Kilkadziesiąt tysięcy odbiorców wciąż bez prądu. Skutki wichur w Polsce

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Skutki weekendowych wichur
Skutki weekendowych wichurTVN24
wideo 2/15
Wichury w Polsce 29 i 30 stycznia

W weekend przez Polskę przeszły gwałtowne wichury. Strażacy interweniowali kilkanaście tysięcy razy. Silny wiatr łamał drzewa, uszkodził dachy domów. Jedna osoba zginęła, a kilkanaście zostało rannych. Bez prądu wciąż pozostaje ponad 45 tysięcy odbiorców.

W poniedziałek wieczorem bez prądu pozostawało ponad 45 tysięcy odbiorców, o czym poinformował na Twitterze Marek Kubiak, zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Najwięcej, bo ponad 25 tysiące odbiorców pozbawionych prądu było w województwie zachodniopomorskim.

Rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej brygadier Karol Kierzkowski o interwencjach w weekend
Rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej brygadier Karol Kierzkowski o interwencjach w weekendTVN24

Weekendowe wichury spowodowały sporo zniszczeń

Jak przekazał w poniedziałek rano w programie "Wstajesz i wiesz" rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej brygadier Karol Kierzkowski, w weekend strażacy interweniowali około 18 tysięcy razy. 1,6 tysiąca interwencji odnotowano już w sobotę.

Wichury spowodowały sporo zniszczeń.

- Zgłoszono nam nawet 200 uszkodzeń na budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Jest wiele pozrywanych linii energetycznych, cały czas są przewrócone drzewa i niebezpiecznie zwisające konary. Ale dobra wiadomość jest taka, że wszystkie szlaki kolejowe, drogi krajowe czy lokalne, są przejezdne. To był nasz priorytet. Również priorytetem jest zabezpieczenie budynków mieszkalnych i gospodarczych, tak żeby te uszkodzenia nie powodowały, że mieszkańcy będą mieli deszcz czy śnieg w swoich domach - opowiadał.

W Drawsku Pomorskim strażacy udostępnili agregaty prądotwórcze, by wesprzeć pozbawione prądu szpital i pompownię wody. Jak wskazał Kierzkowski, sytuacja w mieście jest trudna, ale niezagrażająca życiu mieszkańców. Do wsparcia lokalnych strażaków wysłane zostały zastępy z okolicznych miejscowości.

- Zdecydowana większość [interwencji w Polsce - przyp. red.] to jest usuwanie przewróconych drzew i zawalonych konarów, są duże zniszczenia, jeśli chodzi o budynki i samochody osobowe. I niestety te 12 osób rannych, jedna śmiertelna to jest ten tragiczny bilans wichur nad Polską - powiedział.

W miejscowości Tłuczewo w powiecie wejherowskim (woj. pomorskie) na jadący samochód przewróciło się drzewo. Zginęła jedna osoba, druga została ranna. Do wypadku doszło około godziny 2 w niedzielę. Samochodem podróżowały cztery osoby. Najciężej rannej, pomimo reanimacji, nie udało się uratować. Jedna osoba ranna trafiła do szpitala, dwie pozostałe wyszły ze zdarzenia bez obrażeń.

Kierzkowski wskazał, że w związku z silnym wiatrem odnotowano także około 200 wypadków na drogach.

- Na szczęście nie było tutaj wielu poszkodowanych. [...] Apelowaliśmy o szczególną ostrożność i rozsądek - dodał.

Rzecznik PSP powiedział, że przez weekend w całej Polsce do pomocy zagospodarowano co najmniej 5 tysięcy strażaków zawodowych i 10-15 tys. strażaków ochotników.

W południe bez prądu było ponad pół miliona odbiorców
W południe bez prądu było ponad pół miliona odbiorcówTVN24

Niemal tysiąc interwencji w woj. lubuskim

Podczas minionego weekendu lubuscy strażacy zanotowali ponad 940 zdarzeń związanych z silnym wiatrem. W działania były zaangażowane wszystkie jednostki państwowej i ochotniczej straży pożarnej. Nie było osób rannych – poinformował w poniedziałek rzecznik lubuskiej PSP Dariusz Szymura.

Do regionu orkan dotarł w sobotni wieczór. Pierwsze zgłoszenia o skutkach porywistego wiatru zaczęły napływać około godziny 21.30. Od tego czasu do późnych godzin popołudniowych w niedzielę na Ziemi Lubuskiej szalała wichura.

