Niszczycielskie tornada przeszły przez stan Iowa w Stanach Zjednoczonych. Dziesięć osób trafiło do szpitala, a w wielu domach zabrakło prądu.
O tym, jak kapryśna może być pogoda, przekonali się mieszkańcy Altoona w stanie Iowa. Jeden z mieszkańców nagrał dwa powietrzne wiry, poruszające się tuż obok siebie. W mieście natychmiast włączono syrenę ostrzegawczą - wiadomo jednak, że tornado uderzyło tego dnia poza miastem.
Tornada nawiedziły Iowa
Stan Iowa znajduje się według Centrum Przewidywania Burz na obszarze zagrożonym silnymi burzami. Intensywne opady deszczu, porywisty i niszczycielski wiatr, grad i tornada często nawiedzają ten region. Takie niebezpieczne zjawiska pojawiły się w czwartek.
- To było naprawdę złe, chociaż widziałam wiele tornad w przeszłości - powiedziała Julie Owen, świadek tornada w mieście Marshalltown. Co najmniej 10 osób trafiło do szpitala w Des Moines, stolicy stanu Iowa. - Żaden z pacjentów nie jest w stanie krytycznym - powiedziała rzeczniczka lokalnego szpitala Laura Rainey. Miasto liczy około 27 tysięcy mieszkańców, wielu z nich pozbawionych było prądu. Firma Alliant Energy dostała zgłoszenia, że bez energii było około 6800 budynków.
Na wschód od miasta Ankeny mieszkańcy zaobserwowali potężną chmurę przypominającą lej. Tornado pojawiło się również niedaleko miasta Mitchellville. W mieście Pella firma produkująca sprzęt przemysłowy i rolniczy została w dużej mierze zniszczona. Vermeer Corporation oświadczyła, że gwałtowna pogoda uderzyła w wiele obiektów o godzinie 16 (11 czasu polskiego). Znajdowało się tam wówczas 400 osób.
Przewiduje się, że burze przeniosą się na północ stanu, a następnie na południowy wschód.
Autor: anw/aw / Źródło: ENEX, CNN