Na rzece Severn w Wielkiej Brytanii pojawiły się wysokie fale, idealne do surfingu. W tym roku takie warunki już się nie powtórzą - informuje BBC.
Severn to najdłuższa rzeka w Wielkiej Brytanii. Rozciąga się na ponad 350 kilometów, wypływa w Górach Kantabryjskich w środkowej Walii, a wpada do Kanału Bristolskiego.
We wtorek na rzece utworzyły się niezwykłe fale pływowe, które przyciągnęły wielu surferów i widzów. Powstają one podczas przypływu z Oceanu Atlantyckiego, który wpada do Kanału Bristolskiego i przepływa przez ujście rzeki. Woda wpadająca do wąskiego kanału wzbiera, a następnie tworzą się fale, które przedostają się w górę rzeki. Jak pisze BBC, mogą mieć one nawet 15 metrów wysokości, a ich prędkość może osiągać 21 kilometrów na godzinę.
"Tak dobrych warunków do surfingu na rzece Severn nie było od 2019 roku" - zauważa BBC. Te wtorkowe określone zostały jako "pięciogwiazdkowe" i w tym roku prawdopodobnie już się nie powtórzą.
Źródło: BBC, tvnmeteo.pl