Deszcz zmieszał się z saharyjskim pyłem. "Wszystko jest bardzo brudne"

Mieszkańcy andaluzyjskiego miasta Ronda mieli w piątek pełne ręce roboty. Wszystko z powodu opadów deszczu z pyłem znad Sahary. 

Pył znad Sahary dociera nad południową Hiszpanię. W piątek opady deszczu sprawiły, że ulicami i placami spływała woda zabarwiona na pomarańczowo. Mieszkańcy czyścili także ubrudzone auta, szyby czy ściany budynków.

- Wszystko jest bardzo brudne. Sprzątanie jest uciążliwe - mówił jeden z mieszkańców Rondy.

Hiszpańska narodowa agencja meteorologiczna AEMET ostrzegała wcześniej, że w piątek w południowej części kraju może wystąpić "deszcz błota". Opady deszczu z pyłem saharyjskim możliwe są również w weekend na wschodzie, południowym wschodzie Hiszpanii oraz na Balearach.

Porządki na ulicach Rondy
Porządki na ulicach Rondy
Źródło: Reuters
Porządki na ulicach Rondy
Porządki na ulicach Rondy
Źródło: Reuters
Źródło: Google Maps

Ulewy i saharyjski pył w Hiszpanii

W ciągu ostatnich dni mieszkańcy niektórych regionów Hiszpanii, w tym Andaluzji, zmagają się z ulewnymi opadami deszczu. Na początku tygodnia na tych obszarach, jak i w Walencji na wschodzie kraju, przeprowadzono akcje ewakuacyjne.

Pył saharyjski dotarł nad Hiszpanię, a także Niemcy czy Szwajcarie w połowie marca, tworząc spektakularne widoki. Niebo było zabarwione na pomarańczowo, a pył pokrywał cienką warstwą ulice, chodniki i góry.

Czytaj także: