- Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket z ograniczoną liczbą wpuszczanych osób. Nowa Zelandia i Australia ewakuują swoich obywateli samolotami wojskowymi - powiedział pan Dariusz, który przebywa w Vanuatu na Oceanie Spokojnym, gdzie doszło do silnego trzęsienia ziemi.
Epicentrum wtorkowego trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,3 znajdowało się 30 kilometrów od Port Vili, stolicy Vanuatu. Po głównym wstrząsie doszło do kilku wtórnych, spośród których najsilniejszy miał siłę 5,5.
Władze potwierdziły do tej pory śmierć 16 osób, a pod gruzami zawalonych budynków nadal mogą znajdować się uwięzione osoby. Z każdą godziną szanse na odnalezienie ocalałych jednak maleją. Skutki kataklizmu odczuło ponad sto tysięcy osób. Kraj zmaga się z przerwami w dostawie prądu oraz niedoborami wody.
"Działa kilka bankomatów, czynny jest jeden supermarket"
Z redakcją Kontaktu24 skontaktował się z pan Dariusz, który z żoną przebywa w Vanuatu na wakacjach.
- Nasza sytuacja robi się bardzo niepokojąca. Lotnisko w Port Vili nie obsługuje lotów komercyjnych, nie możemy się stąd wydostać. Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket z ograniczoną liczbą wpuszczanych osób. Nowa Zelandia i Australia ewakuują tylko swoich obywateli samolotami wojskowymi. Na własną rękę też szukamy połączeń lotniczych, ale nic nie jest dostępne - relacjonował w rozmowie z Kontaktem24.
Pan Dariusz poinformował, że jest w stałym kontakcie z polskim konsulatem w Sydney. - Oni skontaktowali się z australijskimi służbami, które wpisały nas na listę do ewakuacji do Australii. Dostaliśmy też numer z polskiej ambasady w Sydney do francuskich służb, które przygotowują się do ewakuacji obywateli UE do Nowej Kaledonii. Tam też jesteśmy na liście - przekazał.
Francja udostępniła numer Whatsapp +61 419 015 294 dla obywateli państw Unii Europejskiej, w tym obywateli polskich, potrzebujących ewakuacji z Vanuatu. Polacy chcący uzyskać informacje mogą kontaktować się także pod adresem sydney.kg.dyzurny@msz.gov.pl lub numerem telefonu +61 419 488 677.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza podróż do Vanuatu "do czasu opanowania i ustabilizowania sytuacji oraz wyeliminowania zagrożeń" w tym kraju.
Ryzyko cyklonu
Na sytuację w tym wyspiarskim państwie w ciągu najbliższych kilku dni mogą wpłynąć trudne warunki pogodowe. W czwartek służby poinformowały o powstaniu układu niskiego ciśnienia nad Morzem Koralowym, który przemieszcza się w kierunku Vanuatu i może przekształcić się w cyklon.
Intensywne opady deszczu z silnym wiatrem są przewidywane w rejonie archipelagu na początku następnego tygodnia.
Źródło: Kontakt 24, tvnmeteo.pl, MSZ
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/MICHAEL THOMSON HANDOUT