Pogoda na Wielkanoc 2024. Niedziela Wielkanocna przyniesie nam słoneczną, ciepłą aurę, zmąconą tylko przez ławice chmur przepływających wysoko po niebie. Na termometrach zobaczymy sporo ponad 20 stopni Celsjusza, zaś w nocy - co najmniej 8 stopni. Niestety, świąteczna sielanka nie potrwa długo.
Jak wyjaśnił synoptyk tvnmeteo.pl Damian Zdonek, w okresie prognozy Polska pozostanie w zasięgu rozległego układu niskiego ciśnienia Nadja z centrum nad północno-wschodnim Atlantykiem. Z południa Europy napływać będzie bardzo ciepłe, suche powietrze o cechach powietrza zwrotnikowego. W okresie Niedzieli Wielkanocnej w całym kraju dominować ma pogodna i słoneczna aura z widocznymi na niebie ławicami chmur piętra wysokiego. Przejściowo zachmurzenie może być duże, jednakże ciepły, choć momentami porywisty wiatr z południa oraz wysoka temperatura wpłyną korzystnie na nasz biomet. Łagodnie zapowiada się również noc z niedzieli na poniedziałek, z temperaturą minimalną oscylującą około 8-12 stopni Celsjusza.
Pogoda na Wielkanoc 2024. Niedziela Wielkanocna
Wielkanoc w całym kraju będzie słoneczna, jedynie przejściowo na niebie mogą pojawić się chmury, ale bez opadów. Na termometrach zobaczymy od 20-21 st. C na północy kraju do 23-24 st. C na południu. Południowo-zachodni wiatr będzie umiarkowany, momentami dość silny i rozwijający w porywach prędkość do 40-60 kilometrów na godzinę, zaś w górach - do 60-80 km/h.
Pogoda na lany poniedziałek
Poniedziałek Wielkanocny na przeważającym obszarze Polski okaże się kontynuacją pogodnej, wiosennej aury. Wprawdzie na niebie pojawi się zdecydowanie więcej chmur, jednakże dominować będzie zachmurzenie wysokie bez opadów. Nieco gorzej sytuacja wyglądać ma na zachodzie Polski, gdzie w godzinach popołudniowych wystąpią korzystne warunki do rozwoju chmur konwekcyjnych oraz przelotnych opadów deszczu, lokalnie może również zagrzmieć.
Dzień przyniesie nam od małego i umiarkowanego zachmurzenia na wschodzie i południu kraju do dużego na północy i zachodzie. W zachodniej Polsce w godzinach popołudniowych może lokalnie padać deszcz, niewykluczone są także burze z opadami do 10-20 litrów wody na metr kwadratowy. Temperatura maksymalna wyniesie od 18 st. C na Pomorzu Zachodnim do 24-25 st. C w Małopolsce i na Podkarpaciu. Z kierunków południowych powieje słaby i umiarkowany, w porywach dość silny wiatr sięgający 40-60 km/h, a na obszarach górskich - do 80-90 km/h.
Pogoda na wtorek, środę i czwartek
Od wtorku prognozowana jest jednak diametralna zmiana warunków atmosferycznych. Załamanie pogody związane będzie ze zmianą cyrkulacji z południowej na zachodnią. Polska znajdzie się w objęciach układów niskiego ciśnienia oraz kolejnych stref frontów atmosferycznych. Napłynie do nas chłodniejsze i zdecydowanie wilgotniejsze powietrze znad Atlantyku, co skutkować ma dużym zachmurzeniem oraz opadami deszczu.
We wschodniej Polsce niebo we wtorek będzie pochmurne, popada również deszcz. Na zachodzie i w centrum wystąpi duże zachmurzenie z rozpogodzeniami oraz przelotnymi opadami deszczu. Na termometrach zobaczymy od 11 st. C na Suwalszczyźnie do 14 st. C na Dolnym Śląsku. Wiatr z północnego zachodu okaże się umiarkowany, w porywach dość silny.
Środa upłynie pod znakiem chmur. Spodziewane jest zachmurzenie od dużego i całkowitego na północy do umiarkowanego na południu. W całym kraju może przelotnie popadać deszcz. Temperatura wyniesie w ciągu dnia maksymalnie od 8 st. C na Suwalszczyźnie do 14 st. C na Dolnym Śląsku. Umiarkowany, na wschodzie porywisty wiatr powieje z zachodu i północnego zachodu.
W czwartek w kraju zapanuje pochmurna aura z rozpogodzeniami, ale również przelotnymi opadami deszczu. Termometry wskażą od 9 st. C na Suwalszczyźnie do 16 st. C w Małopolsce i na Podkarpaciu. Wiatr będzie umiarkowany, północno-zachodni.
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Jirawatfoto/Shutterstock/ventusky.com