Do co najmniej 268 ofiar śmiertelnych wzrósł bilans poniedziałkowego trzęsienia ziemi w Indonezji. Wśród zabitych jest wiele dzieci, które zostały pogrzebane pod gruzami budynków szkolnych. Służby ratunkowe nadal poszukują 151 osób, a ponad 58 tysięcy mieszkańców zostało ewakuowanych.
Do 268 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi na wyspie Jawa. Jak podała Narodowa Agencja Zarządzania Katastrofami (BNPB), ponad tysiąc osób jest rannych, a 151 uznaje się za zaginione. Ponad 58 tysięcy mieszkańców musiało zostać ewakuowanych z terenów dotkniętych katastrofą, a co najmniej 22 tys. budynków uległo uszkodzeniu. Trzęsienie ziemi, które w poniedziałek nawiedziło Jawę, największą wyspę Indonezji, miało magnitudę 5,6. Jego epicentrum znajdowało się w dystrykcie Cianjur, ok. 120 km na północny zachód od stolicy kraju, Dżakarty.
Tragiczny bilans
Urzędnicy przekazali, że wiele ofiar śmiertelnych to osoby uwięzione pod zawalonymi budynkami. Wśród uszkodzonych obiektów znalazły się także szkoły, w tym 30 szkół podstawowych.
- Większość ofiar to dzieci, które o godzinie 13 były jeszcze w szkole - powiedział Henri Alfiandi z Basarnas.
Z uwagi na skalę katastrofy, w szpitalu w Cianjur zabrakło miejsca do niesienia pomocy poszkodowanym. Niektórzy z rannych byli leczeni w namiotach rozbitych na parkingu, inni byli podłączeni do kroplówek na chodniku, a pracownicy medyczni zszywali pacjentów w świetle latarki.
- Wszystko zawaliło się pode mną - wspominała przez łzy jedna z ocalałych. - Dwoje z moich dzieci przeżyło, udało mi się je odkopać. Dwoje innych przyniosłam tutaj, a jedno wciąż jest zaginione.
"Zasypane i zmiecione" domy
Policja z Cianjur przekazała, że szczególnie trudna sytuacja panowała w obwodzie Cugenang. Obszar ten został odcięty od świata przez gigantyczne osuwisko, będące następstwem trzęsienia ziemi. Służby ratunkowe miały problem z dotarciem na miejsce, a sytuację dodatkowo skomplikowały problemy z dostawami energii elektrycznej i ponad 100 wstrząsów wtórnych.
- Wciąż szukam sześciu krewnych, trzech dorosłych i trójki dzieci - powiedział jeden z mieszkańców Cugenang - W tej dzielnicy mieszkalnej było osiem domów, a wszystkie zostały zasypane i zmiecione.
Indonezja znajduje się w Pacyficznym Pierścieniu Ognia, strefie wysokiej aktywności sejsmicznej, co sprawia, że w kraju stosunkowo często dochodzi do silnych trzęsień ziemi. W 2004 roku trzęsienie o sile 9,1 w pobliżu wyspy Sumatra wywołało tsunami, które uderzyło w 14 państw, zabijając 226 tysięcy osób.
Źródło: Reuters, BBC, PAP, CNN