Podczas piątkowej konferencji prasowej dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus zwrócił uwagę na to, że liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 stale rośnie. W czwartek na całym świecie zanotowano największy dotąd dobowy wzrost nowych potwierdzonych infekcji - ponad 150 tysięcy.
Epicentrum pandemii są obecnie obie Ameryki, gdzie znajduje się prawie połowa nowych zakażeń. Najwięcej zachorowań odnotowano do tej pory w Stanach Zjednoczonych - ponad 2,2 miliona i Brazylii - ponad milion.
Szef WHO ostrzegł jednak także o niepokojąco rosnących liczbach zakażonych w Azji Południowej, przede wszystkim w Indiach i na Bliskim Wschodzie. Z drugą falą zakażeń zmaga się między innymi Iran. Zachorowało tam już 200 tysięcy osób, a 18 czerwca zanotowano 2,5 tysiąca nowych infekcji.
"Świat wkracza w nową i niebezpieczną fazę"
- Pandemia COVID-19 przyspiesza w skali globalnej, a świat wkracza w nową i niebezpieczną fazę rozprzestrzeniania się koronawirusa przy wprowadzonych środkach bezpieczeństwa - ostrzegł Ghebreyesus.
Jak powiedział, wielu ludzi, co zrozumiałe, ma dość siedzenia w domu, a kraje chcą jak najszybciej otworzyć swoje społeczeństwa i gospodarki. - Ale musimy pamiętać, że wirus wciąż szybko się rozprzestrzenia - podkreślił. Dodał, że środki bezpieczeństwa, takie jak jak mycie rąk, utrzymywanie dystansu społecznego i noszenie masek ochronnych, nadal są kluczowe, by powstrzymać transmisję SARS-CoV-2.
Uchodźcy jednymi z najbardziej narażonych
Przypominając o obchodzonym w sobotę Światowym Dniu Uchodźcy, sekretarz generalny organizacji wskazał, że w miarę rozprzestrzeniania się koronawirusa w państwach rozwijających się, uchodźcy są jedną z najbardziej narażonych na infekcję grup. Przyczynia się do tego m.in. ubóstwo i warunki, w jakich żyją.
Autor: ps/aw / Źródło: PAP, WHO, Reuters, worldometers.info