Środkowoazjatyckie wydry rzeczne prawdopodobnie zniknęły z Kirgistanu. Badacze wyjaśnili, że w niegdysiejszym głównym siedlisku tego gatunku w Azji Środkowej od 2023 roku nie zaobserwowano ani jednego zwierzęcia. Jak podkreślili, ich zniknięcie może mieć poważne konsekwencje nie tylko dla kirgiskich ekosystemów.
W piątek w Ministerstwie Zasobów Naturalnych Kirgistanu odbyła się konferencja dotycząca środkowoazjatyckiej wydry rzecznej - podgatunku wydry europejskiej (Lutra lutra). Badacze przedstawili niepokojące wyniki prac terenowych, według których gatunek mógł całkowicie zniknąć z tego kraju.
Zła wiadomość dla ekosystemów
Kilka dekad temu w Kirgistanie znajdowały się kluczowe siedliska gatunku, a najwięcej zwierząt zamieszkiwało obszary położone w południowej części rejonu Czong-Ałaj. Liczebność wydr stopniowo malała, aż w pewnym momencie skurczyła się do około 20 osobników. Podczas badań prowadzonych w 2023 i 2024 roku przyrodnicy nie zaobserwowali jednak ani jednego zwierzęcia.
- Wydra w Kirgistanie jest albo na skraju zniknięcia, albo już zniknęła - przekazała rzeczniczka kirgiskiego ministerstwa zasobów naturalnych.
To zła wiadomość dla ekosystemów rzecznych w Azji Środkowej. Eksperci zwrócili uwagę, że wydry są jednym z głównych drapieżników zamieszkujących te siedliska, a stabilność ich populacji stanowi wskaźnik stanu zbiorników wodnych. Zniknięcie zwierząt w Kirgistanie może mieć także negatywny wpływ na populacje w sąsiednich krajach.
Naukowcy wyjaśnili, że zniknięcie wydr jest powiązane z wieloma czynnikami - przełowieniem rzek, działalnością wydobywczą na terenach zamieszkałych przez ssaki, wylesianie i niewłaściwe składowanie odpadów.
Źródło: 24.kg, AFP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock