Kilkadziesiąt tysięcy odbiorców wciąż bez prądu. Skutki wichur w Polsce

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Skutki weekendowych wichur
Skutki weekendowych wichurTVN24
wideo 2/15
Wichury w Polsce 29 i 30 stycznia

W weekend przez Polskę przeszły gwałtowne wichury. Strażacy interweniowali kilkanaście tysięcy razy. Silny wiatr łamał drzewa, uszkodził dachy domów. Jedna osoba zginęła, a kilkanaście zostało rannych. Bez prądu wciąż pozostaje ponad 45 tysięcy odbiorców.

W poniedziałek wieczorem bez prądu pozostawało ponad 45 tysięcy odbiorców, o czym poinformował na Twitterze Marek Kubiak, zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Najwięcej, bo ponad 25 tysiące odbiorców pozbawionych prądu było w województwie zachodniopomorskim.

Rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej brygadier Karol Kierzkowski o interwencjach w weekend
Rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej brygadier Karol Kierzkowski o interwencjach w weekendTVN24

Weekendowe wichury spowodowały sporo zniszczeń

Jak przekazał w poniedziałek rano w programie "Wstajesz i wiesz" rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej brygadier Karol Kierzkowski, w weekend strażacy interweniowali około 18 tysięcy razy. 1,6 tysiąca interwencji odnotowano już w sobotę.

Wichury spowodowały sporo zniszczeń.

- Zgłoszono nam nawet 200 uszkodzeń na budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Jest wiele pozrywanych linii energetycznych, cały czas są przewrócone drzewa i niebezpiecznie zwisające konary. Ale dobra wiadomość jest taka, że wszystkie szlaki kolejowe, drogi krajowe czy lokalne, są przejezdne. To był nasz priorytet. Również priorytetem jest zabezpieczenie budynków mieszkalnych i gospodarczych, tak żeby te uszkodzenia nie powodowały, że mieszkańcy będą mieli deszcz czy śnieg w swoich domach - opowiadał.

W Drawsku Pomorskim strażacy udostępnili agregaty prądotwórcze, by wesprzeć pozbawione prądu szpital i pompownię wody. Jak wskazał Kierzkowski, sytuacja w mieście jest trudna, ale niezagrażająca życiu mieszkańców. Do wsparcia lokalnych strażaków wysłane zostały zastępy z okolicznych miejscowości.

- Zdecydowana większość [interwencji w Polsce - przyp. red.] to jest usuwanie przewróconych drzew i zawalonych konarów, są duże zniszczenia, jeśli chodzi o budynki i samochody osobowe. I niestety te 12 osób rannych, jedna śmiertelna to jest ten tragiczny bilans wichur nad Polską - powiedział.

W miejscowości Tłuczewo w powiecie wejherowskim (woj. pomorskie) na jadący samochód przewróciło się drzewo. Zginęła jedna osoba, druga została ranna. Do wypadku doszło około godziny 2 w niedzielę. Samochodem podróżowały cztery osoby. Najciężej rannej, pomimo reanimacji, nie udało się uratować. Jedna osoba ranna trafiła do szpitala, dwie pozostałe wyszły ze zdarzenia bez obrażeń.

Kierzkowski wskazał, że w związku z silnym wiatrem odnotowano także około 200 wypadków na drogach.

- Na szczęście nie było tutaj wielu poszkodowanych. [...] Apelowaliśmy o szczególną ostrożność i rozsądek - dodał.

Rzecznik PSP powiedział, że przez weekend w całej Polsce do pomocy zagospodarowano co najmniej 5 tysięcy strażaków zawodowych i 10-15 tys. strażaków ochotników.

W południe bez prądu było ponad pół miliona odbiorców
W południe bez prądu było ponad pół miliona odbiorcówTVN24

Niemal tysiąc interwencji w woj. lubuskim

Podczas minionego weekendu lubuscy strażacy zanotowali ponad 940 zdarzeń związanych z silnym wiatrem. W działania były zaangażowane wszystkie jednostki państwowej i ochotniczej straży pożarnej. Nie było osób rannych – poinformował w poniedziałek rzecznik lubuskiej PSP Dariusz Szymura.

Do regionu orkan dotarł w sobotni wieczór. Pierwsze zgłoszenia o skutkach porywistego wiatru zaczęły napływać około godziny 21.30. Od tego czasu do późnych godzin popołudniowych w niedzielę na Ziemi Lubuskiej szalała wichura.

- Najwięcej pracy mieliśmy przy usuwaniu połamanych i powalonych drzew tarasujących drogi czy chodniki. Odnotowano również dużo zdarzeń związanych z uszkodzeniem dachów domów i budynków gospodarczych - w większości były to zerwane lub naderwane poszycia blaszane. Strażacy zabezpieczali też powyrywane przez wiatr i wiszące anteny, daszki itp. Uszkodzonych przez drzewa i gałęzie zostało kilka samochodów - powiedział Szymura.

Dodał, że ratownicy z PSP i OSP wspierali także służby energetyczne zajmujące się naprawami uszkodzonych linii, najczęściej torując im drogę do miejsc, gdzie konieczne były naprawy.

Zablokowane drogi w woj. świętokrzyskim

Prawie 230 zgłoszeń otrzymali świętokrzyscy strażacy od sobotniego popołudnia w związku z porywistym wiatrem przechodzącym przez woj. świętokrzyskie. Silny wiatr uszkodził dachy na 67 budynkach - poinformowała świętokrzyska straż pożarna.

Jak przekazano, najwięcej interwencji dotyczyło połamanych drzew i konarów, które blokowały lub utrudniały przejazd drogami publicznymi.

- W ciągu całego weekendu odnotowaliśmy 229 interwencji związanych z sytuacją pogodową. Najwięcej w powiatach kieleckim - 54 i jędrzejowskim - 39. Najwięcej zgłoszeń dotyczyło połamanych drzew. Strażacy interweniowali także 67 razy w związku z uszkodzeniami dachów budynków - przekazał dyżurny.

Wichury uszkodziły 48 budynków mieszkalnych oraz 19 gospodarczych.

Najwięcej interwencji strażacy podejmowali od sobotniego popołudnia do niedzielnego wieczoru. W sobotę mieszkańcy województwa świętokrzyskiego otrzymali alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa przed silnym wiatrem. Apelowano, by zabezpieczyć wolno stojące rzeczy, a jeśli nie ma takiej potrzeby, nie wychodzić z domu. Porywy wiatru osiągały do 100 km/h.

Nocą z niedzieli na poniedziałek wiatr osłabł i sytuacja w regionie zaczęła się normować. Ratownicy do poniedziałku otrzymali jeszcze 11 zgłoszeń dotyczących warunków pogodowych.

Podkarpacie. 55 zniszczonych dachów

Na Podkarpaciu 229 razy w ciągu ostatniej doby strażacy wyjeżdżali do usuwania skutków silnych podmuchów wiatru.

Jak zaznaczył rzecznik podkarpackiej PSP brygadier Marcin Betleja, w 55 przypadkach strażacy pomagali zabezpieczać dachy.

- Były to dachy na budynkach mieszkalnych, gospodarczych, czy obiektach publicznych. Wiatr niszczył także elewacje oraz wywracał lekkie konstrukcje metalowe, na przykład garaże - mówił Betleja.

Pozostałe działania - zauważył rzecznik - "polegały na usuwaniu połamanych drzew, konarów i gałęzi leżących na jezdniach, chodnikach, posesjach, a także na przewodach energetycznych i telefonicznych".

Strażacy najczęściej interweniowali w powiatach dębickim, rzeszowskim oraz jasielskim.

- Na szczęście nic nikomu się nie stało. Nikt nie został ranny - podkreślił Betleja.

Interwencje w Lubelskiem

Dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie Jan Janczak poinformował, że w niedzielę i poniedziałek rano lubelscy strażacy odnotowali 220 interwencji związanych z usuwaniem skutków ostatnich wichur, które przeszły nad Lubelszczyzną.

