Intensywne ulewy nawiedziły wschodnią Australię. Na przedmieściach Sydney ulice w poniedziałek wypełniły się wodą, a kierowcy nie mogli wydostać się z zalanych aut. Mocno padało także w innych miastach, a meteorolodzy ostrzegają, że to nie koniec niebezpieczeństw.
W poniedziałek nad Nową Południową Walią przeszła silna burza. Wystarczyło półtorej godziny, by w Sydney spadło 80 litrów wody na metr kwadratowy, powodując podtopienia na drogach i w budynkach. Ponad 12 tysięcy odbiorców doświadczyło przerw w dostawie energii elektrycznej.
Metropolia pod wodą
Od poniedziałkowego poranka strażacy z Nowej Południowej Walii otrzymali ponad 550 zgłoszeń, z czego większość wpłynęła od mieszkańców Sydney. Najbardziej ucierpiały przedmieścia australijskiej metropolii. Na wykonanych przez świadków nagraniach widać pełne wody ulice, po których z trudnością jeździły auta i rowery. Fale porywały drobne przedmioty, w tym kosze na śmieci.
Woda podnosiła się tak szybko, że niektórym kierowcom nie udało się wydostać z zalanych dróg. Od rana strażacy z Sydney pomogli opuścić samochody 20 osobom.
Dalsze zagrożenie
Burza dała się we znaki nie tylko mieszkańcom Sydney. W położonym na południu stanu regionie Riverina ulewne opady zmusiły lokalne władze do zawieszenia zajęć w szkołach. W mieście Murrumburrah w pół godziny spadło 50 l/mkw. deszczu, zatapiając centrum, a w sąsiednim Harden burza gradowa uszkodziła budynek poczty.
- Siła uderzenia powybijała szyby w oknach na poczcie - opowiadała w rozmowie z lokalnymi mediami pracownica urzędu pocztowego. Jak dodała, kanały burzowe się przelały, a ulewny deszcz uszkodził ściany. Droga przed budynkiem była zalana wodą i lodem..
Australijskie Biuro Meteorologiczne (BoM) poinformowało, że układ niskiego ciśnienia, który przyniósł ze sobą ekstremalne opady, pozostanie nad Nową Południową Walią do wtorku. Wieczorem i w nocy możliwe są dalsze burze, a na południowym wybrzeżu stanu suma opadów z sześciu godzin może sięgnąć 120 l/mkw. Lokalnie obowiązują ostrzeżenia meteorologiczne. W innych częściach wschodniej Australii ulewy i burze mają utrzymać się do soboty.
Źródło: Reuters, ABC News
Źródło zdjęcia głównego: Reuters/Earl White