Delfin pogryzł dwóch plażowiczów w Japonii. To nie pierwszy taki przypadek

Delfin butlonosy, butlonos zwyczajny
Delfin zaplątał się w sieć rybacką. Pomógł policjant
Źródło: Facebook/Miami-Dade Police Department
Delfin pogryzł dwóch plażowiczów na zachodnim wybrzeżu Japonii. Podejrzewa się, że zaatakował ich ten sam ssak, który od początku lipca ranił już co najmniej sześć innych osób.

Plażowicze wypoczywający w pobliżu japońskiego miasta Fukui muszą mieć się na baczności. W okolicy grasują agresywne delfiny, które są odpowiedzialne za kilkanaście ataków na ludzi. Władze prefektury Fukui ostrzegają przed zbliżaniem się do dzikich zwierząt.

Dwa ataki delfinów w jeden dzień

Do ataków doszło na popularnej plaży Koshino. Jak podają lokalne media, pierwsza ofiara morskiego ssaka to mężczyzna - w czwartek rano zwierzę pogryzło jego ręce. Po południu tego samego dnia delfin zaatakował drugiego mężczyznę, raniąc go w palce lewej ręki. Jeden z poszkodowanych trafił do szpitala.

Władze twierdzą, że plażowiczów poranił ten sam delfin, który w tym roku zaatakował w tym miejscu co najmniej sześć innych osób. Od 9 lipca, w okolicach Fukui zgłoszono ponad dziesięć przypadków pogryzień przez delfiny, jednak nie wiadomo, czy za wszystkie odpowiedzialny jest ten sam osobnik.

Delfiny mogą gryźć i zranić człowieka

W związku z atakami władze Fukui zainstalowały wzdłuż plaży nadajniki ultradźwięków w nadziei, że odstraszą one morskie ssaki. Plażowicze zostali również poinformowani o niebezpieczeństwie, jakie niesie ze sobą kontakt z dzikimi zwierzętami. - Delfiny zwykle uważane są za urocze, ale jeśli nieostrożnie się do nich zbliżysz możesz zostać ugryziony i zraniony - ostrzegła w mediach społecznościowych policja prefekturalna z Fukui.

Jak informują lokalne media, delfiny na tym obszarze przyzwyczaiły się do obecności człowieka i w tym roku były widywane na odcinkach plaży, gdzie woda jest bardzo płytka.

Czytaj także: