Ogromny, płonący obiekt spada w pobliżu miasteczka, zmuszając przerażonych ludzi do ucieczki - takie nagranie pojawiło się w ostatnim czasie w chińskim internecie. Jak zauważają media, nagranie najprawdopodobniej przedstawia spadanie na wioskę Xianqiao w południowo-zachodnich Chinach fragmentu rakiety kosmicznej, którą w sobotę wystrzelił Pekin.
W sobotę około godziny 15 czasu lokalnego w mediach społecznościowych pojawiło nagranie ukazujące spadanie ogromnego, płonącego obiektu na wioskę Xianqiao w południowo-zachodnich Chinach. Długi, cylindryczny obiekt ciągnie za sobą ogon gęstego, pomarańczowego dymu, a jego widok zmusza okolicznych mieszkańców do ucieczki.
Jak oceniają media, wszystko wskazuje na to, że spadający obiekt był fragmentem wystrzelonej niedługo wcześniej z kosmodromu Xichang chińskiej rakiety nośnej Długi Marsz 2C (CZ 2C). Jak przeanalizowała stacja CNN, także samo nagranie udostępnione w mediach społecznościowych zostało nagrane i opublikowane w pobliżu tego kosmodromu.
ZOBACZ TEŻ: Chiny potwierdzają lokalizację pozostałości rakiety Long March 5B. NASA krytycznie o chińskich procedurach
Płonące szczątki spadają z nieba
- O tym, że obiekt stanowi fragment rakiety Długi Marsz 2C, świadczyć mogą też towarzyszące jego upadkowi pomarańczowe smugi – sugeruje w rozmowie z CNN Markus Schiller z Stockholm International Peace Research Institute. Ekspert tłumaczy, że za ich charakterystyczne zabarwienie odpowiadać może mieszanka paliw wykorzystywanych przez chińską rakietę. - Ta kombinacja zawsze tworzy pomarańczowe smugi dymu - stwierdził Schiller.
Jak podkreślił, dym ten jest "niezwykle toksyczny i rakotwórczy". - Każda żywa istota, która go wdychała, będzie mieć w najbliższej przyszłości trudności – dodał. CNN zaznacza, że choć Rosja i Chiny nadal używają toksycznych paliw ciekłych w swoich programach kosmicznych, zachodnie agencje kosmiczne w dużej mierze zaprzestały ich wykorzystywania. CNN przypomina też, że w przeszłości na terenie Chin dochodziło już do incydentów związanych z upadkiem kosmicznych odpadów. W grudniu 2023 roku dwa domy w prowincji Hunan zostały uszkodzone wskutek uderzenia szczątków rakiety. Z kolei w 2002 roku chłopiec z północnych Chin został ranny, gdy na jego wioskę w prowincji Shaanxi spadły fragmenty wystrzelonego satelity.
Chińska cenzura działa
Jak zauważa CNN, nagrania z tego zdarzenia szybko znikały z chińskiej sieci, zachowując się jednak na platformach internetowych spoza Chin. Stacja przywołuje też relacje świadków zdarzenia, zgodnie z którymi uderzeniu obiektu w ziemię towarzyszył głośny "odgłos eksplozji" i intensywny zapach. Przytacza również treść rządowego ostrzeżenia, jakie mieli otrzymać mieszkańcy Xinba – miasta leżącego w pobliżu wsi Xianqiao. Ostrzeżenie miało informować o planach przeprowadzenia tam "misji odzyskiwania szczątków rakietowych" między godziną 14:45 a 15:15 czasu lokalnego w sobotę.
Mieszkańcy miasta Xinba wcześniej, na godzinę przed sobotnim startem rakiety, byli proszeni o opuszczenie domów, rozproszenie się na otwartej przestrzeni i obserwację nieba. Zalecono im również, by w razie upadku szczątków na ziemię trzymali się od nich z daleka z uwagi na "toksyczne gazy" oraz możliwość "eksplozji". "Surowo zakazano" im też robienia zdjęć szczątków czy "rozpowszechniania w internecie filmów", na których byłoby je widać - opisuje CNN.
ZOBACZ TEŻ: Na pole spadł trzymetrowy fragment rakiety. "Jestem rolnikiem, co miałem powiedzieć NASA?"
Start chińskiej rakiety
Rakieta nośna Długi Marsz 2C wystartowała z kosmodromu Xichang w sobotę około godziny 15 czasu lokalnego. Miała za zadanie wynieść w przestrzeń kosmiczną satelitę o nazwie Space Variable Objects Monitor (SVOM). Ten ma za zadanie przeprowadzić kompleksową obserwację rozbłysków gamma. Chińska Korporacja Nauk i Technologii Kosmicznych (CASC) opisała start rakiety mianem "pełnego sukcesu". Do momentu opublikowania przez CNN artykułu na temat prawdopodobnego upadku fragmentu rakiety na wioskę Xianqiao CASC nie odpowiedziała na przesłaną przez redakcję portalu prośbę o komentarz w sprawie.
Źródło: CNN, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Inconvenient Truths by Jennifer Zeng/X