Dlaczego trzęsienie ziemi w Turcji było tak śmiercionośne. Meteorolog CNN wyjaśnia

Źródło:
CNN, PAP, tvnmeteo.pl

Poniedziałek był tragicznym dniem dla mieszkańców Turcji, Syrii i Libanu. W wyniku potężnego trzęsienia oraz bardzo długiej serii wstrząsów wtórnych zginęły tysiące osób. O przyczynach zjawiska, dlaczego jego konsekwencje są tak bezprecedensowe i dlaczego zapisze się ono na kartach historii, opowiadała meteorolog CNN Karen Maginnis.

W poniedziałek w okolicach tureckiej granicy z Syrią zatrzęsła się ziemia. Liczba ofiar śmiertelnych z godziny na godzinę rosła, wieczorem sięgnęła trzech tysięcy. O tej samej porze odnotowano kilkanaście tysięcy osób rannych. Kilka tysięcy domów zostało kompletnie zniszczonych.

>>> Więcej o szczegółów o serii wstrząsów w Turcji oraz polskiej reakcji na nie znajdziesz na TVNMETEO.PL oraz TVN24.PL

Lokalizacja poniedziałkowego trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,8USGS

Meteorolog Karen Maginnis wyjaśniła na antenie stacji CNN, co sprawiło, że poniedziałkowe zjawisko było tak tragiczne w skutkach.

Dekady temu doszło do równie silnego zjawiska

Ekspertka powiedziała, że pierwsze - bardzo silne trzęsienie ziemi o magnitudzie aż 7,8 - wystąpiło około godziny 4 czasu lokalnego (w Polsce była to godz. 2 w nocy). Od tego czasu w regionie doszło do co najmniej 26 wstrząsów wtórnych.

- Najsilniejszy z nich - o magnitudzie 6,8 pojawił się około 11 minut po głównym wstrząsie - mówiła na antenie CNN.

Trzęsienie ziemi i zarejestrowane wstrząsy wtórne w Turcji - lokalizacje USGS

Jak dodała, pogranicze Turcji i Syrii to "jeden z najbardziej aktywnych sejsmicznie obszarów na całym świecie". - To dlatego, że mamy wiele płyt tektonicznych, poruszających się w tym regionie, z wieloma "czerwonymi strefami". To niezwykłe, jak niszczące może być to trzęsienie ziemi - opowiadała.

Maginnis wspomniała także, że choć ziemia nie jest tam spokojna, zdecydowana większość odnotowywanych tam drgań nie jest aż tak potężna. W 1939 roku doszło tam do trzęsienia, które miało dokładnie taką samą magnitudę, co pierwszy, poniedziałkowy wstrząs. W tamtej katastrofie liczba ofiar śmiertelnych sięgnęła około 16-17 tysięcy osób.

- To trzęsienie ziemi było płytkie, co oznacza, że jego skutki są znacznie bardziej dotkliwe, niż gdyby doszło do niego głębiej, bliżej jądra Ziemi. [...] Kiedy do niego doszło, ludzie spali w swoich łóżkach i zostali wybudzeni przez te straszne wstrząsy. Przerwały sieć energetyczną, dostęp do światła, infrastruktury gazowej. Domy, budynki się waliły, mieszkania. Ich życie jest teraz w niebezpieczeństwie - opowiadała meteorolog.

Trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii PAP

Pogoda utrudnia poszukiwania

Znaczącym utrudnieniem dla poszkodowanych oraz ratowników, którzy wciąż przeszukują gruzowiska, jest pogoda. Turcja, podobnie jak wiele krajów Europy, dostała się pod wpływ mroźnych mas powietrza pochodzenia arktycznego.

- Wartości temperatury są około pięciu stopni poniżej normy. W pobliżu regionu, w którym doszło do trzęsienia pada deszcz, ale jest to zimny deszcz. Nie ma bezpiecznego miejsca, z wyjątkiem ulic, na które ludzie wybiegają, ponieważ nie wiedzą, czy i kiedy kolejny wstrząs wtórny dotknie ich budynek, a tak wiele z nich grozi zawaleniem - mówiła.

Maginnis dodała, że drgania sejsmiczne codziennie są zgłaszane na całym świecie, jednak dzień 6 lutego 2023 zapisze się w księgach rekordów, który zapamiętamy w kontekście "masywnego, gwałtownego trzęsienia ziemi, do którego doszło w południowo-środkowej Turcji i które odebrało życie tak wielu ludziom, nie tylko w Turcji, ale także w Izraelu, Jordanii i Syrii, gdzie znajduje się obecnie tak wielu uchodźców".

- Pogoda to tylko jeden z czynników obciążających, które pogarszają prognozy na najbliższe kilka dni i tygodni - podsumowała meteorolog.

Silne trzęsienie ziemi w Turcji i SyriiPAP

"Liczba ofiar znacznie wzrośnie"

O możliwych tragicznych skutkach opowiadali też inni eksperci.

- Możemy oczekiwać, że liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi znacznie wzrośnie - powiedział agencji Reutera Rick Brennan, regionalny dyrektor ds. sytuacji kryzysowych WHO. - Runęło wiele budynków w pierścieniu otaczającym epicentrum - dodał. Brennan zauważył, że ekipy ratunkowe mają trudności z dotarciem na miejsce, a budynki, które wciąż stoją mimo uszkodzeń, mogą zawalić się przy kolejnym wstrząsie wtórnym.

Wzrostu liczby ofiar - informuje katarska stacja telewizyjna Al-Dżazira - obawia się też profesor geofizyki na Uniwersytecie Króla Abdullaha w Arabii Saudyjskiej. - Należy spodziewać się dużych zniszczeń - powiedział Al-Dżazirze prof. Martin Mai - W przeszłości trzęsienia ziemi w Turcji doprowadzały do około 10-17 tys. ofiar śmiertelnych ze względu na technologie budowlane - zauważył.

Pesymistyczne oczekiwania dzieli amerykańska służba geologiczna (US Geological Survey), która zwraca uwagę, że budynki w regionie stawiane są często z kruchego betonu, co czyni je "niezwykle podatnymi na wstrząsy".

W regionie tylko część budynków ma elastyczną konstrukcję, która zwiększa ich odporność. Rozwiązania dla budynków wstrząsoodpornych podnoszą znacząco koszty - pisze portal Planradar.

Specyficzna budowa tektoniczna

Jak wyjaśnił profesor Jerzy Żaba, geolog z Instytutu Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego, trzęsienia ziemi w rejonie Turcji zachodzą z powodu bardzo specyficznej budowy tektonicznej. Ten obszar znajduje się u zbiegu różnej wielkości płyt tektonicznych - anatolijskiej, zwanej turecką, na której leży większość Turcji, płyty arabskiej oraz płyty afrykańskiej. - Płyta afrykańska od milionów lat ma tendencję do przemieszczania się ku północy z szybkością od czterech do sześciu centymetrów rocznie. Ten sam proces spowodował powstawanie Alp i Karpat. To jest proces długotrwały i niemożliwy do kontrolowania przez ludzi i niezależny od nas w żaden sposób - wyjaśnił naukowiec z UŚ.

Zbliżanie się Afryki do Europy i Eurazji wywołuje różne zjawiska. Kontynent afrykański pod dnem Morza Śródziemnego wciska się pod płytę euroazjatycką i w ten sposób rozwijają się liczne uskoki podmorskie i ruchy kontynentalne. Wzdłuż tych uskoków powstają trzęsienia ziemi.

- Skały są dość spore i panuje tam duże ciśnienie, co przez długi czas przeszkadza w ich przesuwaniu. Skały nie wykazują ruchów przez dłuższy czas, albo są to ruchy bardzo niewielkie (bo codziennie mamy kilka lub kilkaset drobnych wstrząsów w większości nieodczuwalnych przez ludzi). W pewnym momencie wytrzymałość tych skał zostaje przekroczona i pękają - w ten sposób następuje trzęsienie ziemi - opisał geolog. - Wiedzieliśmy, że trzęsienie ziemi w Turcji wystąpi w perspektywie kliku lub kilkunastu lat. Spodziewam się nawet kilku tysięcy ofiar - dodał. Profesor przypomniał, że ostatnie duże trzęsienie ziemi w Turcji miało miejsce w październiku 2011 r., a magnituda osiągnęła 7,5. Zginęło wtedy 600 osób. Pytany, czy 12 lat przerwy od ostatniego trzęsienia ziemi w tym regionie to dużo, odparł, że jest to "przeciętna wartość; ani dużo, ani mało".

Naukowiec nie wykluczył kolejnych wstrząsów na terenie Turcji, ale zastrzegł, że nie da się ich przewidzieć. - Różne uskoki mogą się uaktywnić. Ale nauka tego nie przewidzi – przyznał prof. Jerzy Żaba.

Autorka/Autor:kw/dd

Źródło: CNN, PAP, tvnmeteo.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

W nadchodzących dniach pogoda w Polsce kształtowana będzie przez układ niżowy o genezie śródziemnomorskiej. Przyniesie on obfite opady deszczu i burze. Sprawi, że napłynie do nas chłodne powietrze. Temperatura maksymalna wyniesie miejscami 20 stopni.

Nadciąga deszczonośny niż. Czeka nas szok termiczny

Nadciąga deszczonośny niż. Czeka nas szok termiczny

Źródło:
tvnmeteo.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia przed burzami i silnym deszczem z burzami. W sobotę w związku z sytuacją pogodową w siedzibie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa zebrał się sztab kryzysowy.

Czerwone alarmy w części kraju. Uwaga na burze i ulewy

Czerwone alarmy w części kraju. Uwaga na burze i ulewy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Nad Polskę nadciąga niż genueński. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe apeluje, aby w niedzielę nie podejmować żadnych aktywności w Tatrach. Powodem są wyjątkowo niekorzystne warunki pogodowe, które mogą stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia turystów.

Apel TOPR: nie wychodźcie w góry

Apel TOPR: nie wychodźcie w góry

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Alert RCB. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało w sobotę SMS-owe ostrzeżenia przed gwałtownymi burzami do mieszkańców południowych regionów Polski. Później odbiorcy sieci komórkowych przebywający na terenie kolejnych województw otrzymali alert dotyczący ulew.

Alert RCB w 12 województwach. "Możliwe podtopienia"

Alert RCB w 12 województwach. "Możliwe podtopienia"

Aktualizacja:
Źródło:
RCB

Kiedy nastanie jakaś stabilizacja w pogodzie? Czy po deszczowym lipcu sierpień będzie ratunkiem dla branży turystycznej? W wielu regionach kraju słychać narzekania na pogodę. Ostatnie lata z lipcami suchymi i gorącymi jak w Hiszpanii rozpieściły nas i pozwoliły zapomnieć, jak wyglądał kiedyś lipiec w naszym kraju.

"Słychać narzekania" na lipiec. Co z pogodą w sierpniu?

"Słychać narzekania" na lipiec. Co z pogodą w sierpniu?

Źródło:
TVN24+

Pogoda na jutro, czyli na niedzielę 27.07. W nocy popada deszcz, a miejscami może zagrzmieć. Dzień przyniesie obfite opady deszczu i burze, podczas których spaść może 50 litrów na metr kwadratowy. Termometry wskażą maksymalnie 27 stopni.

Pogoda na jutro - niedziela, 27.07. Nocą będzie grzmieć i padać

Pogoda na jutro - niedziela, 27.07. Nocą będzie grzmieć i padać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Gwałtowna burza przeszła w sobotę przez Zakopane. Towarzyszył jej ulewny deszcz i bardzo silny wiatr. Na nagraniu widać, jak mocno padało.

Oberwanie chmury nad Zakopanem. Ściana deszczu

Oberwanie chmury nad Zakopanem. Ściana deszczu

Źródło:
tvnmeteo.pl

W sobotę około południa na greckiej wyspie Eubei wybuchł pożar. Zdjęcia i nagranie unoszącego się dymu nad płonącym lasem otrzymaliśmy na Kontakt24. W gaszeniu ognia biorą udział samoloty gaśnicze.

Pożar na greckiej wyspie. Z żywiołem walczy kilkudziesięciu strażaków

Pożar na greckiej wyspie. Z żywiołem walczy kilkudziesięciu strażaków

Źródło:
Kontakt24, protothema.gr, naftemporiki.gr

Para z Kansas City została obudzona w piątek rano przez głośny huk. Okazało się, że na ich dom spadło drzewo. Przebiło ono sufit, a przez dziurę do salonu wlała się woda.

Drzewo spadło na dom. "Brzmiało to jak wybuch bomby"

Drzewo spadło na dom. "Brzmiało to jak wybuch bomby"

Źródło:
CNN, fox4kc.com

Przez kanadyjską prowincję Quebec przeszły silne burze z deszczem, a miejscami gradem. Wywołały szereg szkód. Samochody utknęły w tunelach, powalone zostały liczne drzewa. W pewnym momencie bez prądu było kilkadziesiąt tysięcy odbiorców.

Silne burze uwięziły samochody

Silne burze uwięziły samochody

Źródło:
cbc.ca, theweathernetwork.com

Miasto Ruidoso w amerykańskim stanie Nowy Meksyk po raz trzeci tego lipca nawiedziła powódź błyskawiczna. Co najmniej kilka osób zostało uwięzionych przez rwącą wodę.

Trzecia powódź błyskawiczna w tym miesiącu

Trzecia powódź błyskawiczna w tym miesiącu

Źródło:
Reuters, USA Today

W piątek odwołano ponad 20 rejsów między Maderą a kilkoma lotniskami w Europie. Powodem był utrzymujący się nad portugalską wyspą porywisty wiatr.

Wichury sparaliżowały lotnisko na Maderze. Polscy turyści uziemieni

Wichury sparaliżowały lotnisko na Maderze. Polscy turyści uziemieni

Źródło:
PAP

Powrót wilków do amerykańskiego Parku Narodowego Yellowstone sprawił, że po raz pierwszy od 80 lat zaczęły rosnąć dawno niewidziane tam drzewa - donoszą amerykańscy naukowcy.

Wilki wróciły do parku narodowego. Czegoś takiego nie widzieli od 80 lat

Wilki wróciły do parku narodowego. Czegoś takiego nie widzieli od 80 lat

Źródło:
livescience.com

Trzebinia jest idealnym miejsce dla osób szukających wypoczynku z dala od zgiełku dużych miast. Warto odwiedzić zabytkowy park miejski, zalewy Balaton i Chechło, a także liczne trasy spacerowe i rowerowe.

Festyny, trasy rowerowe i spacerowe. W Trzebini nie ma nudy

Festyny, trasy rowerowe i spacerowe. W Trzebini nie ma nudy

Źródło:
tvnmeteo.pl

W okolicach miasta Delvine w południowej Albanii trwa walka z pożarem roślinności. Ogień rozprzestrzenia się bardzo szybko i zagraża mieszkańcom okolicznych wiosek. Co najmniej pięć osób zostało przewiezionych do szpitala. Albańskie ministerstwo obrony zarządziło natychmiastową ewakuację miejscowej ludności.

"Cała nasza wieś spłonęła". Natychmiastowa ewakuacja z powodu pożaru

"Cała nasza wieś spłonęła". Natychmiastowa ewakuacja z powodu pożaru

Źródło:
Reuters, Bold News, shqiptarja.com

"Niże pozostają przy piłce" - donoszą niemieccy meteorolodzy. To stwierdzenie zgadza się z rytmem natury, choć bywa on ostatnio mocno zachwiany. Między 21 a 30 lipca ma zwykle miejsce piąta fala monsunu europejskiego w Europie Środkowej, a między 1 a 10 sierpnia - szósta fala.

Czy grożą nam podtopienia? Sytuacja jest rozwojowa

Czy grożą nam podtopienia? Sytuacja jest rozwojowa

Źródło:
TVN24+

W Finlandii trwa najdłuższa od 1961 roku fala ciepła. W piątek w tym kraju odnotowano czternasty dzień z rzędu z temperaturą powietrza powyżej 30 stopni Celsjusza. Upał doskwiera także innymi krajom nordyckim. Norweskie pielęgniarki obawiają się o zdrowie pacjentów w szpitalach, a w Szwecji panuje niezwykle wysokie zagrożenie pożarowe.

Skandynawia kipi. Pociągi zwalniają, by nie zaprószać ognia

Skandynawia kipi. Pociągi zwalniają, by nie zaprószać ognia

Źródło:
ENEX, 8sidor.se, PAP

W ostatnich dniach północne Włochy nawiedziły burze, które połamały wiele drzew, zalały ulice i pola i wywołały osuwiska. Strażacy otrzymali setki wezwań do interwencji.

Osuwiska, zalane ulice i pola zamienione w jeziora

Osuwiska, zalane ulice i pola zamienione w jeziora

Źródło:
ENEX, oggitreviso.it

W piątek w Radżastanie w Indiach silne opady doprowadziły do zawalenia się dachu szkoły. Katastrofa budowlana doprowadziła do śmierci kilkorga dzieci.

Zginęły dzieci. Zawalił się dach szkoły

Zginęły dzieci. Zawalił się dach szkoły

Źródło:
Reuters, indianexpress.com

W piątek rano na popularnym wśród turystów kurorcie Mamaja na południowym wschodzie Rumunii obowiązywał zakaz pływania. Powodem wywieszenia czerwonej flagi nie były jednak wysokie fale i wzburzone morze, a gęsta mgła. Nad ranem widzialność na plaży wynosiła poniżej 20 metrów, co uniemożliwiało pracę ratowników.

Mgła spowiła popularną plażę. Wywieszono czerwoną flagę

Mgła spowiła popularną plażę. Wywieszono czerwoną flagę

Źródło:
ENEX

Tajfun Co-May uderzył w piątek rano w Filipiny. Przyniósł ze sobą obfite opady deszczu, które doprowadziły do powodzi i osunięć ziemi. Jak podają lokalne władze, żywioł zmusił do ewakuacji tysiące osób.

Tajfun uderzył. "Nie mogliśmy niczego uratować"

Tajfun uderzył. "Nie mogliśmy niczego uratować"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, AP News, vietnamplus.vn

Ekolodzy odnaleźli na Barbadosie najmniejszego węża świata Tetracheilostoma carlae - przekazał brytyjski dziennik "The Guardian", powołując się na tamtejsze ministerstwo środowiska. Gatunek ten uznano za wymarły 20 lat temu.

Cienki jak nitka spaghetti. Najmniejszy wąż świata wrócił

Cienki jak nitka spaghetti. Najmniejszy wąż świata wrócił

Źródło:
PAP, The Guardian

Pożary szaleją w południowej części Cypru. Jak podała lokalna policja, w wyniku żywiołu zginęły dwie osoby. W odpowiedzi na rozprzestrzenianie się ognia, swoje samoloty gaśnicze skierowały na wyspę Egipt, Grecja, Hiszpania, Izrael, Jordania, Liban, Unia Europejska i Wielka Brytania.

Spalone domy, ewakuacje. Na Cyprze trwa walka z pożarami

Spalone domy, ewakuacje. Na Cyprze trwa walka z pożarami

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Morze Kaspijskie wysycha w alarmującym tempie. Poziom wody w akwenie spadł do najniższego poziomu w historii - podał w czwartek portal Times of Central Asia. Tafla wody znajduje się obecnie na wysokości niecałych 29 metrów poniżej poziomu morza.

Najniższy poziom w historii. Morze Kaspijskie wysycha

Najniższy poziom w historii. Morze Kaspijskie wysycha

Źródło:
PAP, timesca.com

W norweskim hrabstwie Trondelag temperatura powyżej 30 stopni Celsjusza utrzymywała się przez 13 dni, bijąc poprzedni rekord sprzed 43 lat. Tak długiego gorącego okresu nie odnotowano odkąd prowadzone są pomiary meteorologiczne. Wyjątkowość zjawiska podkreślają zarówno lokalne władze, jak i naukowcy. I ostrzegają.

Tak długo upał nie trwał tam od ponad 40 lat

Tak długo upał nie trwał tam od ponad 40 lat

Źródło:
PAP, NRK

Część Danii zmaga się z ulewami i powodziami. Policja ewakuowała około 20 tysięcy osób z festiwalu muzycznego Gron Koncert. Wydano ostrzeżenia przed burzami i deszczem dla części kraju.

Burza, ulewa i powódź. Ewakuacja blisko 20 tysięcy osób z festiwalu

Burza, ulewa i powódź. Ewakuacja blisko 20 tysięcy osób z festiwalu

Źródło:
Reuters, Vafo.dk

Tureccy strażacy już czwarty dzień walczą z pożarem, który wybuchł w prowincji Bilecik, położonej w północno-zachodniej części kraju. Walkę z żywiołem utrudniają silny wiatr i wysoka temperatura.

Kolejny dzień walki. "Największy pożar w historii"

Kolejny dzień walki. "Największy pożar w historii"

Źródło:
Reuters

Patrzyliśmy, jak rakieta wynosi Sławosza do góry i to było w takim samym stopniu piękne, co zatrważające - mówiła w "Faktach po Faktach" Aleksandra Uznańska-Wiśniewska, opisując chwile startu jej męża w kosmos. Sławosz Uznański-Wiśniewski, który 20 dni spędził poza Ziemią, przyznał zaś, że "troszeczkę odzwyczaił się" od błękitnej planety. I opisywał, jak wygląda proces powrotu do zdrowia.

Pożegnanie wzrokiem i moment "w takim samym stopniu piękny, co zatrważający"

Pożegnanie wzrokiem i moment "w takim samym stopniu piękny, co zatrważający"

Źródło:
TVN24

Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił do Polski w czwartek po godzinie 11. Godzinę później, w towarzystwie szefów Polskiej i Europejskiej Agencji Kosmicznej, spotkał się z dziennikarzami i osobami zgromadzonymi na warszawskim lotnisku. Następnie udał się do kancelarii premiera, gdzie po godzinie 14 rozpoczęła się konferencja po spotkaniu z Donaldem Tuskiem. O godzinie 19.30 polski astronauta będzie gościem "Faktów po Faktach" w TVN24 i TVN24+.

"Pańska misja mogłaby mieć motto: warto marzyć"

"Pańska misja mogłaby mieć motto: warto marzyć"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Sławosz Uznański-Wiśniewski jest już w Polsce. O to jak przebiegała jego podróż i co robił na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, polski astronauta pytany był przez zgromadzone na lotnisku Chopina dzieci. Chętnych do powitania członka załogi misji Axiom-4 nie brakowało.  

Sławosz Uznański-Wiśniewski powitany na lotnisku pytaniami od dzieci

Sławosz Uznański-Wiśniewski powitany na lotnisku pytaniami od dzieci

Źródło:
TVN24

Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił na Ziemię po 20 dniach w kosmosie. Nawet tak krótka wizyta znacząco wpływa na organizm. O tym, jakie zmiany zachodzą w ciele człowieka po powrocie z warunków mikrograwitacji, i jak je odwrócić, opowiadał w TVN24 profesor Jędrzej Antosiewicz z Zakładu Bioenergetyki i Fizjologii Wysiłku Fizycznego na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym.

Co z organizmem po pobycie w kosmosie. "Niektóre funkcje mogą się poprawić"

Co z organizmem po pobycie w kosmosie. "Niektóre funkcje mogą się poprawić"

Źródło:
TVN24