Pogoda w ciągu najbliższych dni przyniesie zmiany, ale nie na lepsze. Choć się ociepli, to mocno powieje, nad morzem w porywach nawet do 100 kilometrów na godzinę. Będzie padać deszcz i deszcz ze śniegiem, a pod koniec następnego tygodnia wróci śnieg.
Polska pozostaje jeszcze pod wpływem wielkiego wiru niżowego Katharina, którego centrum znajdzie się w niedzielę nad Rosją. Tylko zachodnie regiony kraju dostaną się na skraju Wyżu Azorskiego. Front atmosferyczny z opadami śniegu, rozciągający się nad południowo-wschodnimi województwami, będzie powoli odchodził. Z północy napływa zimne powietrze pochodzenia arktycznego.
Jak informuje synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, drugiego dnia weekendu po południu nad Pomorze Zachodnie nasunie się ciepły front atmosferyczny z mieszanymi opadami, będący zwiastunem dużej zmiany w pogodzie. Od poniedziałku bowiem zapanuje aura atlantycka, wilgotna i sztormowa. Rządzić mają kolejne wiry niżowe znad Oceanu Atlantyckiego i Skandynawii, które przyniosą wietrzną pogodę i zaciągną wilgotne masy polarnego powietrza, podnosząc temperaturę. W połowie tygodnia spodziewamy się wartości dochodzących do 15 stopni Celsjusza.
Pod koniec przyszłego tygodnia jednak jeszcze raz napłynąć ma z północy porcja zimna z przelotnymi opadami śniegu. W prognozach dopiero około 12 kwietnia rysuje się wejście ciepła i powrót wiosny nad środkową Europę na dłużej, choć codziennie modele ten moment odsuwają w czasie.
Prognoza pogody na niedzielę
W niedzielę będzie pochmurno z przejaśnieniami i rozpogodzeniami. Na południowym wschodzie kraju miejscami jeszcze może spaść do 1-2 centymetrów śniegu. Po południu słabe opady deszczu ze śniegiem pojawią się Pomorzu Zachodnim. Temperatura maksymalna wyniesie od 1 st. C na Lubelszczyźnie, przez 4 st. C w centrum kraju, do 7 st. C na Pomorzu. Wiatr będzie północno-zachodni, słaby i umiarkowany.
Kolejny tydzień cieplejszy, ale z silnym wiatrem
Poniedziałek zapowiada się pochmurno z przejaśnieniami w południowych regionach. W północnej i zachodniej części kraju wystąpią opady deszczu do 5 l/mkw., a na Kujawach, Kaszubach, Warmii i Podlasiu również deszczu ze śniegiem. Termometry pokażą maksymalnie od 3 st. C na Lubelszczyźnie, przez 7 st. C w centrum kraju, do 9 st. C na Dolnym Śląsku. Powieje z kierunku południowo-zachodniego, dość silnie i silnie. W porywach wiatr osiągnie prędkość do 70-90 kilometrów na godzinę, choć nad samym morzem możliwe są pojedyncze porywy do 100 km/h.
We wtorek czeka nas duże zachmurzenie z przemieszczającymi się od zachodu w głąb kraju opadami deszczu rzędu 5-10 l/mkw. Tylko na północnym wschodzie będzie padać deszcz ze śniegiem. Temperatura sięgnie maksymalnie od 4 st. C na Podlasiu, przez 9 st. C w centrum kraju, do 11 st. C na Śląsku. Wiatr będzie zachodni, dość silny, w porywach do 50-70 km/h.
Środa na południowym wschodzie kraju przyniesie pochmurną aurę z rozpogodzeniami. Poza tym zachmurzenie okaże się na ogół duże z opadami deszczu do 1-5 l/mkw. na termometrach zobaczymy maksymalnie od 7 st. C na Suwalszczyźnie, przez 12 st. C w centrum kraju, do 15 st. C na Dolnym Śląsku. Powieje południowo-zachodni silny wiatr. W porywach rozpędzi się do 60-80 km/h, na północy do 90 km/h.
Czwartek będzie pochmurny. Okresami wystąpią opady deszczu do 1-5 l/mkw., a na Pomorzu deszczu ze śniegiem. Temperatura maksymalna wyniesie od 7 st. C na Pomorzu, przez 11 st. C w centrum kraju, do 14 st. C na Podkarpaciu. Będzie wiać zachodni i południowo-zachodni umiarkowany i dość silny wiatr, w porywach do 50-60 km/h.
Znów spadnie śnieg, niewykluczone burze
W piątek wrócą opady samego śniegu. Może spaść do 2-5 cm, tylko na zachodzie popada deszcz ze śniegiem - do 5 l/mkw. Warunki na drogach będą trudne. W zachodnich i północnych regionach możliwe są burze. Wiatr powieje z zachodu i północnego-wschodu, umiarkowanie i dość silnie, w porywach do 50-60 km/h.
Na sobotę prognozowane są przelotne opady deszczu i deszczu ze śniegiem do 1-5 l/mkw. Wiatr okaże się słaby i umiarkowany, zachodni.
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock