Pogodę w Polsce kształtuje wir niżowy, czyli cyklon szerokości umiarkowanych z czterema centrami. Napływa umiarkowanie chłodne powietrze znad Atlantyku. Miejscami pada jeszcze deszcz.
Polska znajduje się pod wpływem rozległego wiru niżowego - cyklonu szerokości umiarkowanych z czterema centrami. Główne centrum Ciarana słabnie i ustępuje miejsca coraz silniejszemu centrum niżu Fred, które w sobotę znajdzie się w rejonie Irlandii - poinformowała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek. Dodała, że trzeci ośrodek niżowy ulokuje się nad południową Skandynawią, a czwarty nad Bałkanami.
Nasz kraj znajduje się w strumieniu powietrza polarnego umiarkowanie chłodnego, napływającego znad Atlantyku. Deszczowy front, który przetoczył się nad Polską, zalega jeszcze nad regionami północno-wschodnimi. Odsuwa się nad Skandynawię i ustąpi miejsca przejaśnieniom oraz rozpogodzeniom
Lokalnie pada deszcz
Sobotni poranek jest pochmurny z przejaśnieniami na krańcach zachodnich. Rozpogodzenia występują na południowym wschodzie Polski. Deszcz pada jeszcze nad wschodnim Pomorzem, Kaszubami, Kujawami, Warmią, północną Wielkopolską i północnym Mazowszem.
Temperatura na Kasprowym Wierchu o godzinie 6 w sobotę wynosiła -4 stopni Celsjusza, na Śnieżce termometry wskazały -2 st. C. Najwyższą temperaturę odnotowano w Suwałkach, Szczecinie, Białymstoku - 9 st. C.
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock, DWD