji, ale w najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu. Bardzo często bardzo fachowej refleksji.
Andrzej Duda, mówiąc o wysokiej frekwencji podczas październikowych wyborów, wspomniał, że jest ona wiążąca. Pogratulował wyboru senatorom, zwracając uwagę, że zwyciężyli oni w jednomandatowych okręgach wyborczych. - Cieszę się, że w Senacie jest reprezentowane tak szerokie spektrum polityczne, prawie jak w Sejmie - powiedział.
Posiedzenie otworzył prezydent Andrzej Duda. Przypomniał, że to "jubileuszowa, dziesiąta kadencja". Prezydent wcześniej złożył kwiaty przed tablicę poświęconą pamięci senatorów II RP.
Do Senatu przybyli też zaproszeni goście: przedstawiciele urzędów i instytucji państwowych, wojska, duchowieństwa i korpusu dyplomatycznego.
Rusza nowy Senat.
Za chwilę rozpocznie się inauguracyjne posiedzenie Senatu. Reporter TVN24 w międzyczasie rozmawiał z politykami.
Senator Koalicji Obywatelskiej Tomasz Grodzki, kandydat opozycji na marszałka Senatu, wyraził nadzieję, że to on zostanie wybrany na to stanowisko. - To jest demokracja, to wybór wolnych ludzi. Wierzę, że wszyscy mają poczucie, że chwila jest historyczna, wiedzą, że naród zdecydował, że Sejm jest w rękach rządzących, a Senat w rękach opozycji i byłbym niepomiernie zdziwiony, gdyby ktoś chciał to odwracać - powiedział.
Marszałek Sejmu ogłosiła przerwę w obradach do godziny 17.30. Poinformowała, że w przerwie oczekuje na przedłożenie projektu uchwały, w której określona zostanie liczba wicemarszałków Sejmu.
- Źle się mówi, kiedy inni przeszkadzają - dodaje marszałek Sejmu, odnosząc się do komentarzy i okrzyków z ław sejmowych w czasie przemówienia Mateusza Morawieckiego. Apeluje o to, by tego nie robić.
Marszałek Sejmu dwukrotnie upominała premiera, prosząc o zakończenie przemówienia ze względu na ograniczony czas i zaplanowane na godz. 16. posiedzenie Senatu. Premier przemawiał 24 minuty.
Morawiecki: Dzisiaj 500 plus wydaje się projektem banalnym, banalnie oczywistym, ale wiemy doskonale, w jakich okolicznościach było on wdrażany. Wiemy, jak wiele dobrego zrobił dla likwidacji ubóstwa, dla zmniejszenia nierówności, dla poprawy całej gospodarki, dla wyrównania szans milionów polskich rodzin.
Elżbieta Witek odbiera gratulacje.
Po godzinie 16 czeka nas wybór marszałka Senatu. Kto nim zostanie?
- Powiedziałbym tak: nie ma wolności bez godności, nie ma wolności bez wiarygodności - powiedział premier Mateusz Morawiecki, który pojawił się na mównicy, podsumował "jednym zdaniem" cztery lata rządów Zjednoczonej Prawicy i złożył dymisji Rady Ministrów. - Stało się bardzo wiele dobrego na bardzo wielu polach - mówił. Premier zwrócił uwagę na rekordową frekwencję podczas październikowych wyborów parlamentarnych, a także na rekordową liczbę nieważnych głosów. Wspomniał także "wolny rynek i wolność gospodarki". - Prawie sześćdziesiąt procent Polaków wierzy w to, że ich dzieci będą żyć w lepszych warunkach niż oni sami - mówi. Według premiera, "działo się bardzo wiele" także w kwestii "miejsc pracy". - Polacy uwierzyli, że wsparcie państwa jest możliwe i wsparcie państwa ma sens - przekonywał.
Premier podziękował Krajowej Administracji Skarbowej. - Ona podlega dziś atakom, jest obniżane jej morale - zauważył. Morawiecki wspomniał także o służbie zdrowia. Mówił, że wydatki przez cztery lata wzrosły tam o ponad pięćdziesiąt procent, dodał, że kolejki do specjalistów uległy skróceniu. Morawiecki wymienił także zasługi dla oświaty i powiatowych dróg. Wskazał na mocny sojusz ze Stanami Zjednoczonymi.
Morawiecki mówił dalej o oświacie. Zaznaczył, że posłuży się tutaj jedynie "twardymi danymi", po czym wymienił wydatki na tę dziedzinę. - W roku 2015: czterdzieści miliardów, w roku 2019: czterdzieści i pół miliarda, w 2020 to prawie pięćdziesiąt miliardów. To prawie dziesięciomiliardowy wzrost - uznał.
Na mównicy przemawia Sławomir Nitras (PO-KO). - Może się okazać, że będę beneficjentem tej dobrej atmosfery - powiedział, odnosząc się do wcześniejszych słów Jarosława Kaczyńskiego. - Ten wynik budzi szacunek i jest pani zobowiązaniem wobec izby - powiedział, zwracając się do Elżbiety Witek i komentując jej wybór na marszałka Sejmu.
Klub PiS w sejmowych ławach
Elżbieta Witek: - Dla mnie to wyjątkowy dzień, jestem ogromnie zaskoczona, bo głosowali też na mnie państwo spoza mojego klubu. To wielkie wyróżnienie i zobowiązanie. - Zrobię wszystko, żebyśmy w tej izbie mogli w sposób godny, spokojny i rozważny prezentować swoje stanowiska - podkreśliła.
Marszałek Sejmu podkreśliła, że darzyła i darzy każdego z posłów wielkim szacunkiem. - Każdy z nas jest inny, każdy z nas się różni, ale są sprawy, które powinny nas łączyć i myślę, że kiedy zdamy sobie sprawę z tego, że w 37-milionowym narodzie jest 460 takich, którzy decydują o najważniejszych sprawach dla waszej ojczyzny i dla waszych obywateli, to jest to naprawdę ogromne, ogromne wyróżnienie, że tutaj, w tej Izbie zasiadamy - mówiła.
Elżbieta Witek została wybrana marszałkiem Sejmu. 314 posłów głosowało "za", 11 "przeciwko", a 134 - wstrzymało się od głosu.
Na mównicę wszedł prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Z wielką radością wysłuchałem oświadczeń partii, a także koła i podsumowałbym to tak: koniec opozycji totalnej. Jeśli tak będzie, to będzie to wielki postęp w naszym życiu publicznym i zmiana oczekiwana przez społeczeństwo - powiedział. - Proszę, żeby nie było to tylko słowa, ale także czyny - zaapelował. Dodał, że cieszy go dobra atmosfera w izbie. Kaczyński odniósł się także do podziału mandatów w Senacie. - Klubem, który ma największą liczbę swoich reprezentantów w izbie wyższej jest Prawo i Sprawiedliwość i z tego powinny zostać wyciągnięte pewne wnioski - wskazał.
Przemawia poseł Konfederacji Robert Winnicki. Pogratulował na początku swojej mowy przemówienia na początku posiedzenia marszałkowi seniorowi Antoniemu Macierewiczowi.
- Chcielibyśmy, żeby ten Sejm był otwarty na różne środowiska społeczne - mówił. - Chcielibyśmy, żeby to była debata, która nie będzie mrozić ustaw - zaznaczył. - Oczekujemy, że ten Sejm będzie odpowiadał na wyzwania Polski w dwudziestym pierwszym wieku - dodał.
Głos zabrał Jakub Kulesza z Konfederacji. - W ciągu ostatnich lat obserwujemy proces zaostrzania się debaty publicznej, proces polaryzacji, proces wykluczania z debaty. Nie ze strony marszałek Witek, tylko ze strony marszałka (Marka) Kuchcińskiego - mówił.
Posłowie Konfederacji podzielili czas przemówień pomiędzy dwóch posłów, dlatego każdy z nich mówił przez 2,5 minuty, a nie przez 5 minut.
Inauguracyjne posiedzenie Sejmu IX kadencji
Przemawia Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL). - Jest dobra atmosfera, polski parlamentaryzm i debata wymaga odrodzenia - zaczął. Dodał, że klub "szanując werdykt wyborczy" poprze kandydaturę Elżbiety Witek. - Partia ma prawo utworzyć rząd i ma taki obowiązek, bo to jest zobowiązanie - uznał.
Życzył marszałek wszystkiego dobrego. - Nie jest pani z naszego obozu politycznego, z naszej formacji politycznej, z naszego środowiska, ale wierzę głęboko w to, że Polska będzie krajem, w którym z radością każdy będzie chciał żyć i mieszkać, jak będziemy stosować normalne zasady, to też od pani zależy i od sposobu, w jaki będziemy prowadzić obrady w tej izbie - mówił.
Dodał, że jego ugrupowanie liczy na debatę i rozpatrzenie ich projektów.
Głos zabrał Krzysztof Gawkowski (SLD). - Lewica wróciła do polskiego parlamentu. Lewica mądra i rozsądna, ().. dlatego nie zgłosi kandydata na marszałka Sejmu - rozpoczął. Dodał, że poprze kandydaturę Witek. - Chcemy, żeby konstytucja była wyznacznikiem poczucia współpracy między partiami, ale i osobami, które dziś zasiadły w parlamencie - dodał, apelując o "otwarcie na społeczeństwo" i "zdjęcie barierek", które oddzielają Sejm od ulicy. - To powinna być pierwsza decyzja Sejmu, podjęta jeszcze dzisiaj - zaznaczył. - Współpraca to wola porozumienia, to szacunek dla godności, które wyznajemy - przekonywał.
Dodał, że Lewica będzie przyglądać się pracy Witek jako marszałek Sejmu i oczekuje od niej współpracy ze wszystkimi frakcjami politycznymi. - Głosując za panią marszałek, dajemy jej swoiste wotum zaufania, że możemy razem rozmawiać o Polsce i w trosce o Polskę tak, by polski Sejm był nazywany kuźnią idei, a nie kuźnią łamania demokracji - podkreślił poseł.
Na mównicy przemawia Borys Budka (PO-KO). - Koalicja Obywatelska szanuje prawo większości sejmowej do zgłoszenia, dlatego też nie wystawiamy innej kandydatury i dlatego też nie będziemy głosować przeciwko tej kandydaturze - oświadczył. - Jesteśmy przekonani, że to prawo większości w tej izbie będzie tak samo szanowane przez państwa przedstawicieli w drugiej z izb polskiego parlamentu, a mianowicie w Senacie - dodał.
Elżbieta Witek nie ma rywali w głosowaniu na marszałka Sejmu.
Posłanka PiS Marzena Machałek przedstawia kandydaturę Elżbiety Witek. - Sprawując urząd marszałka Sejmu (Witek) udowodniła, że jest obdarzona ogromnymi zdolnościami organizacyjnymi, zdecydowana w działaniu, opanowana - zwróciła uwagę. Dodała, że Witek wyróżnia się kulturą osobistą, wrażliwością i skromnością.
Machałek wskazała, że Witek jest "krucha i delikatna, ale twarda i z charakterem, przed którą na baczność stawał niejeden generał".
- To pełnowymiarowy człowiek, ale z dystansem do siebie. Jest bardzo ceniona w swoim regionie, nie tylko przez zwolenników politycznych - dodała. - Elu, wiem, że dasz radę trzymać nas tu wszystkich w ryzach - zwróciła się bezpośrednio do Witek.
Marszałek senior Antoni Macierewicz wznowił obrady. Przeprowadzi teraz wybór marszałka Sejmu.
Sejm wybiera marszałka bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Zgłoszona została jedna kandydatka - Elżbieta Witek (PiS).
Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska poinformowała, że Ryszard Terlecki został wybrany przewodniczącym klubu parlamentarnego PiS.
Kandydatką klubu PiS na marszałka Sejmu została Elżbieta Witek.
Zakończyło się posiedzenie klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Przerwa w posiedzeniu Sejmu przedłuża się.
Wtorek to pierwszy dzień urzędowania dla posła Adriana Zandberga.
Borys Budka (Koalicja Obywatelska) ocenił że Antoni Macierewicz w swoim przemówieniu udowodnił, że słowa prezydenta Andrzeja Dudy nic nie znaczą. Jego zdaniem, marszałek senior unieważnił całe wystąpienie Andrzeja Dudy.
