Dobrzyca po przejściu trąby powietrznej. "Każdy stuk w nocy nas przeraża. Wszyscy mają tragedię"

W czwartek przez Polskę przechodziły wichury. W miejscowości Dobrzyca w powiecie pleszewskim (woj. wielkopolskie), niedaleko Kalisza, pojawiła się trąba powietrzna. Czytaj więcej o zniszczeniach spowodowanych przez gwałtowną pogodę.

W samej Dobrzycy uszkodzonych zostało 30-40 domów, a łącznie z sąsiednią Sośnicą to 50 budynków mieszkalnych. Część budynków trzeba rozebrać.

Mieszkańcy Dobrzycy w rozmowie z reporterem TVN24 opowiadali, jakie zniszczenia poczyniła niszczycielska pogoda.

Jak opisywała jedna z kobiet, "wszystko jest do wymiany, rury popękane od góry, koszty są ogromne". - Papa na dachu się trzyma, ale całą konstrukcje trzeba od nowa zrobić - mówiła. - Jesteśmy tak przerażeni, że każdy stuk w nocy nas przeraża, w ogóle spać się nie da. Nie wiem, jak sobie damy z tym radę, wszyscy tutaj mają tragedię - dodała.

- Jak zamokną te mury, to jest katastrofa, to jest tragicznie - mówiła w piątek jedna z mieszkanek, której dom uległ uszkodzeniu. - Mam dziury w drzwiach od balkonu, zniszczone wszystko, makabra. Cały dorobek życia, szok, coś okropnego - mówiła.

- Światło gaśnie, ryk, hałas, huk niemożliwy - relacjonował uderzenie żywiołu jeden z mieszkańców. - Mamy taras duży, to z niego częściowo papę, dachówkę zerwało. Jakieś przedmioty uderzyły w skrzynkę eklektyczną - opisywał.

Jak informował w czwartek starosta powiatu pleszewskiego Maciej Wasielewski, który jest mieszkańcem Dobrzycy, "trąba przeszła przez ulicę Krótką, niszcząc po drodze dom w dom po dwóch stronach jezdni. Zahaczyła też część zabudowań przy ulicach Krotoszyńskiej i Czarneckiego".

- Łzy stanęły mi w oczach, jak zobaczyłem to pobojowisko po huraganie w Dobrzycy - powiedział Jarosław Pietrzak, który jest burmistrzem miejscowości od 15 lat. - Takiego pobojowiska i skali zniszczeń nigdy nie widziałem - dodał.

Burmistrz poinformował w czwartek, że w terenie działają komisje socjalne, wydelegowane z urzędu gminy. Zadaniem pracowników jest sporządzenie protokołów w celu jak najszybszego uruchomienia pierwszych środków pomocowych z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu w wysokości po 6 tys. zł na dom. - Dodatkowo gmina powołała trzy komisje budowlane, których zdaniem jest dokładne oszacowanie powstałych szkód w celu uruchomienia dla poszkodowanych środków rządowych - przekazał Pietrzak.

Trwa liczenie zniszczeń, a synoptycy ostrzegają przed kolejnymi wichurami. Silnie wiać ma w sobotę. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia trzeciego, czyli najwyższego, i drugiego stopnia.