Tornado i silne burze, które w piątek wieczorem przeszły przez stan Missisipi, przyczyniły się do śmierci co najmniej 23 osób. Wiejący z prędkością 113 kilometrów na godzinę wiatr prawie całkowicie zdewastował dwie miejscowości, rozrywając budynki i niszcząc linie energetyczne.
W piątkowy wieczór przez południowo-wschodnie Stany Zjednoczone przeszły gwałtowne burze, którym towarzyszyło co najmniej jedno tornado. Żywioł spowodował największe zniszczenia w stanie Mississipi, gdzie gigantyczna trąba powietrzna, poruszająca się z prędkością 113 kilometrów na godzinę, przyczyniła się do śmierci co najmniej 23 osób.
"To było wspaniałe miasteczko, a teraz go nie ma"
Tornado wyrządziło największe szkody w miejscowościach Silver City i Rolling Fork w stanie Missisipi. Bruce Williams, szeryf policji w hrabstwie Humphrey (w którym leży Silver City), powiedział, że w regionie wciąż trwają akcje ratunkowe.
- Wiele domów w mieście zostało uszkodzonych, a także tych w innych częściach hrabstwa. Budujemy prowizoryczne schrony - wyjaśnił. - Prawdopodobnie jutro będziemy mieli pełne dane na temat zniszczeń i zaginionych.
Wiatr wyrywał drzewa z korzeniami, powalał budynki i zrywał linie energetyczne. W nocy z piątku na sobotę przerwy w dostawie prądu odnotowało ponad 20 tysięcy odbiorców w całym stanie.
- Nigdy czegoś takiego nie widziałam - opowiadała jedna z mieszkanek Rolling Fork stacji CNN. - To było wspaniałe miasteczko, a teraz go nie ma.
Wcześniej Angelia Easton, koroner hrabstwa Sharkey, informowała, że zginęło tam co najmniej siedem osób. W mediach społecznościowych pojawiły się apele o pomoc - w Rolling Fork część mieszkańców została uwięziona pod gruzami własnych domów, a uszkodzone instalacje gazowe groziły wybuchami.
- Módlcie się za nas. To wszystko. Musimy poczekać do jutra, aby zobaczyć, jak duże są szkody - dodał jeden z mieszkańców Silver City.
Burza podążała dalej
Po przejściu przez Missisipi, tornado przemieściło się dalej na wschód, nad Alabamę i Tennessee, powodując kolejne szkody i odcinając dostawy prądu do tysięcy odbiorców. Meteorolodzy ostrzegali, że burza nie oszczędza nic na swojej drodze i apelowali do mieszkańców o jak najszybsze schronienie się w bezpiecznych miejscach.
"Znajdujesz się w sytuacji zagrażającej życiu. Latające szczątki mogą być śmiertelne dla osób nie mających schronienia. Kampery mogą zostać zniszczone. Prawdopodobne już teraz są znaczne uszkodzenia budynków i pojazdów, a możliwe są całkowite zniszczenia" - apelowały służby meteorologiczne.
Źródło: PAP, CNN, ENEX
Źródło zdjęcia głównego: Twitter@MHP Greenwood