Polska Agencja Prasowa dowiedziała się nieoficjalnie w Kancelarii Prezydenta RP, że we wtorek o godz. 20 w Pałacu Prezydenckim odbędzie się uroczystość, w czasie której prezydent Andrzej Duda przyjmie dymisję Mateusza Morawieckiego z funkcji prezesa Rady Ministrów. Jednocześnie powierzy rządowi Morawieckiego dalsze sprawowanie obowiązków do czasu powołania nowej Rady Ministrów.
Lider SLD Włodzimierz Czarzasty skomentował wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy i marszałka seniora Antoniego Macierewicza. - Najciekawsze było to, że prezydent Duda nawołuje: podajcie sobie ręce (…), a potem pan Antoni Macierewicz powiedział coś innego. Nadal podział, nadal się kłócimy. Marne, niczego innego po panu marszałku seniorze się nie spodziewaliśmy - powiedział.
Marszałek senior Antoni Macierewicz ogłosił przerwę do godziny 14.35. Poprosił o zgłaszanie kandydatów na stanowisko marszałka Sejmu.
Kandydatem największego klubu, czyli Prawa i Sprawiedliwości, na marszałka jest dotychczasowa marszałek Elżbieta Witek.
Kandydata na marszałka Sejmu może zgłosić co najmniej 15 posłów. Poseł może poprzeć tylko jedną kandydaturę. Sejm wybiera marszałka bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Zakończyło się ślubowanie posłów.
Zastępca rzecznika prasowego PiS Radosław Fogiel zwrócił uwagę na brak braw ze strony opozycji podczas orędzia prezydenta Andrzeja Dudy. "Ostentacyjny brak braw z części ław sejmowych, gdy prezydent Andrzej Duda mówi o polskiej suwerenności jest po prostu niesmaczny" - napisał na Twitterze Fogiel.
Ostentacyjny brak braw z części ław sejmowych gdy @prezydentpl @AndrzejDuda mówi o polskiej suwerenności jest po prostu niesmaczny.
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) November 12, 2019
Poseł PiS Bartłomiej Wróblewski zwrócił uwagę na koncyliacyjne gesty towarzyszące orędziu. "Prezydent Andrzej Duda prosi o podanie sobie rąk. Marszałek Senior Antonia Macierewicz wita Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Zaczyna się nowa, chyba ciekawie się zapowiadająca kadencja Sejmu" - ocenił na Twitterze poseł PiS.
Prezydent @AndrzejDuda prosi o podanie sobie rąk. Marszałek Senior @Macierewicz_A wita Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Zaczyna się nowa, chyba ciekawie się zapowiadająca kadencja Sejmu pic.twitter.com/0F35PAvrbL
— BartłomiejWróblewski (@bwroblewski) November 12, 2019
Politycy zaczynają komentować w mediach społecznościowych orędzie prezydenta Andrzeja Dudy.
Według posłanki PO-KO Joanny Muchy przemówienie było pozbawione jakiejkolwiek treści. "Skonstruowane według zasady: co ślina na język przyniesie. Pomyliło się Prezydentowi orędzie z pogaduszkami u znajomych" - napisała na Twitterze Mucha.
Przemówienie Prezydenta Dudy pozbawione jakiejkolwiek treści. Skonstruowane według zasady: co ślina na język przyniesie. Pomyliło się Prezydentowi orędzie z pogaduszkami u znajomych.
— Joanna Mucha (@joannamucha) November 12, 2019
"Hipokryzja i pustosłowie: PAD apeluje o wyższe standardy w Sejmie siedząc między powołanym przez niego na marszałka seniora Macierewiczem i na prezesa NIK Banasiem. Promowanie notorycznego konfabulanta i aferzysty ma być tym nowym standardem Panie Prezydencie?" - czytamy na Twitterze rzecznika PO Jana Grabca.
Hipokryzja i pustosłowie: PAD apeluje o wyższe standardy w Sejmie siedząc między powołanym przez niego na marszałka seniora Macierewiczem i na prezesa NIK Banasiem. Promowanie notorycznego konfabulanta i aferzysty ma być tym nowym standardem Panie Prezydencie? #gnijącawładza
— Jan Grabiec (@JanGrabiec) November 12, 2019
Marszałek senior Antoni Macierewicz odczytał rotę ślubowania: "Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej".
