Cząstki odległych gwiazd mają krążyć w Układzie Słonecznym

Źródło:
sciencealert.com
Animacja dysku i dżetów w młodej gwieździe HH 1177
Animacja dysku i dżetów w młodej gwieździe HH 1177ESO/M. Kornmesser
wideo 2/25
Odległy kosmos

Naukowcy z Kanady przekazali, że materia wygenerowana przez układ gwiazd Alfa Centauri może znajdować się stosunkowo blisko nas, a z upływem czasu będzie jej jeszcze więcej. Dzięki tym cząstkom możemy odkryć tajemnice sąsiednich gwiazd i potencjalnych planet, bez konieczności podróżowania w tamte rejony kosmosu.

Alfa Centauri (AC) to układ gwiazd składający się z trzech obiektów: Alfy Centauri A, Alfy Centauri B oraz Proximy Centauri. Nie licząc Słońca, to najbliższe nam gwiazdy. Jako grupa zbliżają się do naszej części kosmosu, pędząc z prędkością około 79 tysiąca kilometrów na godzinę. Oznacza to, że za mniej więcej 28 tysięcy lat Alfa Centauri znajdzie się w odległości 200 tysięcy jednostek astronomicznych od naszej dziennej gwiazdy. 1 AU to 149,6 milionów kilometrów, a tyle wynosi odległość Ziemi od Słońca.

"Alfa Centauri jako studium przypadku"

Badacze z Wydziału Fizyki i Astronomii oraz Instytutu Eksploracji Ziemi i Kosmosu na Uniwersytecie Zachodniego Ontario w Kanadzie uznali, że dzięki przybliżaniu się systemu można sprawdzić, w jaki sposób obca materia przemieszcza między układami słonecznymi. Wyniki swojej pracy opublikowali w czasopiśmie "Planetary Science Journal".

Głównymi autorami badania są Cole Greg i Paul Wiegert. "Choć materiał międzygwiezdny został odkryty w naszym Układzie Słonecznym, jego pochodzenie i szczegóły transportu są nieznane. Przedstawiamy tutaj Alfę Centauri jako studium przypadku dostawy materiału międzygwiezdnego do naszego Układu Słonecznego" - wyjaśnili badacze.

Niebo wokół Alfy Centauri i Proximy Centauri (z oznaczeniami)European Southern Observatory

Uważa się, że Alfa Centauri jest dojrzałym układem, który może zawierać także planety. Takie systemy najczęściej nie generują ogromnych ilości materii, która jest wyrzucana w przestrzeń kosmiczną. Dlatego autorzy nowego badania są zdania, że ilość ta jest naprawdę szczątkowa.

"Obecność wielu gwiazd i planet zwiększa prawdopodobieństwo grawitacyjnego rozproszenia cząstek z wszelkich pozostałych rezerwuarów planetozymali (niewielkich ciał niebieskich, z których mogą tworzyć się planety - przyp. red.), podobnie jak asteroidy lub komety są obecnie wyrzucane z naszego Układu Słonecznego" - podali autorzy. Jak dodali, przykładem mogą być kometa 2I/Borisov oraz tajemnicza planetoida 1I/ʻOumuamua, która przemknęła przez Układ Słoneczny. Ale skoro tego typu obiekty mogą znajdować drogę do naszego kawałka kosmosu, to samo może dziać się ze "zwykłym" pyłem.

Mogą być zbyt małe do wykrycia

W swojej pracy badacze skorzystali ze znanych już modeli wizualizujących wyrzuty materii z układów gwiezdnych, które częściowo opierają się na wiedzy o naszym Układzie Słonecznym.

Ich badania wykazały, że już teraz w hipotetycznym Obłoku Oorta, który może być pozostałością po dysku protoplanetarnym, z którego powstały planety Układu Słonecznego, gromadzi się materia z Alfy Centauri. Jak podali, "liczba znajdujących się tam cząstek o średnicy większej niż 100 metrów może sięgać nawet miliona".

Obiekty są niezwykle odległe i trudne do wykrycia. Autorzy pracy wyjaśnili, że szansa na to, że któryś z nich znajduje się w odległości maksymalnie 10 AU od Słońca, wynosi jeden na milion.

W swoich analizach wspomnieli, że istnieją możliwe ścieżki, którymi materia z Alfy Centauri ma szansę podążyć do naszego Układu Słonecznego. Jednak mniejsze cząstki, które w atmosferze Ziemi wyglądałyby jak meteory, najprawdopodobniej zostają poddawanie niszczącym siłom, takim jak pole magnetyczne, opór ośrodka międzygwiazdowego, a także potencjalne zderzenia z innymi obiektami. Dzięki swoim symulacjom określili, że cząstka, która byłaby w stanie przetrwać tak długą podróż i ciężkie warunki, powinna mieć średnicę, mieszczącą się w zakresie od 1,05 do 73,22 mikrometrów, z medianą [środkową wartością - przyp. red.] wynoszącą 3,3 mikrometra. Tak niewielki rozmiar nie jest wykrywalny przez obecne instrumenty badawcze.

Zdaniem autorów badań, im bardziej Alfa Centauri będzie się do nas przybliżać, tym większa szansa na większą liczbę coraz bardziej pokaźnych cząstek. W ciągu następnych 28 tysięcy lat może się ona zwiększyć dziesięciokrotnie.

Najlepsze, jak do tej pory, zdjęcie gwiazd Alfa Centauri A i Alfa Centauri B. Fotografia wykonana przez Kosmiczny Teleskop Hubble'aESA/Hubble & NASA

Obiekt otwarty

Badania te to najlepszy przykład na to, że nasz Układ Słoneczny nie jest odizolowanym obiektem. A jeśli materiał z obcych układów może tak swobodnie się do nas przemieszczać, okno do formowania się nowych planet zostaje uchylone.

Jeśli Alfa Centauri faktycznie zawiera planety, to część materii, która do nas dociera, może pochodzić właśnie z nich. Jest szansa, że poznamy cały układ bez konieczności podróży w stronę Alfy Centauri.

"Dokładne zrozumienie mechanizmów, dzięki którym materiał może zostać przeniesiony z Alfy Centauri do Układu Słonecznego, nie tylko pogłębia naszą wiedzę na temat transportu międzygwiezdnego, lecz także otwiera nowe ścieżki do eksploracji wzajemnych powiązań systemów gwiezdnych i potencjału wymiany materiału w całej Galaktyce" - podsumowali autorzy.

Autorka/Autor:kw

Źródło: sciencealert.com

Źródło zdjęcia głównego: ESA/Hubble & NASA

Pozostałe wiadomości

IMGW ostrzega przed burzami, wydał alarmy pierwszego stopnia. Zjawiska będą zagrożeniem w niedzielę w południowo-wschodniej części Polski. Wyładowaniom ma towarzyszyć ulewny deszcz. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Uwaga na burze. Ostrzeżenia IMGW w części kraju

Uwaga na burze. Ostrzeżenia IMGW w części kraju

Źródło:
IMGW

Burze przechodziły nad Polską w sobotę. Strażacy interweniowali blisko 250 razy. Wyładowaniom atmosferycznym towarzyszyły dość pokaźne opady gradu. Materiały pokazujące pogodowe zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt24.

Mocno sypało gradem, kilkaset interwencji strażaków

Mocno sypało gradem, kilkaset interwencji strażaków

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

W nocy z soboty na niedzielę w rejonie stanów Nowy Meksyk oraz Teksas odnotowano serię wstrząsów. Najsilniejszy z nich miał magnitudę 5,4. Zdarzenie było odczuwalne przez wielu mieszkańców.

Trzęsienie ziemi na pograniczu Teksasu i Nowego Meksyku

Trzęsienie ziemi na pograniczu Teksasu i Nowego Meksyku

Źródło:
PAP, NBC News, tvnmeteo.pl

Pogoda na dziś. Niedziela 04.05 w większości kraju okaże się chłodnym, deszczowym dniem. Na termometrach zobaczymy od 12 do 19 stopni Celsjusza. Warunki biometeorologiczne będą niekorzystne.

