Ryby z rodzaju Latimeria często nazywane są "żywymi skamieniałościami" - to jedyne ryby trzonopłetwe, jakie przetrwały do współczesności. Inni bliscy kuzyni ryb wymarli dziesiątki milionów lat temu. Obecnie znamy dwa gatunki latimerii, a chociaż odrobinę zmieniły się one od czasów prehistorycznych, wciąż zachowują charakterystyczny kształt ciała i układ płetw.
Rodzaj uważano za wymarły do 1938 roku, kiedy to z Oceanu Indyjskiego wyłowiono żywego osobnika. Od tego czasu znaleziono dziesiątki okazów, ale historia ich skamieniałości jest niekompletna. Na łamach czasopisma "Journal of Vertebrate Paleontology" ukazało się badanie rzucające odrobinę światła na tajemniczą historię tych ryb - jak się okazało, kryły się one tuż pod nosem paleontologów.
Nieznane skarby w kolekcjach
Do odkrycia doszło przez przypadek. Główny autor badania, Jacob Quinn, podczas studiów z paleobiologii na Uniwersytecie w Bristolu zdał sobie sprawę, że wiele skamieniałości przypisywanych prehistorycznym gadom morskim Pachystropheus zadziwiająco przypominało skamieniałości wymarłych kuzynów latimerii.
Student wykonał skany rentgenowskie okazów i dokładnie je przeanalizował, aby potwierdzić identyfikację. Jak się okazało, szczątki należały głównie do zwierząt z wymarłej grupy Mawsoniidae, najprawdopodobniej do nieopisanych jeszcze gatunków. Quinn postanowił sprawdzić w ten sposób kolekcje skamieniałości w całej Wielkiej Brytanii i odkrył, że ten sam błąd popełniono wielokrotnie.
- Godne uwagi jest to, że niektóre z tych okazów znajdowały się w magazynach muzealnych, a nawet wystawiano je publicznie od końca XIX wieku. Najwyraźniej były ignorowane lub identyfikowane jako kości prehistorycznych gadów, ssaków i innych grup zwierząt - przekazał Quinn. - Wcześniej myślano, że w Brytanii dysponujemy zaledwie czterema okazami tych ryb z okresu triasu, ale okazało się, że jest ich ponad 50 - dodał.
Ślad dawnego archipelagu
Jak wyjaśnił współautor analizy, Pablo Torino z urugwajskiego Uniwersytetu w Montevideo, chociaż materiał pochodził z pojedynczych okazów, należał on do osobników w różnym wieku, o różnej wielkości i różnych gatunków. Niektóre z nich miały nawet metr długości, co sugeruje istnienie złożonej społeczności ryb.
- Wszystkie skamieniałości pochodzą z obszaru Bristolu i Mendip Hills, który w triasie był archipelagiem małych wysp na płytkim morzu tropikalnym - dodał współautor badania, David Whiteside.
Podobnie jak współczesne latimerie, ryby z grupy Mawsoniidae były prawdopodobnie oportunistycznymi drapieżnikami, czającymi się na dnie morskim i zjadającymi wszystko, co napotkały. Elementem ich diety mogły być nawet gady Pachystropheus - te same, których szczątki przez dziesięciolecia były mylone ze skamieniałościami ryb.
Autorka/Autor: ast
Źródło: University of Bristol
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock