Komisja Europejska wydała zgodę, aby mąka ze świerszczy domowych była stosowana do produkcji żywności. - Hodowla owadów ma niewielki wpływ na środowisko naturalne w porównaniu z tradycyjną hodowlą zwierząt - powiedziała profesor Małgorzata Nowacka z Wydziału Nauk o Żywności Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Zdaniem ekspertki potrzeba kilku czy kilkunastu lat, by produkty z insektów były dostępne w szerokiej ofercie na rynku.
Na unijny rynek trafią produkty powstałe na bazie sproszkowanych świerszczy domowych Acheta domesticus. Przepis z 3 stycznia 2023 obowiązuje od 24 stycznia 2023 roku. Mąka z tych owadów ma być dodatkiem do produktów takich jak wieloziarniste chleby i bułki, batony zbożowe, ciasteczka i herbatniki czy przetwory mięsne oraz zupy.
Unijny dokument wskazuje, że na przykład w pieczywie wieloziarnistym dopuszczalne jest użycie maksymalnie 2 gramów proszku ze świerszczy na 100 g produktu, a w batonach z ziaren zbóż - 3 g na 100 g produktu.
Produkty z insektów na europejskim rynku
5 stycznia 2023 dopuszczone do obrotu na rynku unijnym zostały także larwy pleśniakowca lśniącego (Alphitobius diaperinus) w postaci mrożonej, pasty, suszonej i sproszkowanej. Zostały włączone do unijnego wykazu nowej żywności (novel food). Jak przekazała profesor Nowacka, pracująca na Wydziale Nauk o Żywności SGGW, zgoda Komisji Europejskiej na wykorzystanie określonych surowców wpłynie na możliwości pojawienia się nowych produktów na rynku. Podkreśliła, że "już od kilku lat na rynek europejski wprowadzane są produkty na bazie lub z dodatkiem owadów". Naukowczyni wskazała, iż spożywanie owadów jest powszechne w wielu krajach na świecie. - Ich hodowla ma niewielki wpływ na środowisko naturalne w porównaniu z tradycyjną hodowlą zwierząt i jest rozpatrywana jako rozwiązanie mające na celu zapewnienie zrównoważonego wykorzystania zasobów do produkcji żywności - oceniła. Stwierdziła jednak, że potrzeba kilku lub nawet kilkunastu lat, aby produkty z insektów były dostępne w szerokiej ofercie na rynku. Zaznaczyła, iż w Polsce jest niewiele takich produktów, a w innych krajach są to towary takie jak batony czy krakersy, które w dalszym ciągu są produktami niszowymi. - Zgoda Komisji Europejskiej na zastosowanie insektów lub ich składników do produkcji żywności otworzy drogę do projektowania i testowania nowych produktów - wskazała prof. Nowacka. W jej opinii istotne dla nowych produktów są przyzwyczajenia konsumentów oraz ich obawy związane ze spożywaniem insektów. W związku z tym - zauważyła - podejmowane są działania, takie jak dodawanie mąki owadziej do produktów np. zbożowych, mięsnych, wyrobów piekarskich czy cukierniczych. - Dodatek owadów w formie sproszkowanej w znacznym stopniu pozwala pokonać obawę i niechęć konsumentów związaną ze spożyciem takich produktów - zwróciła uwagę. - Owady są źródłem pełnowartościowego białka, tłuszczu, w tym też charakteryzującego się wysoką zawartością nienasyconych kwasów tłuszczowych, a także zawierają składniki mineralne i witaminy oraz chitynę, która może pełnić funkcję błonnika - przekazała. Podkreśliła jednocześnie, że trzeba mieć na uwadze, iż jest to nowa żywność i wymaganych jest wiele badań, aby zapewnić, że jest ona bezpieczna. Zdaniem ekspertki obecnie żywność z owadów nie jest zagrożeniem dla polskich hodowców bydła, trzody i drobiu. Zauważyła jednak, że "ogólnie obserwuje się trend ograniczania spożycia mięsa".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock