Brazylia zmaga się poważną suszą. Jak przekazał Narodowy Instytut Meteorologii (Inmet), w ponad 240 miastach tego kraju poziom wilgotności powietrza w ostatnich dniach utrzymywał się na takim samym poziomie lub jeszcze niższym niż na pustyni Sahara.
Władze rządowego brazylijskiego Narodowego Instytutu Meteorologii (Inmet) przekazały, że w kraju notowana jest "bezprecedensowa susza", czego potwierdzeniem jest niski poziom wilgotności powietrza. W ponad 240 miastach tego kraju w ostatnich dniach notowana była wilgotność powietrza na poziomie równym lub niższym od tej na pustyni Sahara w Afryce.
Dyrekcja Inmet sprecyzowała, że wilgotność powietrza w warunkach pustynnych określana jest średnio na poziomie 14-20 procent. Tymczasem w brazylijskich miastach odnotowano zbliżony, a nawet niższy poziom wilgotności, bo sięgający siedmiu procent.
Według meteorologów, nad Brazylią utrzymują się od kilku miesięcy wysokie temperatury powietrza oraz niedobór opadów deszczu. Wszystko to sprawia, jak wyjaśnili, że wskutek upału wilgoć paruje, prowadząc do szybkiego wysuszenia gruntu.
Deszczu nie było od blisko czterech miesięcy
Ze statystyk meteorologów wynika, że na terenach zamieszkanych przez ponad 12 milionów mieszkańców Brazylii deszczu nie było od co najmniej trzech i pół miesiąca. W tym okresie, jak dodali eksperci z Inmet, nie padało na terenie 75 brazylijskich miast, wśród których jest m.in. Brasilia, Belo Horizonte, Palmas, Cuiaba, a także Goiania.
Według władz Brazylii w kraju panuje susza niespotykana od 1950 r., kiedy zaczęto tam prowadzić ogólnokrajowe statystyki dotyczące temperatury i wilgotności powietrza oraz stopnia wysuszenia gruntu.
Źródło: PAP, terrabrasilnoticias.com, band.uol.com.br
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/RAPHAEL ALVES