- Najwięcej pracy mieliśmy przy usuwaniu połamanych i powalonych drzew tarasujących drogi czy chodniki. Odnotowano również dużo zdarzeń związanych z uszkodzeniem dachów domów i budynków gospodarczych - w większości były to zerwane lub naderwane poszycia blaszane. Strażacy zabezpieczali też powyrywane przez wiatr i wiszące anteny, daszki itp. Uszkodzonych przez drzewa i gałęzie zostało kilka samochodów - powiedział Szymura.

Dodał, że ratownicy z PSP i OSP wspierali także służby energetyczne zajmujące się naprawami uszkodzonych linii, najczęściej torując im drogę do miejsc, gdzie konieczne były naprawy.

Zablokowane drogi w woj. świętokrzyskim

Prawie 230 zgłoszeń otrzymali świętokrzyscy strażacy od sobotniego popołudnia w związku z porywistym wiatrem przechodzącym przez woj. świętokrzyskie. Silny wiatr uszkodził dachy na 67 budynkach - poinformowała świętokrzyska straż pożarna.

Jak przekazano, najwięcej interwencji dotyczyło połamanych drzew i konarów, które blokowały lub utrudniały przejazd drogami publicznymi.

- W ciągu całego weekendu odnotowaliśmy 229 interwencji związanych z sytuacją pogodową. Najwięcej w powiatach kieleckim - 54 i jędrzejowskim - 39. Najwięcej zgłoszeń dotyczyło połamanych drzew. Strażacy interweniowali także 67 razy w związku z uszkodzeniami dachów budynków - przekazał dyżurny.

Wichury uszkodziły 48 budynków mieszkalnych oraz 19 gospodarczych.

Najwięcej interwencji strażacy podejmowali od sobotniego popołudnia do niedzielnego wieczoru. W sobotę mieszkańcy województwa świętokrzyskiego otrzymali alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa przed silnym wiatrem. Apelowano, by zabezpieczyć wolno stojące rzeczy, a jeśli nie ma takiej potrzeby, nie wychodzić z domu. Porywy wiatru osiągały do 100 km/h.

Nocą z niedzieli na poniedziałek wiatr osłabł i sytuacja w regionie zaczęła się normować. Ratownicy do poniedziałku otrzymali jeszcze 11 zgłoszeń dotyczących warunków pogodowych.

Podkarpacie. 55 zniszczonych dachów

Na Podkarpaciu 229 razy w ciągu ostatniej doby strażacy wyjeżdżali do usuwania skutków silnych podmuchów wiatru.

Jak zaznaczył rzecznik podkarpackiej PSP brygadier Marcin Betleja, w 55 przypadkach strażacy pomagali zabezpieczać dachy.

- Były to dachy na budynkach mieszkalnych, gospodarczych, czy obiektach publicznych. Wiatr niszczył także elewacje oraz wywracał lekkie konstrukcje metalowe, na przykład garaże - mówił Betleja.

Pozostałe działania - zauważył rzecznik - "polegały na usuwaniu połamanych drzew, konarów i gałęzi leżących na jezdniach, chodnikach, posesjach, a także na przewodach energetycznych i telefonicznych".

Strażacy najczęściej interweniowali w powiatach dębickim, rzeszowskim oraz jasielskim.

- Na szczęście nic nikomu się nie stało. Nikt nie został ranny - podkreślił Betleja.

Interwencje w Lubelskiem

Dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie Jan Janczak poinformował, że w niedzielę i poniedziałek rano lubelscy strażacy odnotowali 220 interwencji związanych z usuwaniem skutków ostatnich wichur, które przeszły nad Lubelszczyzną.

Strażacy wyjeżdżali głównie do usuwania uszkodzonych drzew (158 razy), zerwanych linii energetycznych (13), uszkodzonych dachów na budynkach mieszkalnych (5) i na budynkach gospodarczych (15). Dwie interwencje dotyczyły usuwania fragmentów drzew z samochodów.

Najwięcej pracy strażacy mieli w powiatach: łukowskim, lubelskim, opolskim, świdnickim. Nie odnotowali osób poszkodowanych.

W najbliższych godzinach strażacy spodziewają się kolejnych interwencji.

- Pozostałości po wczorajszych i przedwczorajszych silnych wiatrach jeszcze mogą gdzieś się pojawiać i te interwencje będą, ale na pewno w mniejszym stopniu - podał dyżurny.

Awarie prądu na Warmii i Mazurach

W ciągu minionej doby straż pożarna w woj. warmińsko-mazurskim odnotowała 1,6 tysiąca interwencji związanych z pogodą.

W zdarzeniach związanych z silnym wiatrem rannych zostało pięć osób. Do szpitala trafili 40-latek i 14-letni chłopiec, których we wsi Niestoja koło Działdowa przysypał gruz z zawalonego fragmentu ściany budynku gospodarczego po tym, jak wiatr zerwał dach sąsiedniego garażu. W powiecie iławskim dwie osoby zostały poszkodowane, gdy na auto, którym jechały, przewróciło się drzewo. W powiecie oleckim druhna OSP doznała urazu palca podczas działań związanych z usuwaniem skutków wichury.

Najwięcej interwencji pogodowych straż pożarna miała w powiatach: olsztyńskim, ostródzkim, elbląskim i iławskim. Większość z nich to usuwanie powalonych na drogi i połamanych drzew. Przewrócone drzewa uszkodziły kilkanaście samochodów na parkingach.

Strażacy wzmacniali i monitorowali wały przeciwpowodziowe w związku z przekroczeniem w niedzielę wieczorem stanów alarmowych m.in. w Nowakowie, gdzie na skutek tzw. cofki wiatr wpychał wodę z Zalewu Wiślanego do rzeki Elbląg.

Wichury na Pomorzu Zachodnim, najgorsza sytuacja w powiecie drawskim

Najwięcej zgłoszeń, zazwyczaj do powalonych drzew, które albo blokowały przejazd, albo uszkodziły zaparkowane pojazdy, otrzymywali strażacy w woj. zachodniopomorskim. Najgorsza sytuacja była w powiecie drawskim. - Próbujemy tam przerzucić te siły i środki z naszego województwa, które będą mogły wspierać zadania na terenie Drawska - powiedział w niedzielę zastępca Zachodniopomorskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Szczecinie starszy brygadier Marek Popławski.

- W najtrudniejszej sytuacji był szpitalu w Drawsku - z uwagi na brak prądu, ale agregaty prądotwórcze ze straży i Urzędu Wojewódzkiego zostały dostarczone, więc szpital działa. Nie są tylko obsługiwani pacjenci kardiologiczni, z uwagi na to, że moc prądu jest zbyt niska, żeby obsługiwać tomograf. Dlatego dyspozytorzy przekierowują takie przypadki do innych szpitali - powiedział Bogucki. Do Drawska Pomorskiego skierowano też dodatkowe patrole policji, żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej oraz grupę czterdziestu funkcjonariuszy ze szkoły aspirantów Państwowej Straży Pożarnej z Poznania.

- Będą dodatkowe patrole w Drawsku, które nawet ze Szczecina, z oddziału prewencji zostały przekierowane. Przekierujemy tam również sprzęt specjalistyczny w postaci reflektorów olśniewających, doświetlaczy - tak aby w razie potrzeby uzupełniać te braki, które będą występowały - informował z niedzielę zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Szczecinie inspektor Ryszard Gan.

W Gryficach oberwał się spory fragment elewacji z budynku mieszkalnego. W miejscowości Czarne pod Szczecinkiem wiatr zniszczył namiot przygotowany na 30. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tej okolicy strażacy otrzymali między innymi zgłoszenie o zniszczonej instalacji fotowoltaicznej na jednym z budynków. Przyjęli także zgłoszenie o porwanym przez wiatr blaszanym garażu, który blokował przejście na parking. W miejscowości Dobra koło Nowogardu wiatr zerwał dach z budynku hali sportowej.

- W godzinach porannych, czyli między 7 a 8 rano, otrzymaliśmy zgłoszenie o tym, że pod wpływem silnego wiatru zerwany został dach hali sportowej. Spadający dach uderzył w poszycie budynku szkoły, która stoi niedaleko. Na miejsce wysłano dwa zastępy straży pożarnej i dziewięciu ratowników OSP. Strażacy nadal pracują na miejscu zdarzenia oraz zabezpieczają je - przekazał nam Grzegorz Paluch, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łobzie.

Poszkodowani w Wielkopolsce

Dyżurny wielkopolskiej PSP przekazał w poniedziałek, że sytuacja związana z przechodzącymi nad regionem wichurami ustabilizowała się. Ratownicy odnotowali łącznie około 2,3 tys. interwencji związanych z silnie wiejącym wiatrem. - Najwięcej interwencji mieliśmy w Poznaniu i powiecie poznańskim - powiedział. Do niedzielnego popołudnia wielkopolscy strażacy przyjęli ok. 1,9 tys. zgłoszeń dotyczących usuwania skutków silnie wiejącego wiatru. W niedzielę rano w Kierzkowie w pow. gnieźnieńskim jadąca fiatem kobieta uderzyła w drzewo, które przewróciło się na drogę. Poszkodowana trafiła do szpitala. Po południu w Śmiłowie w pow. pilskim na jadące auto przewróciło się drzewo. Dwie osoby zostały poszkodowane.

Skutki wichur w Polsce
Skutki wichur w PolsceTVN24

Autorka/Autor:kw, anw, ps

Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

Pogoda na majówkę 2024. Do Polski zmierza powietrze z południa, dzięki któremu przez kilka dni temperatura miejscami będzie przekraczać 25 stopni. Zrobi się gorąco, jednak zawita do nas także więcej chmur, z których część może okazać się burzowa. Sprawdź najnowszą szczegółową prognozę pogody na majówkę przygotowaną przez synoptyk tvnmeteo.pl Arletę Unton-Pyziołek.

Najnowsza pogoda na majówkę. Wybuch gorąca, ale i ryzyko gwałtownych zjawisk

Najnowsza pogoda na majówkę. Wybuch gorąca, ale i ryzyko gwałtownych zjawisk

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Trwa ocena szkód wyrządzonych przez tornada, jakie w sobotnią noc przeszły nad częścią Stanów Zjednoczonych. W miejscowości Minden w stanie Iowa żywioł zniszczył prawie połowę budynków. Mieszkańcy opowiadali, że niektóre domy zostały po prostu zmiecione z powierzchni ziemi.

Tornado rozszarpało pół miasta. "Dom całkowicie zniknął z powierzchni ziemi"

Tornado rozszarpało pół miasta. "Dom całkowicie zniknął z powierzchni ziemi"

Źródło:
PAP, Reuters, Des Moines Register

Trąba powietrzna przeszła nad chińskim Kantonem, przyczyniając się do śmierci co najmniej pięciu osób. Jak podały lokalne media, żywioł uszkodził ponad 140 budynków. Prowincja Guangzhou, w której leży miasto, jest od ponad tygodnia nawiedzana przez burze z ulewami.

Uderzył wiatr, zaczęły sypać się iskry

Uderzył wiatr, zaczęły sypać się iskry

Źródło:
PAP, CNN, Xinhua

IMGW ostrzega przed zagrożeniami meteorologicznymi. W południowej Polsce obowiązują alarmy przed roztopami, które utrzymają się nawet do środy. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Źródło:
IMGW

Pogoda na dziś. Niedziela w całym kraju zapowiada się pogodnie. Na termometrach zobaczymy od 20 do 24 stopni. Lokalnie może powiać silniejszy wiatr.

Pogoda na dziś - niedziela 28.04. To będzie ciepły i pogodny, ale miejscami wietrzny dzień

Pogoda na dziś - niedziela 28.04. To będzie ciepły i pogodny, ale miejscami wietrzny dzień

Źródło:
tvnmeteo.pl

Trwa akcja poszukiwawcza ludzi, którzy próbowali przekroczyć ciężarówką wezbraną rzekę Kwa Muswii na południu Kenii. Do tej pory znaleziono 11 żywych osób i siedem martwych.

"Mój kuzyn był wśród tych, którzy znaleźli się pod wodą"

"Mój kuzyn był wśród tych, którzy znaleźli się pod wodą"

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

W Bogocie, stolicy Kolumbii, w domu mieszka rodzina z ponad 20 krowami. Warunki, w jakich są przetrzymywane, pozostawiają wiele do życzenia. Sprawą zainteresowały się lokalne władze oraz organizacje ochrony praw zwierząt.

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Źródło:
noticiascaracol.com, El Pais, tvnmeteo.pl

Brytyjski turysta został zaatakowany przez rekina w Trynidadzie i Tobago - poinformowały w sobotę brytyjskie media. 64-letni mężczyzna przebywa na oddziale intensywnej terapii. Do ataku doszło zaledwie 10 metrów od brzegu.

Atak rekina. Turysta znajdował się zaledwie 10 metrów od brzegu

Atak rekina. Turysta znajdował się zaledwie 10 metrów od brzegu

Źródło:
BBC, PAP

W ciągu ostatnich lat narażenie antarktycznej fauny i flory na szkodliwe działanie promieni słonecznych wzrosło - donosi międzynarodowy zespół naukowców, dodając, że zwierzęta i rośliny muszą sobie z tym zagrożeniem radzić. Wszystko przez dziurę ozonową, która potrafi niezwykle długo utrzymywać się nad najzimniejszym kontynentem.

Poparzenie słoneczne zagraża zwierzętom i roślinom na Antarktydzie

Poparzenie słoneczne zagraża zwierzętom i roślinom na Antarktydzie

Źródło:
nature.com, BBC

Wysoce zjadliwego wirusa ptasiej grypy (HPAI) wykryto u delfina butlonosego z Florydy. Jest to pierwszy taki udokumentowany przypadek - donoszą naukowcy z University of Florida.

Ptasia grypa po raz pierwszy wykryta u delfina

Ptasia grypa po raz pierwszy wykryta u delfina

Źródło:
phys.org

Dwuletniej orce, uwięzionej od miesiąca w zatoce wyspy Vancouver, udało się samodzielnie pokonać piaszczystą płyciznę dzielącą zatokę od otwartych wód Pacyfiku - przekazały w piątek kanadyjskie media. Akcja ratunkowa ssaka morskiego trwała od początku kwietnia.

W zatoce była uwięziona od miesiąca. Młoda orka wypłynęła na otwarte wody Pacyfiku

W zatoce była uwięziona od miesiąca. Młoda orka wypłynęła na otwarte wody Pacyfiku

Źródło:
AP News, PAP, The Guardian

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

Fala upałów nawiedziła południowe i wschodnie Indie. W czwartek temperatura wzrosła miejscami powyżej 40 stopni Celsjusza. Nie zniechęciło to jednak obywateli głosujących w wyborach, które obecnie odbywają się w części dotkniętych przez upały regionów.

Ruszyli do urn w czterdziestostopniowym upale

Ruszyli do urn w czterdziestostopniowym upale

Źródło:
Reuters, CNN, IMD

Emocje kur domowych można wyczytać z ich... skóry. Jak pokazało badanie przeprowadzone przez francuskich naukowców, zwierzęta te czerwienieją, znajdując się w pewnych sytuacjach. Odkrycie może pomóc nam oceniać, w jakim stanie psychofizycznym są zwierzęta, co jest szczególnie ważne dla dobrostanu gatunków hodowlanych.

Kury rumienią się pod wpływem silnych emocji

Kury rumienią się pod wpływem silnych emocji

Źródło:
INRAE

Należąca do Europejskiej Agencji Kosmicznej sonda ExoMars Trace Gas sfotografowała powierzchnię Czerwonej Planety. Na zdjęciu widać coś na kształt chmary pająków.

Nie zaglądaj tu, jeśli masz arachnofobię. "Pająki" na Marsie

Nie zaglądaj tu, jeśli masz arachnofobię. "Pająki" na Marsie

Źródło:
ESA,cbsnews.com

Dynamicznie zmieniająca się pogoda zepsuła początek sezonu szparagowego w Polsce. - Najwięcej złego zrobiły niedawne mroźne noce - powiedział prezes Polskiego Związku Producentów Szparaga Marian Jakobsze.

​Trudny początek sezonu szparagowego. "Najwięcej złego zrobiły niedawne mroźne noce"

​Trudny początek sezonu szparagowego. "Najwięcej złego zrobiły niedawne mroźne noce"

Źródło:
PAP

Wysoko w Tatrach panuje jeszcze zimowa aura. Na Kasprowym Wierchu leżą 93 centymetry śniegu. - Takich warunków narciarskich pod koniec kwietnia to chyba jeszcze nie było - powiedział Maciej Stasiński, reporter TVN24.

