Co najmniej 23 osoby zginęły w pożarach, szalejących od czwartku w Kalifornii.
Na wschód od Los Angeles szaleje pożar nazwany Woolsey Fire, który pokonał autostradę międzystanową 101 i dotarł do obszarów nadmorskich, w tym do popularnych miejscowości Malibu i Calabasas. Znajdują się tam wille i rezydencje m. in. Lady Gagi, Cher i Kim Kardashian.
Głos w sprawie pożarów zabrał prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump. Na swoim Tweeterze dodał post, w którym za wybuchy obwinia niewłaściwą gospodarkę leśną. - Nie istnieje żaden inny powód powstawania tych masowych, śmiertelnych i kosztownych pożarów niż uboga gospodarka leśna. Każdego roku przyznawane są miliardy dolarów z powodu utraty wielu istnień ludzkich, a to wszystko z powodu niewłaściwego zarządzania lasami. Zaradźcie temu teraz, albo więcej nie wypłacimy rządowych pieniędzy! - napisał prezydent.
There is no reason for these massive, deadly and costly forest fires in California except that forest management is so poor. Billions of dollars are given each year, with so many lives lost, all because of gross mismanagement of the forests. Remedy now, or no more Fed payments!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 10 listopada 2018
Na Twitterze Kim Kardashian napisała: "Słyszałam, że płomienie wdarły się do naszej posiadłości w Hidden Hills, ale teraz są już opanowane i zatrzymały się. Wygląda na to, że się nie pogarsza. Po prostu modlę się, żeby wiatr był na naszą korzyść. Bóg jest dobry. Po prostu modlę się, aby wszyscy byli bezpieczni".
Natomiast Lady Gaga napisała: "Myślę o tych wszystkich, którzy dziś cierpią z powodu tego ohydnego ognia i żałuję, ze stracili swoje domy i bliskich. Siedzę tutaj z wieloma z Was i zastanawiam się, czy w moim domu wybuchnie pożar. Wszystko, co możemy zrobić, to modlić się razem o siebie nawzajem. Niech Bóg Was błogosławi".
Tysiące mieszkańców Malibu uciekały na południe nadmorską autostradą Pacific Coast Highway (PCS) lub szukało schronienia na plażach. Woolsey Fire zagrażał 75 tys. domów i dlatego ewakuowano 250 tys. osób.
I heard the flames have hit our property at our home in Hidden Hills but now are more contained and have stopped at the moment. It doesn’t seems like it is getting worse right now, I just pray the winds are in our favor. God is good. I’m just praying everyone is safe 🙏🏼
— Kim Kardashian West (@KimKardashian) 9 listopada 2018
I am thinking so deeply for everyone who is suffering today from these abominable fires & grieving the loss of their homes or loved ones. I’m sitting here with many of you wondering if my home will burst into flames. All we can do is pray together & for each other. God Bless You.
— Lady Gaga (@ladygaga) 10 listopada 2018
🙏🏻PRAYING FOR EVERYONE IN PATH OF FIRE🔥
— Cher (@cher) 9 listopada 2018
I HAVE SEEN DESTRUCTION OF FIRE ALL MY LIFE....
Porzucali samochody
Dramatyczne sceny rozegrały się w okolicach miejscowości Paradise w hrabstwie Butte w Kalifornii. Pożar wybuchł tam w czwartek po południu czasu lokalnego. Ogień ogarnął miejscowość tak szybko, że ludzie musieli uciekać tak, jak stali. Miasto Paradise ma ograniczoną liczbę dróg ucieczki, a wypadki, do których doszło podczas ewakuacji, sprawiły, że mieszkańcy wpadli w pułapkę. Porzucali swoje samochody i pieszo uciekali przed płomieniami. Na jedno z aut spadło potężne drzewo i rozbiło przednią szybę.
- Miasto jest zupełnie zdewastowane, wszystko jest zniszczone - relacjonował Scott Maclean, rzecznik Departamentu Leśnictwa i Ochrony Przeciwpożarowej w Kalifornii. - Ogień przemieszczał się tak szybko. Wiele osób zostało przez niego złapanych - mówił.
Pożar dotarł do szpitala
Jak powiedział Doug Teeter, burmistrz hrabstwa Butte, pożar zajął również szpital Feather River. Aby do niego dotrzeć i ewakuować pacjentów, służby ratownicze musiały użyć spychacza do udrożnienia ulic z zalegających na nich porzuconych aut.
Pracownicy szpitala powiedzieli lokalnym mediom, że placówka została doszczętnie zniszczona. Spłonął również jeden dom opieki.
Ewakuacja w sąsiednich miastach
Jak poinformowali strażacy, pożar, który dotknął okolice miasta Thousand Oaks w hrabstwie Ventura, zniszczył ponad cztery tysiące hektarów terenu. Mieszkańcy ponad 75 tysięcy domów zostali zmuszeni do ewakuacji.
Pożar rozprzestrzenił się błyskawicznie dzięki silnym porywom wiatru. Narodowa Służba Pogodowa w Los Angeles poinformowała, że na terenach górskich wiało z prędkością 113 km/h, a w dolinach i obszarach przybrzeżnych hrabstwa porywy rozpędzały się do 80 km/h.
Większość miast Kalifornii Północnej jest objęta tak zwaną "Czerwoną Flagą", która oznacza, że ekstremalne zagrożenie pożarowe może pojawić się również w ciągu kolejnej doby.
Strażacy powiadomili o ewakuacji obszarów na wschód od Chico, w którym mieszka około 93 tysiące osób. Na Twitterze Straży Pożarnej w Chico czytamy, że wszelkie służby są aktywnie zaangażowane w gaszenie pożarów, aby ocalić życie mieszkańców i ich dobytek.
Ewakuowano również mieszkańców miast Pulga i Concow. Tysiące gospodarstw domowych na północ od miasta Sacramento zostało bez energii elektrycznej.
W niedzielę rano czasu polskiego podano informację, że liczba śmiertelnych ofiar pożarów wzrosła do 23. Wiadomo, że rannych zostało co najmniej 38 osób, w tym trzech strażaków.
ZOBACZ MAPĘ AKTUALNYCH (CZERWONYCH) POŻARÓW NA TERENIE KALIFORNII:
Autor: kw, anw/map / Źródło: Reuters, BBC