Dramatyczna akcja ratunkowa rumuńskich strażaków. W jednym z mieszkań w mieście Konstanca wybuchł pożar. Gdy ratownicy dotarli na miejsce okazało się, że pomocy potrzebuje nie tylko jego właściciel.
W niedzielę w jednym z mieszkań w rumuńskim mieście Konstanca wybuchł pożar. Na miejsce wezwano oddział strażaków z IGSU - krajowego inspektoratu do spraw sytuacji kryzysowych. Ratownikom udało się wejść do mieszkania i wyciągnąć z niego mężczyznę. Chwilę później wrócili po szczeniaka imieniem Rio. Właściciel miał tylko delikatne objawy zatrucia dymem pożarowym, ale jego zwierzak przestał oddychać.
Nic im nie grozi
Strażacy od razu ruszyli psu na pomoc. Nie wahając się ani na moment, przeprowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową i podali zwierzęciu tlen. Na nagraniu można zobaczyć z jakim opanowaniem walczyli o jego życie. Akcja trwała kilka chwil - dopóki zwierzęciu nie wróciły czynności życiowe.
Jak poinformowali później - zarówno pies, jak i jego właściciel mają się dobrze. Nie zagraża im żadne niebezpieczeństwo.
- Dla ratowników liczy się każde uratowane życie! - podsumowali całą historię w mediach społecznościowych.
Źródło: ENEX, spotmedia.ro