"Mamy piękną zimę na Kasprowym Wierchu"

"Mamy piękną zimę na Kasprowym Wierchu"

Źródło:
TVN24, TPN, TOPR

Ponad dwumetrowy krokodyl spowodował wypadek drogowy, w wyniku którego zginęły trzy osoby - dwóch mężczyzn i kobieta. Jak podają lokalne media, gad wbiegł po zmroku na drogę położoną na obrzeżach miasta Culiacan w stanie Sinaloa w zachodnim Meksyku.

Wbiegł w nich krokodyl. Trzy osoby zginęły w wypadku drogowym

Wbiegł w nich krokodyl. Trzy osoby zginęły w wypadku drogowym

Źródło:
PAP, losnoticieristas.com

Mammatusy pojawiły się w czwartek na wielkopolskim niebie. Zjawisko to często towarzyszy burzom, jakie przechodziły tego dnia nad częścią Polski. Niesamowite zdjęcia chmur otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Krowie wymiona" zawisły nad Wielkopolską

"Krowie wymiona" zawisły nad Wielkopolską

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

W ostatnich dniach wielu regionom kraju dokuczały przymrozki. Spowodowały, że winiarze w województwie lubuskim ponieśli ogromne straty. Krzewy przemarzły, nie dało się ich w żaden sposób ogrzać.

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Źródło:
TVN24

Potężny pożar wybuchł na wysypisku śmieci Ghazipur w Nowym Delhi. Chmura toksycznych oparów spowiła stolicę Indii. Mieszkańcy tego wielomilionowego miasta od kilku dni skarżą się na problemy z oddychaniem.

"Nie jesteśmy w stanie wyjść z domu". Płonie góra śmieci, niebezpieczne opary spowiły miasto

Źródło:
CNN

Chiny wystrzeliły w czwartek w stronę stacji orbitalnej Tiangong trzech tajkonautów. Razem z nimi poleciał danio pręgowany, dzięki któremu Chińczycy chcą dokonać przełomu w hodowli kręgowców w kosmosie.

Rybka akwariowa poleciała w kosmos

Rybka akwariowa poleciała w kosmos

Aktualizacja:
Źródło:
space.com, Reuters

Potężna ulewa uszkodziła ogrodzenie więzienia w mieście Suleja w Nigerii. Uciekło z niego ponad 100 więźniów. Jak dotąd udało się schwytać tylko 10 osób.

Deszcz lał przez kilka godzin. Z więzienia uciekło ponad 100 osadzonych

Deszcz lał przez kilka godzin. Z więzienia uciekło ponad 100 osadzonych

Źródło:
Reuters, Daily Times of Nigeria, Channels TV

U wybrzeży Australii Zachodniej utknęło ponad 100 grindwali. Na miejscu pojawili się wolontariusze, którzy próbowali pomóc zwierzętom. Jak przekazały władze stanowe, część zwierząt zmarła, a podobny los może czekać także resztę.

Ponad 100 grindwali utknęło u wybrzeża, część z nich zmarła

Ponad 100 grindwali utknęło u wybrzeża, część z nich zmarła

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Środkową część Paragwaju w ostatnich dniach nawiedziły ulewne deszcze, w wyniku których zginęły dwie osoby.

70 procent miasta pod wodą, dwie osoby nie żyją

70 procent miasta pod wodą, dwie osoby nie żyją

Źródło:
Reuters, adndigital.com, hoy.com

Australijskie szpitale apelują, aby ofiary ukąszeń przez węże nie przynosiły ze sobą do szpitala jadowitych gadów - poinformował w środę portal Globecho. - Skutkiem wystraszenia lekarzy jest opóźnienie leczenia - przekazał szpital w Bundabergu w prowincji Queensland. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że na świecie każdego roku od ukąszeń węży umiera od 80 do 140 tysięcy osób.

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Źródło:
PAP, businessinsider.com, The Guardian

Pył znad Sahary dotarł do południowej Grecji. Spowodował, że niebo nad Atenami zyskało odcienie brązu i pomarańczy. - Taka intensywność tego zjawiska nie była obserwowana od 2018 roku - powiedział Vassilis Amiridis z Obserwatorium Narodowego w stolicy Grecji.

Pył saharyjski w fazie apogeum. Marsjańskie widoki w Atenach

Pył saharyjski w fazie apogeum. Marsjańskie widoki w Atenach

Źródło:
Reuters