Pogoda na dziś - niedziela 04.05. W większości kraju przydadzą się parasole

Pogoda na dziś - niedziela 04.05. W większości kraju przydadzą się parasole

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kolejne dni pozwolą nam odpocząć od gwałtownych zjawisk atmosferycznych. W niedzielę burze spodziewane są jedynie nad częścią kraju, a w przyszłym tygodniu zanikną. Spokojniejszej aurze towarzyszyć ma jednak ochłodzenie. Napływ chłodnych mas powietrza będzie szczególnie odczuwalny nad ranem - temperatura przy gruncie może spadać nawet do -5 stopni Celsjusza.

Pogoda na 5 dni. Arktyczne powietrze przyniesie nam mroźne poranki

Pogoda na 5 dni. Arktyczne powietrze przyniesie nam mroźne poranki

Źródło:
tvnmeteo.pl

Jak podały lokalne media, pożar lasu wybuchł w gminie Bobrowiec w słowackich Tatrach. Na miejsce skierowani zostali strażacy z Liptowskiego Mikułasza. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Ogień w słowackich Tatrach

Ogień w słowackich Tatrach

Źródło:
teraz.sk, Kontakt24

Niewielki samolot z pięcioma osobami na pokładzie musiał awaryjnie lądować na boliwijskich bagnach. Zanim udało się dotrzeć do maszyny, jej pasażerowie byli uwięzieni na podmokłym terenie przez 36 godzin, a wokół pływały aligatory. Nikomu jednak nic się nie stało.

Katastrofa samolotu. Spędzili 36 godzin na bagnach wśród aligatorów

Katastrofa samolotu. Spędzili 36 godzin na bagnach wśród aligatorów

Źródło:
BBC, Reuters

Wiosna w pełni, wraz z nią pojawiają się kleszcze i ryzyko zakażenia chorobami przenoszonymi przez te pajęczaki. Wirusolożka i immunolożka profesor Agnieszka Szuster-Ciesielska mówiła na antenie TVN24, że obecnie niebezpieczeństwo związane z tymi pasożytami występuje nie tylko w lasach, jak bywało wcześniej.

Są maleńkie "jak główka szpilki", stwarzają duże zagrożenie

Są maleńkie "jak główka szpilki", stwarzają duże zagrożenie

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Burze przechodziły w piątek nad częścią Polski. Strażacy interweniowali ponad 300 razy, głównie usuwając połamane gałęzie. Przejściu zjawisk towarzyszyły groźnie wyglądające zjawiska - w województwie podlaskim na niebie pojawił się wał szkwałowy. Jego nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Taki widok nie wróży nic dobrego. Nagranie

Taki widok nie wróży nic dobrego. Nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24, PAP

3 maja w Polsce przypada Dzień Długu Ekologicznego 2025. To dzisiaj wyczerpana zostanie przypisana dla naszego kraju pula zasobów naturalnych. Po tym będziemy zużywać to, czego natura nie zdąży odnowić, co przyczynia się miedzy innymi do pogłębiania kryzysu klimatycznego.

Gdyby przyjąć polski model, "ludzkość potrzebowałaby dwóch planet"

Gdyby przyjąć polski model, "ludzkość potrzebowałaby dwóch planet"

Źródło:
PAP

W świetle danych meteorologicznych z ostatnich dekad majówki w Polsce to często całe spektrum zjawisk pogodowych, jakie pojawiają się w ciągu całego tego miesiąca, jak i w ciągu całej wiosny. Maj to miesiąc, w którym odnotować możemy zarówno rekordy zimna, jak i ciepła. Zarówno w XX wieku, jak i w ostatnich dekadach na początku maja napływały do naszego kraju masy powietrza z Arktyki, niosące opady śniegu oraz mróz. Płynęły również masy powietrza zwrotnikowego znad północnej Afryki, niosące wzrost temperatury do 30 stopni Celsjusza.

Od upału po śnieg. Te majówki zapamiętamy szczególnie

Od upału po śnieg. Te majówki zapamiętamy szczególnie

Źródło:
TVN24+

W piątek na terenie rezerwatu "Źródliska Jasiołki" niedaleko Woli Wyżnej, w pobliżu granicy ze Słowacją, wybuchł pożar. Strażacy gasili go blisko pięć godzin.

