Obfite ulewy na południu Brazylii doprowadziły do wystąpienia rozległych i katastrofalnych powodzi. W sumie zalanych jest przeszło kilkadziesiąt miast na terenie dwóch stanów. Według informacji obrony cywilnej ponad 50 tys. ludzi musiało porzucić swoje domy i ratować się ucieczką.
W Santa Catarina oraz w Rio Grande do Sul, dwóch najdalej na północ wysuniętych stanach Brazylii, katastrofę spowodowały ulewne opady deszczu. Działania w dotkniętych klęską naturalną jednostkach administracyjnych koordynuje sztab Obrony Cywilnej.
Dziesiątki tysięcy bez dachu
Lokalne media powołując się na dane Obrony podają, że na terenie Rio Grande do Sul ewakuowanych zostało 11, 5 tys. ludzi z 62 miast.
Z kolei w Santa Catarina pod wodą znalazło się 39 miast. W 15 z nich sytuacja jest prawdziwie dramatyczna i wprowadzono stan wyjątkowy. Media podają, że aż 42 tys. ludzi musiało uciekać ze swoich domów w obawie przed utonięciem.
Autor: mb/rp / Źródło: ENEX