Amerykański meteorolog John Morales łamiącym się głosem opowiadał o sile huraganu Milton. Żywioł od kilku dni zmierza w kierunku Florydy. Aktualnie jest on sklasyfikowany jako huragan piątej, najwyższej kategorii w skali Saffira-Simpsona. Zdaniem wielu meteorologów Milton jest najsilniejszą burzą na świecie w tym roku.
John Morales, doświadczony amerykański meteorolog, widział niejedno. Towarzyszył mieszkańcom Florydy, gdy przez stan przechodziły najsilniejsze huragany: Andrew, Irma, Matthew i Maria. W trakcie zapowiadania w telewizji sunącego w kierunku południowo-wschodniego wybrzeża USA huraganu Milton specjalista nie potrafił powstrzymać emocji.
- To niesamowity huragan... Niesamowity... Ciśnienie w nim zmieniło się o 50 milibarów w ciągu dziesięciu godzin... Przepraszam, ale to okropne - mówił łamiącym się głosem i ze łzami w oczach Morales.
Ekspert napisał później w mediach społecznościowych o tym, że ekstremalne zjawiska pogodowe napędzane globalnym ociepleniem, odmieniły go jako człowieka.
"Wy też powinniście być wstrząśnięci i żądać natychmiastowych działań w związku z ochroną klimatu" - dodał we wpisie opublikowanym w serwisie X.
Żywioł o niespotykanej skali
Siła huraganu Milton budzi przerażenie wśród mieszkańców Florydy. Żywioł ma uderzyć we wschodnie wybrzeże w środę wieczorem jako huragan czwartej kategorii w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona. W momencie dotarcia na ląd stała prędkość wiatru ma wynieść ponad 200 km/h.
Colin Burns, ratownik z hrabstwa Pasco, powiedział telewizji CNN, że w środę do schronisk uciekło około 3000 mieszkańców hrabstwa.
- Nie wahaj się. Jeśli możesz uciec, uciekaj - apelował Burns.
We wtorek prezydent USA Joe Biden zaznaczył, że huragan Milton "może być najgorszą burzą, jaka uderzy we Florydę od ponad wieku".
Źródło: Cable News Network Inc. All rights reserved 2024
Źródło zdjęcia głównego: Cable News Network Inc. All rights reserved 2024