Pożar torfowiska przy granicy ze Słowacją. Gaszenie trwało kilka godzin

Pożar torfowiska przy granicy ze Słowacją. Gaszenie trwało kilka godzin

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Organ zajmujący się ochroną praw człowieka bada doniesienia, według których ​​ponad 100 dzieci w indyjskim mieście Mokama zachorowało po zjedzeniu szkolnego obiadu. W posiłku znaleziono martwego węża.

Martwy wąż w jedzeniu. Zachorowało ponad sto dzieci

Martwy wąż w jedzeniu. Zachorowało ponad sto dzieci

Źródło:
BBC

Arapaima to jedna z największych na świecie słodkowodnych ryb. Jak alarmują brazylijscy naukowcy, gatunek szybko rozprzestrzenia się w tamtejszych rzekach, wpływając negatywnie na lokalne ekosystemy. Pokaźnych rozmiarów ryba jeszcze kilkadziesiąt lat temu była uznawana za wymarłą.

Kiedyś prawie wyginęła, teraz jest dużym problemem

Kiedyś prawie wyginęła, teraz jest dużym problemem

Źródło:
PAP, UOL, DOL, tvnmeteo.pl

Gwałtowna burza przeszła przez zachodnią część amerykańskiego miasta Cleveland położonego w stanie Ohio. Towarzyszący wyładowaniom silny wiatr wyrwał drzewo z korzeniami, które runęło na pobliski dom.

Potężne drzewo runęło na dom. "Uważajcie na wiosenne burze"

Potężne drzewo runęło na dom. "Uważajcie na wiosenne burze"

Źródło:
CNN, cleveland19.com, fox8.com

Do części Polski dotarła niewielka porcja pyłu saharyjskiego, co może skutkować lekkim zmętnieniem koloru nieba. Skąd się wzięło to zjawisko i jak długo z nami zostanie? Sprawdź.

Pył znad Sahary nad Polską. "Może nadać niebu lekko śmietankowy kolor"

Pył znad Sahary nad Polską. "Może nadać niebu lekko śmietankowy kolor"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Czasami rozróżnienie, które drzewa pylą najbardziej, sprawia problemy nawet ekspertom. Naukowcy z kilku amerykańskich uczelni opracowali metodę, która może w tym pomóc. Do jej stworzenia wykorzystano sztuczną inteligencję.

Jak rozróżnić pyłki roślin? Z pomocą może przyjść AI

Jak rozróżnić pyłki roślin? Z pomocą może przyjść AI

Źródło:
University of Texas - Arlington

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ma wejść w atmosferę Ziemi w drugim tygodniu maja. Obiekt, który miał zebrać informacje na temat atmosfery Wenus, na skutek problemu technicznego spędził ponad pół wieku na orbicie okołoziemskiej. Badacze wciąż nie wiedzą, w którym miejscu mogą spaść fragmenty sondy - a niewykluczone, że i cały obiekt.

Radziecka sonda Kosmos 482 spadnie na Ziemię. Możliwe, że w całości

Radziecka sonda Kosmos 482 spadnie na Ziemię. Możliwe, że w całości

Źródło:
"Z głową w gwiazdach", space.com, EarthSky

Na zachód od Jerozolimy szaleją pożary. Ponad sto zastępów strażaków i samoloty gaśnicze wciąż walczą z ogniem trawiącym lasy - poinformowała w czwartek izraelska straż pożarna. Otwarto zamknięte wcześniej drogi i kolej łączącą Jerozolimę z Tel Awiwem.

Kilkanaście osób zostało rannych, dwóch strażaków hospitalizowano

Kilkanaście osób zostało rannych, dwóch strażaków hospitalizowano

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Times of Israel, BBC

Alergia na orzechy dotyka nawet jednego na 200 dorosłych - donosi stacja BBC. Może wywołać różne reakcje, od łagodnych, jak swędzenie i pokrzywka, po ciężkie, takie jak wstrząs anafilaktyczny. 28-letniemu Chrisowi udało się pokonać alergię na orzeszki ziemne, choć pewnego dnia prawie przez nią umarł. - Teraz jem je codziennie na śniadanie - powiedział w rozmowie z BBC.

Alergia na orzeszki ziemne prawie go zabiła. "Teraz jem je codziennie"

Alergia na orzeszki ziemne prawie go zabiła. "Teraz jem je codziennie"

Źródło:
BBC

Burze nadciągnęły nad Nową Zelandię. W stolicy kraju Wellington wydane zostało czerwone ostrzeżenie przed porywistym wiatrem - podmuchy są tam najsilniejsze od ponad dekady. Na południowej wyspie, w mieście Christchurch, ulewy spowodowały powodzie błyskawiczne. W regionie ogłoszono stan wyjątkowy.

Czerwony alert w stolicy. Wichury sparaliżowały lotnisko

Czerwony alert w stolicy. Wichury sparaliżowały lotnisko

Źródło:
Reuters, The NZ Herald

Łosie spacerowały po ulicy na warszawskim Bemowie. Jak opowiadała Reporterka24, która uwieczniła ich wyprawę, zwierzęta nie wydawały się wystraszone. Przedstawiciele tego gatunku czasami pojawiają się w lasach otaczających Warszawę.

Łosie na warszawskiej ulicy. "Jakby po prostu wyszły na spacer"

Łosie na warszawskiej ulicy. "Jakby po prostu wyszły na spacer"

Źródło:
Kontakt24, Lasy Miejskie Warszawa

Majówka jak co roku przyciąga w Tatry tłumy odwiedzających. Tragedia, do jakiej doszło na Rysach w weekend, pokazuje jednak, że góry pozostają niebezpieczne nawet wtedy, gdy u ich podnóży panuje łagodna, wiosenna aura. Dla osób, które nie mają doświadczenia we wspinaczce, nierozsądna wyprawa może skończyć się tragicznie. O zasadach bezpieczeństwa, które każdy z nas powinien znać przed wyjściem w góry, rozmawialiśmy z przewodnikiem tatrzańskim i edukatorem Tatrzańskiego Parku Narodowego Tomaszem Zającem.

"Nie myślimy w kategoriach wiosny, tylko zimy". Jak zdobywać szczyty w maju i przeżyć

"Nie myślimy w kategoriach wiosny, tylko zimy". Jak zdobywać szczyty w maju i przeżyć

Źródło:
TVN24+

Czym żywią się wilki żyjące w rejonie Ujścia Warty? - Pomimo obecności kilku tysięcy wolno wypasanych krów i kilkuset koni odżywiają się przede wszystkim dzikimi gatunkami ssaków - donoszą naukowcy z Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. Według badaczy wpływ na to ma sposób wypasu inwentarza oraz niepozbawianie krów rogów.

Wolą dzikie kopytne od bydła i koni  

Wolą dzikie kopytne od bydła i koni  

Źródło:
PAP

Uśpione wulkany też mogą wykazywać pewną aktywność. Jak wynika z najnowszych badań, głęboko pod stożkiem Uturuncu w Boliwii dochodzi do przemieszczania się gazu i płynów, co powoduje wznoszenie terenu. Naukowcy tłumaczą, że obserwacja "wulkanu zombie" pomoże nam w zrozumieniu procesów zachodzących w skorupie ziemskiej.

Badacze odkryli ruchy pod "wulkanem zombie"

Badacze odkryli ruchy pod "wulkanem zombie"

Źródło:
Cornell University, USGS

Burza piaskowa nawiedziła południowy i środkowy Irak, znacząco ograniczając widzialność. W mieście Basra prawie 400 osób trafiło do szpitali na skutek inhalacji pyłu. Jak ostrzegają meteorolodzy, takie warunki mogą utrzymać się co najmniej do przyszłego tygodnia.

Miasta tonęły w pyle. Prawie 400 osób trafiło do szpitali

Miasta tonęły w pyle. Prawie 400 osób trafiło do szpitali

Źródło:
Reuters, Shafaq News

Co najmniej dwie osoby nie żyją na skutek burz, które we wtorek przeszły nad centralnymi i wschodnimi Stanami Zjednoczonymi. Do śmiertelnych wypadków doszło w Pittsburghu. Przez pogodę w mieście przez pewien czas były problemy z działaniem systemów alarmowych, wystąpiły także długie przerwy w dostawie prądu.

Podczas burzy padł system alarmowy. Nie żyją dwie osoby

Podczas burzy padł system alarmowy. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
CNN, CBS News