Rzeka podmyła most, gdy jechały nim samochody

Ulewy nawiedziły Ekwador. Wezbrane rzeki i błotne lawiny spowodowały szereg szkód w całym kraju. Najtrudniejsza sytuacja panuje w centralnych regionach, gdzie powodzie zniszczyły drogi, wioski i mosty - jeden w momencie, gdy jechały nim auta. W jednym z kantonów żywioł dotknął ponad 100 rodzin.

Ulewne deszcze nawiedziły Ekwador. Jak przekazały lokalne media, wezbrane rzeki wystąpiły z brzegów, podmywając domy i drogi. Największe szkody zanotowano w centralnych prowincjach.

Rok po niesłychanej tragedii

Szczególnie ciężko dotknięty został kanton Alausi w prowincji Chimborazo, gdzie doszło do niszczycielskich powodzi. W niedzielę zeszło tam osuwisko, które pogrzebało 56 domów, zablokowało drogi dojazdowe do niektórych miejscowości oraz uszkodziło infrastrukturę energetyczną. Jedna osoba została ranna, a jak szacują lokalne władze, żywioł dotknął ponad 100 rodzin.

Mieszkańcy Alausi obawiają się, że trudne warunki pogodowe doprowadzą do tragedii podobnej do tej, która wydarzyła się rok temu. W marcu 2023 roku doszło tam do gigantycznego osuwiska, w wyniku którego zginęło 75 osób.

Do niebezpiecznego wypadku doszło w prowincji Canar. Jeden z mostów został podmyty w niedzielę przez wezbrane wody rzeki, przez co złamał się na pół. W momencie zawalenia poruszały się po nim dwa samochody, które zsunęły się w dół uszkodzonej konstrukcji. Portal Ecuavisa podał, że jedna osoba odniosła rany.

Czytaj także: