Pogoda w wielu regionach Polski stała się bardziej wiosenna. Poprawa aury nie ominęła gór, jednak jak ostrzegają tamtejsi ratownicy, miejscami nadal mogą utrzymywać się zimowe warunki.
W Bieszczadach panują korzystne warunki do uprawiania turystyki. Świeci słońce, jest lekki mróz, wszystkie szlaki są dostępne.
- Jest pięknie, warunki bardzo przyjazne - powiedział w sobotę rano, ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Marek Kwasiżur. - Na termometrze -1 stopień Celsjusza, zero zachmurzenia, widoczność bardzo dobra. W Ustrzykach Górnych siedem centymetrów śniegu i lekki wiatr - dodał ratownik GOPR.
Więcej śniegu jest w górach. Jak informuje Bieszczadzki Park Narodowy, grubość pokrywy waha się od 30 cm w niższych partiach do około metra w górnych granicach lasu. Na połoninach dochodzi do 35 cm.
W środę i czwartek w Bieszczadach spadło około 50 cm świeżego śniegu, który wraz ze wzrostem temperatury stał się mokry. - Pod jego warstwą występują oblodzenia, dlatego szczególnie na stromych podejściach mogą być potrzebne raczki i kijki - przekazuje BdPN.
Wszystkie szlaki na terenie Parku są dostępne dla turystów, ale odcinki mało uczęszczane mogą być słabiej przetarte. Tak jest na trasach: Wetlina-Jawornik, Wołosate-Halicz, Widełki-Bukowe Berdo - na tych odcinkach przydadzą się rakiety śnieżne lub narty skiturowe.
Tatry. Miejscami możliwe są małe lawiny
"Sytuacja lawinowo uległa znacznej poprawie" - piszą w komunikacie ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak dodają, głównym problemem będzie mokry śnieg na nasłonecznionych stokach, na których można spodziewać się zsuwającego śniegu po starej, twardej powierzchni. Niewykluczone są zsuwy lub małe lawiny. We wczesnych godzinach porannych śnieg będzie bardzo twardy, co zwiększa ryzyko poślizgnięć.
TOPR dodaje, że pokrywa śnieżna jest na ogół dobrze związana i stabilna. Wyzwolenie lawiny jest możliwe, ale jedynie przy dużym obciążeniu dodatkowym w nielicznych miejscach na bardzo stromych lub ekstremalnych stokach. Możliwe jest samoistne schodzenie małych i średnich lawin.
"Na ogół dogodne warunki. Należy zachować szczególną ostrożność na stokach bardzo stromych lub ekstremalnych" - apelują.
Beskidy. Wędrówki mogą być wyzwaniem
Trudne warunki są na szlakach turystycznych panują w nieco wyżej położonych rejonach Beskidów. W dolinach śnieg już stopniał, ale wyżej jest go sporo, do 97 cm na Markowych Szczawinach. W sobotę rano temperatura nie przekraczała 0 stopni - podali GOPR-owcy.
- W sobotę rano temperatura oscylowała wokół 0 stopni. W wyższych partiach Beskidów - w zależności od wysokości - termometry wskazywały do -3 stopni. Widoczność była bardzo dobra. Warunki na szlakach w pobliżu dolin są dobre, ale już nieco wyżej, z uwagi na leżący śnieg, trudne - zakomunikowali w sobotę ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR.
W Szczyrku śnieg leży jedynie w płatach. Jego pokrywa na Klimczoku wynosi 50 cm, na Hali Miziowej - 70 cm, a na Markowych Szczawinach - 97 cm.
W rejonie Babiej Góry obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Niebezpieczeństwo występuje głównie za przełamaniami terenu, w zagłębieniach terenowych i na zboczach żlebów. W szczytowych partiach Babiej Góry leży 130 cm śniegu, a w miejscach jego odkładania przez silny wiatr jest go znacznie więcej.
GOPR apeluje, by dobrze się przygotować na wyprawę w góry. Niezbędne jest zabezpieczenie termiczne. Trzeba zabrać ze sobą zapas ciepłych płynów, adekwatną do pory roku odzież, odpowiednie obuwie oraz raczki. Kijki ułatwiają utrzymanie równowagi. Turyści, którzy wybiorą się na wycieczkę, powinni mieć przy sobie naładowany telefon komórkowy z aplikacją "Ratunek" i powerbank.
W razie wypadku można wezwać GOPR dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.
Źródło: PAP, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: kamery.topr.pl