Strażacy wyjeżdżali głównie do usuwania uszkodzonych drzew (158 razy), zerwanych linii energetycznych (13), uszkodzonych dachów na budynkach mieszkalnych (5) i na budynkach gospodarczych (15). Dwie interwencje dotyczyły usuwania fragmentów drzew z samochodów.

Najwięcej pracy strażacy mieli w powiatach: łukowskim, lubelskim, opolskim, świdnickim. Nie odnotowali osób poszkodowanych.

W najbliższych godzinach strażacy spodziewają się kolejnych interwencji.

- Pozostałości po wczorajszych i przedwczorajszych silnych wiatrach jeszcze mogą gdzieś się pojawiać i te interwencje będą, ale na pewno w mniejszym stopniu - podał dyżurny.

Awarie prądu na Warmii i Mazurach

W ciągu minionej doby straż pożarna w woj. warmińsko-mazurskim odnotowała 1,6 tysiąca interwencji związanych z pogodą.

W zdarzeniach związanych z silnym wiatrem rannych zostało pięć osób. Do szpitala trafili 40-latek i 14-letni chłopiec, których we wsi Niestoja koło Działdowa przysypał gruz z zawalonego fragmentu ściany budynku gospodarczego po tym, jak wiatr zerwał dach sąsiedniego garażu. W powiecie iławskim dwie osoby zostały poszkodowane, gdy na auto, którym jechały, przewróciło się drzewo. W powiecie oleckim druhna OSP doznała urazu palca podczas działań związanych z usuwaniem skutków wichury.

Najwięcej interwencji pogodowych straż pożarna miała w powiatach: olsztyńskim, ostródzkim, elbląskim i iławskim. Większość z nich to usuwanie powalonych na drogi i połamanych drzew. Przewrócone drzewa uszkodziły kilkanaście samochodów na parkingach.

Strażacy wzmacniali i monitorowali wały przeciwpowodziowe w związku z przekroczeniem w niedzielę wieczorem stanów alarmowych m.in. w Nowakowie, gdzie na skutek tzw. cofki wiatr wpychał wodę z Zalewu Wiślanego do rzeki Elbląg.

Wichury na Pomorzu Zachodnim, najgorsza sytuacja w powiecie drawskim

Najwięcej zgłoszeń, zazwyczaj do powalonych drzew, które albo blokowały przejazd, albo uszkodziły zaparkowane pojazdy, otrzymywali strażacy w woj. zachodniopomorskim. Najgorsza sytuacja była w powiecie drawskim. - Próbujemy tam przerzucić te siły i środki z naszego województwa, które będą mogły wspierać zadania na terenie Drawska - powiedział w niedzielę zastępca Zachodniopomorskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Szczecinie starszy brygadier Marek Popławski.

- W najtrudniejszej sytuacji był szpitalu w Drawsku - z uwagi na brak prądu, ale agregaty prądotwórcze ze straży i Urzędu Wojewódzkiego zostały dostarczone, więc szpital działa. Nie są tylko obsługiwani pacjenci kardiologiczni, z uwagi na to, że moc prądu jest zbyt niska, żeby obsługiwać tomograf. Dlatego dyspozytorzy przekierowują takie przypadki do innych szpitali - powiedział Bogucki. Do Drawska Pomorskiego skierowano też dodatkowe patrole policji, żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej oraz grupę czterdziestu funkcjonariuszy ze szkoły aspirantów Państwowej Straży Pożarnej z Poznania.

- Będą dodatkowe patrole w Drawsku, które nawet ze Szczecina, z oddziału prewencji zostały przekierowane. Przekierujemy tam również sprzęt specjalistyczny w postaci reflektorów olśniewających, doświetlaczy - tak aby w razie potrzeby uzupełniać te braki, które będą występowały - informował z niedzielę zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Szczecinie inspektor Ryszard Gan.

W Gryficach oberwał się spory fragment elewacji z budynku mieszkalnego. W miejscowości Czarne pod Szczecinkiem wiatr zniszczył namiot przygotowany na 30. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tej okolicy strażacy otrzymali między innymi zgłoszenie o zniszczonej instalacji fotowoltaicznej na jednym z budynków. Przyjęli także zgłoszenie o porwanym przez wiatr blaszanym garażu, który blokował przejście na parking. W miejscowości Dobra koło Nowogardu wiatr zerwał dach z budynku hali sportowej.

