W 2024 roku na świecie doszło do ponad 150 zjawisk pogodowych o niespotykanej wcześniej skali - wynika z raportu opublikowanego przez Światową Organizację Meteorologiczną. Fale upałów, powodzie i cyklony tropikalne bezpośrednio przyczyniły się do śmierci 1700 osób i zabrały dach nad głową ponad 800 tysiącom ludzi. To rekordowa wartość, ale naukowcy obawiają się, że w kolejnych latach będzie ona rosnąć.
Rok 2024 okazał się najcieplejszym w historii pomiarów. Po raz pierwszy średnia globalna temperatura wzrosła o 1,5 st. C powyżej poziomu z czasów preindustrialnych, czyli wartość graniczną ustaloną w porozumieniu paryskim. Towarzyszyły temu inne niepochlebne rekordy, dotyczące na przykład maksymalnej średniej temperatury w Europie, która również okazała się najwyższa w historii.
Niespotykane zjawiska klimatyczne
W środę Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) opublikowała raport "Stan światowego klimatu w 2024 roku". Do jego oceny naukowcy z całego świata wykorzystali siedem podstawowych kryteriów: emisję gazów cieplarnianych, anomalie opadów, pochłanianie ciepła przez morza i oceany, wzrost poziomu mórz, zakwaszenie oceanów, zasięg lodu morskiego i występowanie zjawisk ekstremalnych.
We wszystkich powyższych sferach w 2024 roku zaobserwowano te same tendencje, które od lat budzą niepokój naukowców - rosły emisje gazów cieplarnianych, temperatury powietrza i zawartość ciepła w oceanach, a malały powierzchnie lodowców i większości lądolodów. Chociaż 2024 r. przyniósł niewielki wzrost zimowej pokrywy lodowej w Arktyce, była ona niewystarczająca, by zniwelować straty względem lat 80. ubiegłego wieku.
Badacze poświęcili szczególną uwagę wydarzeniom pogodowym o "niespotykanej" dotychczas intensywności. W 2024 roku zanotowano ich aż 152. Fale upałów, intensywne opady deszczu i nadzwyczajnie silne cyklony tropikalne bezpośrednio przyczyniły się do śmierci 1700 osób i wywołały obrażenia u 1,1 miliona osób. Ponad 842 tysiące ludzi straciło swoje domy - to najwyższa wartość w prowadzonej od 2008 roku historii pomiarów.
Klimat a polityka
Według naukowców, kluczową rolę w spowolnieniu zmian klimatycznych odgrywają rządy. Rozmowy na temat ocieplenia powinny być apolityczne, co w praktyce bywa jednak niemożliwe.
- Globalne ocieplenie postępuje bez przeszkód, tak jak przewidzieliśmy w latach 80., a miliony ludzi cierpią przez ich skutki. Możemy zatrzymać tendencje wzrostu temperatury poprzez ograniczenie spalania paliw kopalnych - powiedział Stefan Rahmstorf z Instytutu Badania Klimatu w Poczdamie.
Sekretarz generalna WMO Celeste Saulo powiedziała, że raport jest sygnałem alarmowym.
- WMO i globalna społeczność zwiększają wysiłki na rzecz wzmocnienia systemów wczesnego ostrzegania i usług klimatycznych, aby pomóc społeczeństwu być bardziej odpornym na ekstremalne warunki pogodowe - powiedziała. - Tylko połowa krajów posiada odpowiednie systemy wczesnego ostrzegania - to musi się zmienić - przekazała. Podkreśliła ponadto, że inwestycje w usługi związane z pogodą, wodą i klimatem są ważniejsze niż kiedykolwiek.
Źródło: WMO, The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/BIEL ALINO