Ostatnie miesiące były na tyle obfite w opady, że sytuacja hydrologiczna w Polsce bardzo się poprawiła. W lutym w praktycznie całym kraju nie było "niżówki hydrogeologicznej" - przekazali eksperci z Państwowego Instytutu Geologicznego - Państwowego Instytutu Badawczego (PIG-PIB).
22 marca to Światowy Dzień Wody. Jak przekazał Państwowy Instytut Geologiczny - Państwowy Instytut Badawczy (PIG-PIB), w ostatnich miesiącach sytuacja hydrologiczna i hydrogeologiczna w naszym kraju bardzo się poprawiła. Nie tylko podniósł się stan wód w rzekach, ale również, na skutek długotrwałych opadów atmosferycznych, także zwierciadło pierwszego poziomu wodonośnego wód podziemnych. Trend ten nadal się utrzymuje - poinformował PIG-PIB.
Niżówki hydrogeologiczne
Eksperci z instytutu wyjaśnili, że obecnie stany wód podziemnych w całym kraju "kształtują się w bezpiecznej strefie" i stan zagrożenia hydrogeologicznego został odwołany.
- Jeszcze na początku tego roku na niewielkich obszarach w północnej i centralnej Polsce zwierciadło wód kształtowało się bardzo nisko i obserwowaliśmy tam "niżówkę hydrogeologiczną" (niskie stany wód podziemnych, występujące po okresie deficytu opadów - przyp. red.). Jednak obszary objęte tym zjawiskiem były już niewielkie, w stosunku do okresu jesiennego, gdy "niżówka" była najrozleglejsza - stwierdzili. Badacze zauważyli, że w lutym zjawisko to całkowicie zanikło i w żadnym regionie nie występowała "niżówka hydrogeologiczna". - Pozostały jedynie lokalne ogniska, które będą stopniowo zanikać, pod warunkiem że opady w najbliższych tygodniach nadal będą występować - zastrzegli eksperci. Ich zdaniem, jeśli tendencja wzrostu stanów wody będzie w następnych miesiącach kontynuowana, to dla pewnych obszarów Polski północnej i w Wielkopolsce może przynieść "odwrócenie naturalnego, kilkuletniego trendu spadku zwierciadła wody związanego z niedoborem opadów atmosferycznych".
Które obszary są zagrożone stepowieniem?
Eksperci podkreślili, że utrzymujące się przez wiele lat obniżenia zwierciadła płytkich wód podziemnych są niekorzystne, ponieważ mogą inicjować lub intensyfikować procesy stepowienia. Obniżenia zwierciadła płytkich wód występowały z przyczyn naturalnych (deficytu opadów atmosferycznych) lub antropogenicznych (między innymi nadmiernej eksploatacji wód podziemnych, osuszania terenów podmokłych w ramach niewłaściwie prowadzonej melioracji użytków zielonych i gruntów ornych, odwodnienia górnicze oraz budowlane). PIG-PIB wskazał, że "najbardziej zagrożone stepowieniem obecnie są Wielkopolska, Pomorze, Kujawy i Polesie Lubelskie". - Stepowienie obszarów w naszym kraju nie jest tak intensywne, aby miało powodować pustynnienie, jak to ma miejsce w Afryce lub Azji. Jednak problemu nie należy bagatelizować, gdyż stepowienie może prowadzić do nieodwracalnych zmian w naturalnych ekosystemach i lasach, a także być przyczyną znacznego spadku plonów w rolnictwie - zaznaczyli eksperci.
Zasoby wody pitnej w Polsce
Jakie mamy obecnie zasoby wody pitnej w Polsce w porównaniu do zapotrzebowania? - Zapotrzebowanie na wodę pitną jest dużo mniejsze niż dostępne są do zagospodarowania zasoby. Uwzględniając aktualny pobór wód podziemnych zarówno z ujęć wód, jak również pobór odwodnieniowy, rocznie użytkowane jest około 20 procent zasobów wód podziemnych, a więc rezerwy zasobów w skali kraju kształtują się na poziomie 80 procent - tłumaczyli eksperci. Wskazali, że w Polsce woda pitna dystrybuowana wodociągami według danych GUS w ok. 73 proc. pochodzi właśnie z wód podziemnych. - Mamy w Polsce korzystne warunki dla alimentacji wód podziemnych (zasilania wód podziemnych). Udokumentowane dla obszaru kraju zasoby dyspozycyjne wód podziemnych, wynoszą około 34 miliony metrów sześciennych na dobę - dodali.
"Wody podziemne są najbardziej odporne na zmiany klimatu"
Eksperci PIG-PIB zwrócili uwagę, że klimat Ziemi podlega cyklicznym zmianom, wynikającym ze zmian aktywności słonecznej, zmian nachylenia osi ziemskiej względem eliptycznej orbity Ziemi.
- Aktualnie znajdujemy się w fazie holoceńskiego ocieplenia klimatu Ziemi, w której występują krótsze okresy ochłodzenia i ocieplenia - przypomnieli eksperci PIG-PIB, dodając, że najważniejsze dla kształtowania zasobów wodnych kraju i prowadzenia zrównoważonej gospodarki wodnej są kilkunastoletnie cykle z przewagą lat posusznych, występujące przemiennie z cyklami o przewadze lat mokrych. - Wody podziemne są najbardziej odporne na zmiany klimatu, znacznie bardziej niż wody powierzchniowe. Wynika to z warunków występowania tych wód. Środowisko geologiczne stanowi najlepszą ochronę dla wód zarówno ich ilości, jak i jakości - stwierdzili eksperci. Podkreślili, że warstwy wodonośne są również największym i najbezpieczniejszym naturalnym zbiornikiem retencyjnym wód. - Dla obszaru Polski szacuje się, że w strefie aktywnego obiegu wód w zlewniowych systemach wodonośnych zretencjonowane jest około 1,5 tysiąca kilometrów sześciennych słodkich wód podziemnych, tworzących średnio 49 procent średniorocznego odpływu rzek polskich do Bałtyku, wynoszącego 54,3 kilometra sześciennego - przekazali eksperci.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock