Ponad 300 przypadków przemytu zwierząt lub części ich ciał zanotowano w 2023 roku - wynika z danych organizacji Environmental Investigation Agency. Sto akcji dotyczyło przemytu kości słoniowej, w których przechwycono 10,7 tony pochodzącej od ponad półtora tysiąca zwierząt.
Chociaż coraz więcej ludzi na całym świecie angażuje się w ochronę zagrożonych gatunków, kłusownictwo i przemyt stanowią poważne niebezpieczeństwo dla środowiska. Części ciał wielu chronionych zwierząt wykorzystywane są w przemyśle dekoracyjnym czy medycynie ludowej, chociaż ich dzikie populacje wciąż się kurczą.
Tysiące zabitych zwierząt
Jak wynika z danych ekologicznej organizacji śledczej Environmental Investigation Agency (EIA), w 2023 roku zanotowano łącznie 367 przypadków przemytu zwierząt lub części ich ciał. 101 akcji dotyczyło przemytu kości słoniowej - służbom udało się przechwycić 10,7 tony kości słoniowej. Aby pozyskać taką jej ilość, musiały zginąć co najmniej 1602 słonie.
Oprócz kości słoniowej w tym roku przechwycono również 10,5 tony rogów nosorożców, 45 skór tygrysa, jeden szkielet tego zwierzęcia i jednego żywego osobnika, jak również wyroby z drewna chronionych gatunków drzew. Najczęściej zabijanymi chronionymi zwierzętami są łuskowce, których łuski wykorzystywane są w medycynie ludowej. W 2023 roku skonfiskowano niemal 9 ton łusek tego zwierzęcia, przez które zginęły tysiące osobników.
Przemytnicy zatrzymywani byli na całym świecie, choć najczęściej w Afryce i Azji Południowo-Wschodniej. Od początku roku za przemyt tego rodzaju towarów zatrzymano lub aresztowano 91 osób, lecz skazano jedynie osiem. Najsurowszy wyrok otrzymał obywatel Wietnamu, skazany na 12 lat więzienia za przemyt rogów nosorożca i kości słoniowej z Angoli. Jak podkreślili aktywiści, w bazie danych znalazły się jedynie dane z wykrytych przypadków, a prawdziwa skala zjawiska jest niewyobrażalna.
Źródło: PAP, EIA
Źródło zdjęcia głównego: MIFAS / Shutterstock