Biało nad Bałtykiem. To zjawisko może być groźne

W centralnej i zachodniej Polsce grzmi, a wyładowaniom towarzyszą opady gradu, intensywne opady deszczu, a nawet zalążki trąb powietrznych. To jednak nie jedyne ciekawe zjawiska pogodowe, jakie można było dzisiaj zobaczyć.

Czytaj dalej: Ściana deszczu, biało od gradu. Czwartkowe burze w Polsce

Wczesnym popołudniem plażę w Karwii (woj. pomorskie) spowiła gęsta mgła. Zdjęcia zjawiska pojawiły się w mediach społecznościowych.

Jak wyjaśniła synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, mieliśmy do czynienia ze zjawiskiem mgły morskiej, zaliczanej do mgieł adwekcyjnych. Polska znajduje się pod wpływem niżu znad Morza Północnego. W nasz rejon nadciągają masy powietrza z południa i południowego wschodu, znad Morza Śródziemnego i Czarnego.

- To ciepłe powietrze, w którym temperatura na Wybrzeżu wzrasta właśnie do 20 stopni. Tymczasem woda powierzchniowa Bałtyku jest chłodniejsza i ma temperaturę około 16-18 st. C przy samym brzegu, a w głębi morza około 14 st. C - wyjaśniła synoptyk.

Morska mgła adwekcyjna powstaje, gdy ciepłe i wilgotne powietrze napłynie nad chłodniejszą powierzchnię morza. Co ciekawe, może ona także tworzyć się, gdy cieplejsze powietrze znad morza wpłynie nad plażę. Ten drugi przypadek często obserwowany jest w godzinach porannych, gdy piach wychłodzi się przez noc, a powietrze znad morza jest cieplejsze. 

Synoptyk dodała, że mgła morska to bardzo niebezpieczne zjawisko. Jest ona zazwyczaj bardzo gęsta i poważnie ogranicza widzialność, nawet do kilkudziesięciu metrów. Takie warunki zagrażają pływakom, plażowiczom i rybakom, którzy mogą łatwo stracić orientację w terenie i mogą spowodować zderzenia kutrów i łodzi.