- W godzinach porannych, czyli między 7 a 8 rano, otrzymaliśmy zgłoszenie o tym, że pod wpływem silnego wiatru zerwany został dach hali sportowej. Spadający dach uderzył w poszycie budynku szkoły, która stoi niedaleko. Na miejsce wysłano dwa zastępy straży pożarnej i dziewięciu ratowników OSP. Strażacy nadal pracują na miejscu zdarzenia oraz zabezpieczają je - przekazał nam Grzegorz Paluch, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łobzie.

Poszkodowani w Wielkopolsce

Dyżurny wielkopolskiej PSP przekazał w poniedziałek, że sytuacja związana z przechodzącymi nad regionem wichurami ustabilizowała się. Ratownicy odnotowali łącznie około 2,3 tys. interwencji związanych z silnie wiejącym wiatrem. - Najwięcej interwencji mieliśmy w Poznaniu i powiecie poznańskim - powiedział. Do niedzielnego popołudnia wielkopolscy strażacy przyjęli ok. 1,9 tys. zgłoszeń dotyczących usuwania skutków silnie wiejącego wiatru. W niedzielę rano w Kierzkowie w pow. gnieźnieńskim jadąca fiatem kobieta uderzyła w drzewo, które przewróciło się na drogę. Poszkodowana trafiła do szpitala. Po południu w Śmiłowie w pow. pilskim na jadące auto przewróciło się drzewo. Dwie osoby zostały poszkodowane.

Skutki wichur w Polsce
Skutki wichur w PolsceTVN24

Autorka/Autor:kw, anw, ps

Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

Kolejne dni przyniosą nam odpoczynek od chłodnej aury. Już we wtorek miejscami termometry pokażą ponad 20 stopni Celsjusza. Ciepłu - które nie potrwa zbyt długo - mogą towarzyszyć gwałtowniejsze zjawiska.

Zbliża się do nas kolejny chłodny front. Zagrzmi

Zbliża się do nas kolejny chłodny front. Zagrzmi

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro, czyli na wtorek 20.05. Noc przyniesie miejscami przelotne opady deszczu. W dzień będzie pogodnie i słonecznie, temperatura maksymalna wyniesie 21 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - wtorek 20.05. Temperatura sięgnie miejscami 21 stopni

Pogoda na jutro - wtorek 20.05. Temperatura sięgnie miejscami 21 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

W hrabstwie Laurel w stanie Kentucky trwa sprzątanie po przejściu tornada. Żywioł wyrządził spore zniszczenia na lotnisku, które jest kluczowe dla usług transportu medycznego. Jak donoszą amerykańskie media, silny wiatr podnosił śmigłowce i rzucał nimi jak zabawkami.

Tornado zdewastowało lotnisko. Nagrania

Tornado zdewastowało lotnisko. Nagrania

Źródło:
ENEX, avweb.com, Fox Weather, lex18.com,

Burza przeszła przez francuską miejscowość Longages w departamencie Górna Garonna. Podczas wyładowań mocno sypnęło gradem. Załamanie pogody zostało uchwycone na nagraniu.

Załamanie pogody. Mocno sypnęło gradem

Załamanie pogody. Mocno sypnęło gradem

Źródło:
Reuters, Meteo France

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia przed przymrozkami. Miejscami temperatura przy gruncie spadnie poniżej zera stopni.

Przymrozki. IMGW wydał ostrzeżenia

Przymrozki. IMGW wydał ostrzeżenia

Źródło:
IMGW

Ulewne opady deszczu doprowadziły do powstania gwałtownych powodzi w mieście Bengaluru w Indiach. Ludzi ewakuowano z zalanych domów za pomocą pontonów. - Woda wdarła się do ponad stu domów - powiedział Neelufar Ahmad, jeden z mieszkańców.

Zalane domy i ulice. Ludzi ewakuowano za pomocą pontonów

Zalane domy i ulice. Ludzi ewakuowano za pomocą pontonów

Źródło:
Reuters, The Hindu

Gorące powietrze napłynęło w weekend do południowej Hiszpanii. W Andaluzji termometry pokazały w niedzielę ponad 30 stopni.

Jest ponad 30 stopni, a ma być jeszcze więcej

Jest ponad 30 stopni, a ma być jeszcze więcej

Źródło:
ENEX, andaluciainformacion.es, europapress.es

Wstrząsy zostały zanotowane przez sejsmometry w poniedziałek rano w południowo-zachodniej Polsce. Według USGS ich magnituda wynosiła 4,1. Co było przyczyną tej aktywności?

Trzęsienie ziemi w Polsce

Trzęsienie ziemi w Polsce

Źródło:
USGS, EMSC, KGHM, fabrykiwpolsce.pl

Za kilka dni będzie ponad 20 stopni. Jaką aurę przyniesie druga połowa maja i początek czerwca? Sprawdź autorską, długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: przyjdzie ocieplenie, ale na moment

Pogoda na 16 dni: przyjdzie ocieplenie, ale na moment

Źródło:
tvnmeteo.pl

Co najmniej sześć osób zginęło na skutek ulew, które nawiedziły południowe Chiny. W prowincji Guangdong osuwisko uszkodziło trzypiętrowy blok mieszkalny - życia trzech mieszkańców nie udało się uratować. Trwają poszukiwania jednej osoby.

Masy błota osunęły się na budynek. Tragiczny bilans ulew

Masy błota osunęły się na budynek. Tragiczny bilans ulew

Źródło:
PAP, Xinhua

Rzeka Kuiseb pojawiła się na pustyni Namib. Ciek ten rozdziela dwa różne ekosystemy - "morze piasków" na południu i kamieniste bezdroża północy. Co ciekawe, rzeka zazwyczaj pojawia się tylko na kilka miesięcy w roku, a czasami nie widać jej wcale.

Rozdziela dwa różne światy, ale znika po kilku miesiącach

Rozdziela dwa różne światy, ale znika po kilku miesiącach

Źródło:
Copernicus, NASA Earth Observatory, Gobabeb

Choroby przenoszone przez komary egipskie mogą stać się endemiczne dla Europy. Według badań niemieckich i szwedzkich naukowców, do 2060 roku na Starym Kontynencie będzie dochodziło do regularnych wybuchów epidemii dengi i czikunguni. Liczba przypadków może wzrosnąć nawet pięciokrotnie.

Choroby tropikalne coraz częstsze na południu Europy. Jeden winowajca

Choroby tropikalne coraz częstsze na południu Europy. Jeden winowajca

Źródło:
Politico, AFP, Columbia University

Co najmniej jedna osoba nie żyje, a dwie są poszukiwane w wyniku powodzi, jaka nawiedziła region Buenos Aires w Argentynie. Kataklizm wywołały ekstremalne opady deszczu. Lokalne media podały, że swoje domy musiało opuścić ponad 7500 osób.

Tysiące ewakuowanych, dwie osoby zaginione. "Nigdy nic takiego się nie wydarzyło"

Tysiące ewakuowanych, dwie osoby zaginione. "Nigdy nic takiego się nie wydarzyło"

Źródło:
CNN, Portal Montevido

Osuwisko zeszło niedaleko miejscowości Blatten w Szwajcarii. Około 100 osób, w tym turyści, musiało zostać ewakuowanych z uwagi na niebezpieczeństwo, jakie stwarzają spadające skały. W rejonie zamknięto także szlaki turystyczne i ograniczono ruch samochodowy.

Masy skał mogą spaść na wioskę. Ewakuacje, zamknięte drogi

Masy skał mogą spaść na wioskę. Ewakuacje, zamknięte drogi

Źródło:
swissinfo.ch, 20 Minuten

Co najmniej 28 osób zginęło w wyniku fali burz i tornad, jaka przetoczyła się przez środkowe i wschodnie stany USA w miniony weekend. Mieszkańcy wielu miejscowości starają się odnaleźć się w nowej rzeczywistości, gdzie tysiące domów zostało zmiecionych z powierzchni ziemi. Tylko w Saint Louis w stanie Missouri straty materialne szacowane są na około miliard dolarów.

Miliardowe straty po burzach. "Praca naszego życia została zniszczona"

Miliardowe straty po burzach. "Praca naszego życia została zniszczona"

Źródło:
ABC News, PAP, Reuters

Pogoda w niedzielę sprzyja obserwacji ciekawych zjawisk meteorologicznych. W Kujawsko-Pomorskiem w Golubiu-Dobrzyniu na niebie pojawił się lej kondensacyjny, co udało się uwiecznić na zdjęciach.

Lej kondensacyjny zawisł nad miastem

Lej kondensacyjny zawisł nad miastem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do części amerykańskiego stanu Illinois w ostatnich dniach dotarła burza pyłowa, między innymi zaobserwowano ją w Chicago. Ogromną chmurę pyłu udało się uchwycić na nagraniu.

Niebo przesłoniła ogromna chmura pyłu. Nagranie

Niebo przesłoniła ogromna chmura pyłu. Nagranie

Źródło:
Reuters

Lawina zeszła w sobotę wczesnym popołudniem na górze Eiger w szwajcarskich Alpach. W wyniku tego zdarzenia zginęło dwóch narciarzy, a pięć innych osób zostało rannych.

Lawina w Alpach. Nie żyje dwóch narciarzy

Lawina w Alpach. Nie żyje dwóch narciarzy

Źródło:
PAP

Międzynarodowy zespół naukowców opisał ekstremalnie silny wzrost radiowęglowy datowany na 12 350 rok przed naszą erą. Według ekspertów jego przyczyną była potężna burza słoneczna, która uderzyła w Ziemię.

Odkryto ślady najsilniejszej burzy słonecznej w historii Ziemi     

Odkryto ślady najsilniejszej burzy słonecznej w historii Ziemi     

Źródło:
PAP, phys.org

Jak wykazał zespół europejskich naukowców, zanieczyszczenie powietrza, gęsta zabudowa oraz ograniczenie terenów zielonych w miastach zwiększają ryzyko astmy zarówno u dzieci, jak i dorosłych, nawet o ponad 10 procent.

Zmniejszenie ryzyka astmy w miastach. Te badania powinny zainteresować urbanistów

Zmniejszenie ryzyka astmy w miastach. Te badania powinny zainteresować urbanistów

Źródło:
Karolinska Institutet, Lancet Regional Health-Europe

Naukowcy z japońskiego Uniwersytetu Kiusiu i amerykańskiego Uniwersytetu Stanforda zidentyfikowali genetyczną mutację, która powoduje, że koty są rude. Mutacja ta nie występuje u żadnego innego ssaka.

Rude koty. Odkryto, co odpowiada za ich umaszczenie

Rude koty. Odkryto, co odpowiada za ich umaszczenie

Źródło:
BBC, PAP

Trzymetrowa palma spadła i raniła mężczyznę podczas 78. edycji Festiwalu Filmowego w Cannes. Ranny to agent aktora.

Palma raniła mężczyznę w czasie festiwalu w Cannes. "Twarz była pełna krwi"

Palma raniła mężczyznę w czasie festiwalu w Cannes. "Twarz była pełna krwi"

Źródło:
Reuters

Rodzina, która mieszka na obrzeżach miasta Isanti w amerykańskim stanie Minnesota, ma albo ogromne szczęście, albo niesamowitego pecha. W ich ogródku i na tarasie wypoczywają niedźwiedzie czarne.

Niedźwiedzie "przychodzą do nas codziennie"

Niedźwiedzie "przychodzą do nas codziennie"

Źródło:
CNN, fox9.com

Choroby odkleszczowe mogą u części pacjentów wiązać się z nietypowymi objawami - ostrzegła WHO. Pokazuje to historia 43-letniej Belgijki, która zauważyła u siebie nagłe wyczerpanie. Ustalenie, że cierpi na boreliozę, wymagało konsultacji z różnymi lekarzami. Na jej skórze nie pojawił się rumień wędrujący, nie zauważyła nawet samego ugryzienia.

