"Okazywać miłosierdzie sprawcom", "to jest problem całego świata", "tworzy się programy seksualizacji dzieci", "ogromny przemysł pompuje stronę seksualną", "zero tolerancji ma charakter w jakiejś mierze totalitarny". To niektóre cytaty, które padły w czwartek z ust przedstawicieli Episkopatu, gdy prezentowali oni dane dotyczące pedofilii w polskim Kościele.
Według danych Episkopatu, od 1 stycznia 1990 roku do 30 czerwca 2018 roku zgłoszenia wykorzystywania seksualnego małoletnich dotyczyły 382 duchownych. Podczas czwartkowej konferencji prasowej poinformowano, że we wszystkich, również niepotwierdzonych przypadkach było 625 ofiar wykorzystywania seksualnego małoletnich przez duchownych.
Poniżej prezentujemy wypowiedzi przedstawicieli Episkopatu, które przykuły największą uwagę:
"To jest problem całego świata"
- Nie jest to problem samego Kościoła, to jest problem całego świata, bo jeżeli w Europie dotyczy on 18 milionów wykorzystywanych dzieci, to nie znaczy, że te wszystkie 18 milionów jest w Kościele, tylko to jest problem dotyczący całych warstw społeczeństwa. To jest problem społeczny - mówił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki.
"Nie widać szerszego zainteresowania społecznego"
- Jakoś nie widać szerszego zainteresowania społecznego. Myślę także o zainteresowaniu rządowym i samorządowym. Co z tego wszystkiego będzie, jeżeli my zlikwidujemy problem pedofilii w Kościele, a on będzie w takim wymiarze w społeczeństwie? - zastanawiał się abp Gądecki.
"Programy seksualizacji dzieci"
Przewodniczący KEP mówił także o "programach seksualizacji" dzieci i młodzieży.
- Z jednej strony tworzy się programy seksualizacji dzieci w bardzo niskim wieku i młodzieży, żeby jak najwięcej zarobić na środkach antykoncepcyjnych, żeby wpuścić szybko w ruch życie seksualne na tym poziomie, który jest nieodpowiedni jeszcze dla samego dziecka. A z drugiej strony - atak potem na to, co spowodowało te przestępstwa - ocenił.
"Pompowanie seksualizmu"
- Z jednej strony jest pompowanie seksualizmu, nie mówiąc już o pornografii i o oddziaływaniu internetu ciemnego na środowiska dzieci, młodzieży, starszych, a z drugiej strony atak potem na to, co spowodowało te przestępstwa - to również zdanie abpa Gądeckiego.
"Pałką w głowę tych, którzy się poddają temu przestępstwu"
- Jest z jednej strony ogromny przemysł, który pompuje stronę seksualną, a z drugiej strony od razu pałką w głowę tych, którzy się poddają właśnie temu przestępstwu - mówił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
"'Zero tolerancji' ma charakter w jakiejś mierze totalitarny"
Arcybiskup Marek Jędraszewski, zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, mówił o tym, w jaki sposób Kościół powinien walczyć z problemem pedofilii w jego szeregach.
Zalecił "nieskazitelną stanowczość", a nie "zero tolerancji". - Dlatego że to sformułowanie, często używane w mediach, ma charakter w jakiejś mierze totalitarny - mówił.
- Kiedy nazizm hitlerowski walczył z Żydami stosował wobec nich "zero tolerancji" w wyniku czego powstał Holokaust. Kiedy w systemie bolszewickim stosowano zero tolerancji wobec wrogów ludu, doszło do kolejnej masakry, w skali liczącej dziesiątki a może nawet setki milionów ludzi. Natomiast Kościół musi być nieskazitelnie stanowczy w piętnowaniu zła, w walce ze złem. Ale musi także, zgodnie z tym czego uczył Pan Jezus, wzywać do nawrócenia, pokuty i okazywać miłosierdzie sprawcom, jeśli oni chcą rzeczywiście podjąć nowe życie, szczerze żałują i dążą do wewnętrznego nawrócenia. To jest przesłanie Ewangelii, któremu Kościół musi być przede wszystkim wierny - stwierdził arcybiskup Jędraszewski.
Autor: mjz//rzw / Źródło: tvn24