Wir polarny poważnie wpłynie na pogodę w Ameryce Północnej, a zwłaszcza na Środkowym Zachodzie USA. W Chicago temperatura powietrza może spaść poniżej -30 stopni Celsjusza.
Według prognozy Briana Hurleya, starszego synoptyka z U.S. Weather Prediction Center w College Park w stanie Maryland, w najbliższych dniach w Chicago może paść nowy rekord zimna. W środę temperatura powietrza może spaść poniżej -30 stopni Celsjusza. Wszystko za sprawą zakłócenia w strukturze wiru polarnego. Zagrażający życiu mróz ma utrzymać się do piątkowego ranka.
Odczuwalnych -48 stopni
Wir polarny to układ niskiego ciśnienia, który znajduje się nad biegunem północnym. Zdarza się, że na skutek gwałtownego ocieplenia na wysokości 10-50 kilometrów nad Ziemią pojawiają się zakłócenia w jego strukturze, co powoduje rozlanie się mas zimnego, arktycznego powietrza z rejonu podbiegunowego w niższe szerokości geograficzne.
Te bardzo mroźne masy mogą zostać zepchnięte na teren Stanów Zjednoczonych. Dlatego gubernator stanu Illinois wydał w poniedziałek plan działania na wypadek sytuacji kryzysowej związanej z nadejściem groźnego mrozu.
- Lodowaty wiatr może spowodować, że w północnej części stanu Illinois odczuwalnych będzie -48 stopni Celsjusza. Taki mróz może doprowadzić do odmrożeń w ciągu kilku minut - ostrzegał gubernator J.B. Pritzker. Jak zaznaczył, ten atak zimy na Illinois może przejść do historii.
Śnieżyce
Zaburzona równowaga wiru polarnego może poskutkować także obfitymi opadami śniegu.
W stanie Wisconsin oczekuje się, że spadnie 30-60 centymetrów śniegu. W zachodniej części doliny rzeki Ohio, płynącej z Pensylwanii do Illinois, spodziewane są śnieżyce, do środy śnieg ma też padać od regionu Wielkich Jezior przy granicy z Kanadą do Nowej Anglii na północnym wschodzie kraju.
Od stanu Wisconsin i Michigan na północy po Alabamę i Missisipi na południu władze ogłosiły stan wyjątkowy. W niektórych regionach północnej i środkowej Georgii w najbliższych dniach ma spaść śnieg, mieszkańcy powinni się też przygotować na zamarzający deszcz i śliskie drogi. Decyzją władz stanu we wtorek zamknięte będą rządowe instytucje w 35 hrabstwach, w dużej części stanu zamknięte zostały też szkoły.
Już w poniedziałek sypało tak, że na Środkowym Zachodzie ponad 2300 lotów zostało odwołanych, a 11800 opóźnionych. Przedstawiciele linii lotniczych Delta Air Lines Inc. zapowiedziały, że nie obciążą pasażerów opłatą za wymuszone przez pogodę przebukowania w Chicago i Detroit, a także w niektórych stanach położonych w środkowej i północnej części kraju.
Autor: anw/map / Źródło: Reuters, Enex, chicagobusiness.com