Następnie każdy z kolejno wywołanych posłów wstaje i wypowiada słowo "ślubuję". Może dodać zdanie: "Tak mi dopomóż Bóg". Jako pierwsi ślubowanie składają posłowie klubu PiS, są wyczytywani w kolejności zajmowanych miejsc.
Marszałek senior zakończył swoje przemówienie. Za chwilę posłowie złożą ślubowanie.
Macierewicz: Nasza siła leży w jedności, we współdziałaniu, nasza siła wyrasta z cywilizacji chrześcijańskiej, naszą siła jest gotowość poświęcenia życia dla niepodległości. Nie ma dzisiaj wolności i demokracji poza niepodległością.
Macierewicz: Rola konstytucji jest szczególna, ona jest w Polsce najwyższym prawem. Dzisiaj stoi ona ponad wszystkimi źródłami prawa.
Macierewicz: Wspólną płaszczyzną dla tej pracy jest konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej. Wszyscy obywatele muszą szanować ustawę zasadniczą.
Macierewicz: musimy zbudować silne państwo narodowe z jasną hierarchią wartości.
Macierewicz: W zeszłej kadencji budowaliśmy fundamenty, często kwestionowane przez tych, którzy chcieliby zawrócić bieg historii. Zwracam się do wszystkich posłów o odrzucenie negacji niepodległego państwa polskiego.
Macierewicz: Jest druga istotna cecha tej kadencji Sejmu. Choć ten Sejm jest bardzo zróżnicowany, to większość wsparła te ugrupowania, które odwoływały się do wartości narodowych, niepodległościowych, katolickich.
Marszałek senior: Zdecydowana większość Polaków chce jedności opartej na wartościach narodowych i chrześcijańskich. Żaden z Sejmów nie reprezentował takiej woli jedności narodowej jak ten, w którym dziś zasiadacie.
Macierewicz: w poprzedniej kadencji Sejmu przeprowadzono fundamentalne zmiany w sprawach społecznych, historycznych, ale odpowiedzialność za uporanie się z ciemną spuścizną komunizmu spada na nas, posłowie i posłanki.
Marszałek senior Antoni Macierewicz zabrał głos: Polacy zawsze byli świadomi tego, że niepodległość jest podstawowym warunkiem realizowania wszelkich wartości narodowych.
Andrzej Duda podziękował na koniec za obecność byłemu prezydentowi Aleksandrowi Kwaśniewskiemu. Jak mówił, zwrócił mu uwagę szef SLD Włodzimierz Czarzasty.
Andrzej Duda do posłów i posłanek: chciałbym, żebyście na rozpoczęcie tej kadencji podali sobie ręce
Prezydent do parlamentarzystów: życzę, żebyście osiągnęli swoje cele, proszę o rzetelną dyskusję i zachowanie zasad debaty parlamentarnej.
Andrzej Duda: pan prezydent Lech Kaczyński powiedział, że podstawą patriotyzmu jest miłość do ojczyzny, ale także do drugiego człowieka
Prezydent: pewnie, że są emocje i dyskusje, ale nie mam wątpliwości, że w tej dyskusji jest Polska
Andrzej Duda: ludzie oczekują merytorycznej debaty, nie oczekują tego, żeby poglądy były przez kogokolwiek deptane
Prezydent: proszę o język parlamentarny w debacie, taki, który nie będzie obrażał i nikogo nie urażał
Andrzej Duda: miejmy ufność w duchowe i materialne siły narodu i szanujmy je
Prezydent: to dzięki polskiej rodzinie, inteligencji, księżom tradycja przetrwała i przeniosła nas do wolnej Polski.
Andrzej Duda: dla mnie Polakiem jest ten, kto ma Polskę w sercu.
Prezydent: Polska jest jedna, jest wspólna i w najważniejszych sprawach dla Polski potrzebna nam jest jedność. Chciałbym, żebyście w tej izbie te sprawy potrafili rozpoznać.
Andrzej Duda: Bycie tutaj w Sejmie, reprezentowanie obywateli, to przede wszystkim, obok tego zaszczytu, wielka odpowiedzialność. Przez pryzmat tej odpowiedzialności będziecie oceniani, jeśli będziecie ubiegać się o reelekcję parlamentarną.
Prezydent: dziękuję za aktywność w kampanii wyborczej, która jest okresem trudnym w polityce, dziękuję, że rozmawialiście z obywatelami
Andrzej Duda do posłów: Chciałbym życzyć państwu, żebyście państwo mogli spokojnie dyskutować o ważnych dla Polski sprawach. Jestem pewny, że w wielu sprawach da się znaleźć porozumienie, nawet jeśli istnieją różnice poglądów.
Prezydent pogratulował wszystkim posłom i posłankom.
Andrzej Duda: W ostatnich wyborach do Sejmu wynik był taki, że wszystkie ogólnopolskie komitety mają posłów w tej izbie. To niezwykle ważne , bo to oznacza, że prawie wszyscy obywatele, którzy wzięli udział w wyborach mają swoich reprezentantów.
Prezydent powiedział, że jest wdzięczny za ten "wielki akt obywatelski". Dodał, że cieszy się także z bardzo dobrej frekwencji we wcześniejszych wyborach do Parlamentu Europejskiego. - W tym roku Polacy zdali doskonale swój egzamin wyborczy - podkreślił.
Andrzej Duda podziękował Polakom, którzy głosowali w październikowych wyborach parlamentarnych.
Prezydent: ta rozpoczynająca się IX kadencja Sejmu RP niepodległej i suwerennej Rzeczpospolitej jest niezwykłym czasem dla posłów i ich najbliższych, bo to zaszczyt z wyboru społeczeństwa zasiadać w tej izbie.
Prezydent Andrzej Duda: to niezwykły zaszczyt dla mnie otwierać wraz z państwem to pierwsze posiedzenie IX kadencji Sejmu suwerennej RP.
Orędzie wygłosi prezydent Andrzej Duda.
Posłowie uczcili minutą ciszy byłego posła Prawa i Sprawiedliwości Stefana Strzałkowskiego.
Antoni Macierewicz powitał między innymi prezydenta Andrzeja Dudę, premiera Mateusza Morawieckiego oraz członków Rady Ministrów, marszałków Sejmu i Senatu ubiegłych kadencji, korpus dyplomatyczny, nuncjusza apostolskiego w Polsce abp Salvatore Pennacchio i pozostałych zaproszonych gości.
W sali plenarnej odegrany został hymn państwowy.
Marszałek senior Antoni Macierewicz otworzył pierwsze posiedzenie Sejmu IX kadencji.
Na sali plenarnej obok siebie siedzą I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska.
Do Sejmu przyjechał premier Mateusz Morawiecki.
W Sejmie jest już też prezydent Andrzej Duda. Złożył wieńce pod tablicami upamiętniającymi zmarłych prezydenta Lecha Kaczyńskiego, św. Jana Pawła II, marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego i parlamentarzystów, którzy zginęli podczas wojny i w katastrofie smoleńskiej.
Na inauguracyjnym posiedzeniu Sejmu prezydent wygłosi przemówienie.
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział w Sejmie w rozmowie z TVN24, że Lewica "rozpoczyna swój marsz do góry". Jego zdaniem, za cztery lata będzie mocną siłą w polskiej polityce.
Pytany, czy Zjednoczona Prawica ma jeszcze jakiś plan awaryjny jeśli chodzi o Senat, powiedział: mam nadzieję, że nie. Dodał jednak, że poziom zaufania do PiS-u jest bardzo nisko, więc trzeba czekać do samego końca.
Do Sejmu przyjechał prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś. Nie odpowiadał na pytania dziennikarzy m.in. o to, czy rozważa dymisję w związku z wątpliwościami dotyczącymi jego oświadczeń majątkowych.
Kosiniak-Kamysz poinformował także, że kandydatem do komisji służb specjalnych będzie Marek Biernacki. Nowym rzecznikiem klubu będzie Miłosz Motyka.
Szef ludowców potwierdził, że senator Michał Kamiński jest kandydatem na wicemarszałka Senatu, a Piotr Zgorzelski kandydatem na wicemarszałka Sejmu.
Kosiniak-Kamysz przekazał, że został szefem klubu parlamentarnego PSL- Koalicja Polska, a wiceprzewodniczącymi Jarosław Sachajko, Marek Sawicki, Jacek Protasiewicz i Jacek Tomczak. Natomiast funkcję sekretarza klubu objęła Urszula Nowogórska. Członkiem prezydium klubu został senator Ryszard Bober.
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował po posiedzeniu klubu Koalicja Polska - PSL, że szefem rady Koalicji Polskiej został Paweł Kukiz. Dodał, że nie chciał objąć funkcji w Sejmie.
Marszałek senior Sejmu Antoni Macierewicz złożył kwiaty przed tablicami ku pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, św. Jana Pawła II, śp. marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego i parlamentarzystów, którzy zginęli podczas wojny i w katastrofie smoleńskiej.
Reporterka TVN24 Agata Adamek poinformowała, że Michał Kamiński ma być rekomendowany przez klub PSL-Koalicja Polska na wicemarszałka Senatu.
Według źródeł Polskiej Agencji Prasowej w klubie PSL-Koalicja Polska, Piotr Zgorzelski ma być kandydatem na wicemarszałka Sejmu. Przedstawiciel klubu w prezydium Sejmu ma się zmieniać co roku.
W Sejmie pojawił się marszałek senior Antoni Macierewicz.
Szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz został wybrany przewodniczącym klubu parlamentarnego PSL-Koalicja Polska.
Tomasz Grodzki zapowiedział, że jeśli zostanie marszałkiem Senatu, do izby wyższej parlamentu nie będą miały wstępu obłuda, zemsta, rewanż i kłamstwo.
- To będzie niezwykła kadencja, której nie doświadczaliśmy wcześniej, gdzie rząd ma Sejm, opozycja będzie miała, mam nadzieję, Senat i to nakłada ogromną odpowiedzialność, ale na obie strony, bo mówienie i upraszczanie, że Senat ma być opozycją do Sejmu to jest zdecydowanie za mało - powiedział we wtorek TVN24 kandydat opozycji na marszałka Senatu Tomasz Grodzki. Dodał, że jak przyjdzie dobra ustawa, którą senatorowie w swojej mądrości ocenią w normalnym procesie legislacyjnym jako dobrą, to ją przyjmą.
W ławach poselskich zasiądzie we wtorek 460 posłów - 132 kobiety i 328 mężczyzn. 176 posłów po raz pierwszy zaczyna pracę w gmachu na Wiejskiej lub wraca do niego po pewnej przerwie.
Posiedzenie Sejmu IX kadencji otworzy o godzinie 12 marszałek senior Antoni Macierewicz. Wybór byłego szefa MON na tę funkcję przez prezydenta spotkał się z protestami polityków opozycji.
Orędzie prezydenta, wybór marszałka Sejmu
W sali plenarnej odegrany zostanie hymn państwowy, a następnie marszałek senior poprosi prezydenta Andrzeja Dudę o wygłoszenie orędzia. Po wysłuchaniu głowy państwa posłowie złożą ślubowanie, następnie odbędzie się wybór marszałka i wicemarszałków Sejmu. Zgodnie z konstytucją premier Mateusz Morawiecki złoży dymisję swojego rządu.
W związku z wyborem marszałka i wicemarszałków Sejmu nie należy spodziewać się niespodzianek, ponieważ Prawo i Sprawiedliwość dysponuje większością głosów. Marszałkiem Sejmu ma pozostać Elżbieta Witek.
Dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka zapowiedział, że na Wiejskiej spodziewane są setki gości, w tym rodziny posłów, przedstawiciele duchowieństwa, członkowie korpusu dyplomatycznego, reprezentanci Wojska Polskiego, a także szefowie najważniejszych centralnych urzędów państwowych.
Polityczna próba sił w Senacie
O godzinie 16 ma zostać zainaugurowane pierwsze posiedzenie Senatu X kadencji. Sejmowa opozycja ma tu szanse na większość, ale wciąż nie ma co do tego pewności. Podliczając partyjne mandaty, które zostały uzgodnione kilka dni temu w porozumieniu Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Polskiego Stronnictwa Ludowego - opozycja ma w Senacie 48 głosów. Taką samą siłą dysponuje Prawo i Sprawiedliwość, ale jest też czworo senatorów niezależnych. Trzem z nich bliżej jest do opozycji.
Autor: js, akw//now / Źródło: TVN24, PAP