Ukąsił ją kleszcz. Nagle stała się "cieniem dawnej siebie"

Ukąsił ją kleszcz. Nagle stała się "cieniem dawnej siebie"

Źródło:
WHO

Ostatnie dni przyniosły w Polsce wyczekane opady deszczu. Jest to szczególnie istotne w tym roku, gdy rośliny zostały osłabione przez suszę i przeplatankę dużego ciepła i zimna. Jak opowiadał na antenie TVN24 meteorolog Michał Brennek, przez zmiany klimatyczne w przyszłości może czekać nas więcej takich kontrastów.

"Nowy klimat to jest właśnie klimat kontrastów"

"Nowy klimat to jest właśnie klimat kontrastów"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Bociany wybudowały gigantyczne gniazdo. Znajduje się ono na budynku gospodarczym w północnej Hiszpanii, który przechylił się pod jego ciężarem. Jak podały lokalne media, konstrukcja ma około dwóch metrów wysokości i może ważyć nawet tonę.

Budynek przechylił się pod ciężarem gniazda bocianów

Budynek przechylił się pod ciężarem gniazda bocianów

Źródło:
El Pais

W piątek do Grecji dotarła duża porcja pyłu saharyjskiego. Widzialność mocno spadła, zarówno w stolicy, jak i w wielu regionach kraju, co wpłynęło na pogorszenie jakości powietrza.

Niebo w kolorze sepii. Pył saharyjski spowił Grecję

Niebo w kolorze sepii. Pył saharyjski spowił Grecję

Źródło:
eKathimerini, Protothema

Pod jednym z domów w podkarpackiej Wetlinie pojawiła się grupka wilków. Jak relacjonował internauta, który przesłał na Kontakt24 nagranie, zwierzęta w okolicy bywają często.

Rodzina wilków tuż pod domem. "Tak tu sobie wszyscy żyjemy"

Rodzina wilków tuż pod domem. "Tak tu sobie wszyscy żyjemy"

Źródło:
Kontakt24

Piątek przyniósł w części kraju zimowe opady. Na północnym wschodzie pojawił się deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. Bardziej jesienna niż wiosenna aura jest związana z niżem, który znajduje się nad Polską. Czy zimowa aura w połowie maja powinna zaskakiwać? Z historycznych danych wynika, że śnieg na polskich nizinach potrafi pojawić się nawet w czerwcu.

Znów spadł śnieg. Historia pokazuje, że sypnąć może i w czerwcu

Znów spadł śnieg. Historia pokazuje, że sypnąć może i w czerwcu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Władze miasta Jundiai w brazylijskim stanie Sao Paulo badają wpływ wycieku niebieskiego barwnika do pobliskiej rzeki po wypadku cysterny. Woda w niej zrobiła się nienaturalnie błękitna, co odbiło się na żyjących w rzece zwierzętach.

Cysterna uderzyła w słup, kaczki i ryby nabrały błękitnego koloru

Cysterna uderzyła w słup, kaczki i ryby nabrały błękitnego koloru

Źródło:
Reuters, aldianews.com

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać życie dzikich zwierząt - wilków i jeleni. Wysłał je Reporter24. "Ten film to kolejny niezbity dowód na to, jak wspaniała i niezwykła jest dzika przyroda, a różne gatunki dzikich zwierząt mogą żyć w tej samej części lasu" - napisał.

"Ten film to dowód na to, jak wspaniała i niezwykła jest dzika przyroda"

"Ten film to dowód na to, jak wspaniała i niezwykła jest dzika przyroda"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Tegoroczny zakwit gronorostów (łac. Sargassum) w Oceanie Atlantyckim jest rekordowo duży, a sezon wegetacyjny jeszcze się nie skończył. Pas tych glonów ciągnie się przez prawie dziewięć tysięcy kilometrów.

Masowy zakwit glonów. Mogą "zalać" Karaiby i Florydę

Masowy zakwit glonów. Mogą "zalać" Karaiby i Florydę

Źródło:
CNN