- Wraz z ostatnim weekendem kwietnia do Polski zawitają cieplejsze masy powietrza
- Tuż przed majówką temperatura może sięgnąć nawet 27 stopni
- Pogoda pogorszy się w drugiej połowie przyszłego tygodnia
W sobotę 27 kwietnia na południowym zachodzie możemy liczyć na pogodną aurę. W pozostałych regionach na niebie mogą pojawić się chmury, w rejonie Pomorza Zachodniego spadnie z nich deszcz. Na termometrach zobaczymy od 14 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 20 st. C na Dolnym Śląsku. Powieje słaby i umiarkowany wiatr z południa.
Dużo lepiej zapowiada się niedziela 28 kwietnia - niemal wszędzie możemy spodziewać się pogodnego i słonecznego nieba. Jedynie na północnym zachodzie Polski mogą pojawić się chmury, z których jednak padać nie powinno. Na termometrach zobaczymy od 18 st. C na północnym wschodzie do 24 st. C na Dolnym Śląsku. Wiatr powieje słabo i umiarkowanie, z południowego wschodu.
Zobacz też: Kiedy najlepiej wziąć urlop, by mieć jak najdłuższy weekend
Na poniedziałek 29 kwietnia prognozowana jest przeważnie pogodna, a nawet słoneczna aura. Termometry pokażą od 20 st. C na północnym wschodzie do 26 st. C na południowym zachodzie. Z południowego wschodu powieje słaby i umiarkowany wiatr.
Wtorek 30 kwietnia zapowiada się słonecznie. Na południowym zachodzie może jednak pojawić się więcej chmur, ale padać z nich nie będzie. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie od 23 st. C na Suwalszczyźnie do 27 st. C w rejonie Dolnego Śląska. Powieje słaby i umiarkowany wiatr z południowego wschodu.
Pogoda na majówkę 2024
Środa 1 maja przyniesie nam pochmurną aurę z szansą na pogodne niebo na wschodzie kraju. Na termometrach zobaczymy od 21 st. C na północnym wschodzie do 24 st. C na Pomorzu Zachodnim. Wiejący z południowego wschodu wiatr okaże się umiarkowany.
W czwartek 2 maja na niebie pojawi więcej chmur, przejaśnienia spodziewane są na zachodzie. Temperatura maksymalna w ciągu dnia wyniesie od 21 st. C w regionach północno-wschodnich do 24 st. C na południowym zachodzie. Powieje słaby i umiarkowany południowo-wschodni wiatr.
W piątek 3 maja na niebie pojawią się chmury, ale wyjrzy też słońce. W zachodniej Polsce może popadać deszcz, niewykluczone są burze. Na termometrach zobaczymy w najcieplejszym momencie dnia od 22 st. C na północnym wschodzie do 25 st. C w regionach południowo-wschodnich. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, południowo-wschodni.
A co pod koniec długiego weekendu?
W sobotę 4 maja pogoda popsuje się w znacznej większości kraju. Wszędzie pojawią się chmury. Prognozowane są opady deszczu, a na południu - burze. Padać nie powinno tylko na północy Polski. Termometry wskażą od 18 st. C na północnym wschodzie kraju do 23 st. C na południowym wschodzie. Ze wschodu powieje słaby i umiarkowany wiatr.
Niedziela 5 maja zapowiada się pochmurno, a na południu spodziewamy się opadów deszczu. Na termometrach zobaczymy od 15 st. C w północno-wschodniej Polsce do 22 st. C na południowym wschodzie. Powieje słaby i umiarkowany wiatr z kierunków wschodnich.
Autorka/Autor: red.
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: stock.adobe.com