Trzęsienie w Indonezji. Na tyle silne, że kołysały się budynki w Australii

Silne trzęsienie ziemi w Indonezji
15 lat trzęsień ziemi
Źródło: NOAA Science On a Sphere
W poniedziałek trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,5 nawiedziło Indonezję. Poczuli je także mieszkańcy Australii. Nie ma doniesień o ofiarach.

W poniedziałek trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,5 w skali Richtera wystąpiło we wschodniej Indonezji w rejonie Morza Banda - przekazała amerykańska Służba Geologiczna.

Ognisko trzęsienia ziemi znajdowało się na głębokości około 20 km w słabo zaludnionym rejonie na zachód od miasta Abepura w prowincji Papua. Po początkowym wstrząsie nastąpiła seria wstrząsów wtórnych.

Trzęsienie ziemi odczuli mieszkańcy Darwin, miasta na północy Australii, około 700 kilometrów od zlokalizowanego epicentrum trzęsienia. Nie ma doniesień o ofiarach ani stratach materialnych. Nie wydano także ostrzeżenia przed tsunami.

W Darwin świadkowie trzęsienia donosili o kołyszących się budynkach, z których przeprowadzono ewakuację. W mieście tym trzęsienie ziemi miało magnitudę 7,2 w skali Richtera.

Mieszkanka Darwin Leah Potter przekazała, że ​​czuła, jakby "wszystko się kołysało".

- Czułam, że są dwa trzęsienia - mówiła Potter. - Na początku było słabe, syn zastanawiał się, co się dzieje. Potem nastąpiła przerwa i po niej trzęsienie, które było naprawdę duże - dodała mieszkanka Darwin.

Z kolei mieszkaniec Palmerston Kavinda Weerachandra powiedział, że ​​po trzęsieniu ziemi na ścianie jego domu pojawiły się pęknięcia.

- Najpierw o tym nie myślałem, ale trzęsienie stawało się coraz silniejsze - powiedział Weerachandra. - Słyszałem skrzypienie i trzaski w moim domu, a rzeczy zaczęły spadać z mojego biurka. Przez moment martwiłem się o swoje życie - zaznaczył rozmówca.

Domenic Fracaro był jednym z setek ludzi ewakuowanych podczas trzęsienia ziemi. Powiedział, że przygotowywał właśnie obiad, kiedy usłyszał "huk".

- Myślałem, że nisko lecący samolot odrzutowy, a moja żona zaczęła biec do frontowych drzwi - mówił Fracaro. - W kuchni wszystkie szuflady zaczęły się otwierać - relacjonował mężczyzna. - Kilka razy straciłem równowagę. To najgorsze trzęsienie, jakiego doświadczyłem w ciągu czterech lat, od kiedy tu mieszkamy - dodał.

Nie pierwszy raz

Indonezja znajduje się w rejonie aktywnym sejsmicznie należącym do tzw. ognistego kręgu otaczającego Ocean Spokojny. W roku 2004 katastrofalne trzęsienie ziemi na Oceanie Indyjskim zabiło w kilku krajach ponad 230 tysięcy ludzi. Większość z nich pochodziła z Indonezji.

Autor: sc/map / Źródło: PAP, Reuters, www.theguardian.com

Czytaj także: