W wodzie u wybrzeży wyspy Aruba pojawiły się brązowe gronorosty - glony z gromady brunatnic. Mogą powodować utrudnienia w żegludze morskiej.
Na wulkanicznej wyspie Aruba, która należy do archipelagu Małych Antyli, pojawił się problem z wodą zanieczyszczoną gronorostami. To glony z gromady brunatnic.
Kilka dni temu władze sąsiedniej wyspy - Bonaire - ostrzegały przed glonami.
Gronorosty w Arubie natychmiast przykuły uwagę turystów. Na powierzchni wody unosi się brunatna warstwa, przypominająca swą konsystencją mech.
Natura sama je usunie
Gronorosty wpływają na życie organizmów wodnych, a także utrudniają transport morski. Biuro ochrony środowiska Aruby poinformowało jednak, że warstwa glonów nie musi być usunięta przez służby, ponieważ zniknie sama.
Silnie rozgałęzione plechy gronorostów mogą osiągać ponad metr długości. Na zachodzie Oceanu Atlantyckiego glony zajmują ogromne przestrzenie.
Rajskie plaże
Aruba słynie z piaszczystych plaż, które idealnie nadają się na relaksujący wypoczynek. Uchodzą one za jedne z najpiękniejszych na świecie i są jednym z najważniejszych czynników przyciągających turystów. Na wyspie znajduje się też plaża flamingów, gdzie z bliska można zobaczyć te ptaki.
Ciekawym miejscem na Arubie jest też Park Narodowy Arikok, który stanowi około 18 procent wyspy. Cechuje go duża różnorodność geologiczna, znajdują się tam jaskinie, w jednej z nich żyją nietoperze.
Branża turystyczna jest jednym z filarów gospodarki tej wyspy.
Autor: dd,anw/map / Źródło: ENEX